Samochód czy pociąg na wakacje

Czy podróż koleją na wakacje to dobry pomysł? A może wybrać należy samolot? Pomimo, że polska kolej kojarzy się nam z niskim standardem podróżowania to przyznać należy, że Grupa PKP wychodzi z zapaści. Modernizacja linii kolejowych, remonty wagonów, zakup nowego taboru, odbudowa dworców kolejowych, próby nowych lokomotyw oraz plany budowy kolei wysokich prędkości to nowe jej oblicze. Dzięki temu w Polsce będziemy podróżować szybciej i wygodniej. Czy zatem regionalne połączenia lotnicze są zagrożone?

Przykład hiszpański pokazuje, że koleje mogą stanowić realną konkurencję dla samolotów. W okresie od stycznia do listopada ur. setki tysięcy podróżnych przesiadło się tam właśnie z samolotów do pociągów. Pasażerowie są zadowoleni, bo gnający z prędkością 350 km/h pociąg jest tańszy i bardziej komfortowy niż ciasny samolot. Eksperci mówią o przełomie w hiszpańskim modelu podróżowania. Największe miasta w tym kraju często oddalone są od siebie o ponad 500 kilometrów. Przez ostatnich dziesięć lat 72 procent z 4,8 milionów podróżnych corocznie wybierało samolot. Rok temu było to już tylko 60 procent. Przewiduje się, że za dwa lata liczby te się zrównają.

Czy pasażerowie w Polsce będą mieli taką możliwość? Rząd cały czas pracuje nad przygotowaniem projektu „Y”–polskich kolei wysokich prędkości z Warszawy do Łodzi z odgałęzieniami do Poznania i Wrocławia. Wtedy to z Warszawy do Łodzi dojedziemy w zaledwie kilkadziesiąt minut. PKP Intercity rozpisywał przetarg na zakup składów zespolonych. Co więcej, ostatnio przeprowadzono próby nowej lokomotywy Siemensa „Husarz”, która ma prowadzić pociągi między Warszawą a Krakowem i Katowicami. Kilkanaście dni temu pobiła rekord –na Centralnej Magistrali Kolejowej pomknęła z prędkością 235 km/h. To pierwsze oznaki przyspieszenia na polskiej kolei.

Tymczasem Jet Air, konkurent Eurolot na polskich trasach, rozwija siatkę połączeń. Wraz z letnim rozkładem lotów przewoźnik uruchamia dodatkowe rejsy z Krakowa do Gdańska. Od 22 czerwca br. samoloty będą kursować na tej trasie dwa razy dziennie. Ceny są tylko nieznacznie wyższe od pociągów ekspresowych. Co więcej, Jet Air wprowadza promocję na rejsy do Gdańska. Od 22 czerwca do końca tygodnia będzie można polecieć za 199 zł.

Intercity już kilka lat temu zauważył rosnącą konkurencję pomiędzy samolotami a pociągami w Polsce. Kolejowy przewoźnik przeprowadził już kilka razy kampanie reklamowe zachęcające pasażerów samolotów do zmiany środka transportu. Czy skutecznie. Przyjrzyjmy się czasowi niektórych połączeń.

Z Bydgoszczy do Warszawy samoloty Jet Air lecą godzinę, pociąg ten sam dystans pokonuje dziś 3 godziny 40 minut. Z Gdańska do Krakowa samolotem polecimy w półtorej godziny, a więc w takim samym czasie jak z Gdańska do Wrocławia. Pociągi na tej trasie pokonują dystans w około 7 godzin. Na pierwszy „rzut oka”wydaje się, że połączenia lotnicze są bezkonkurencyjne. Biorąc jednak pod uwagę konieczność dotarcia na lotnisko (i powrotu), coraz szybsze pociągi łączące centra miast okazuje się, że nie jest to już jednak takie oczywiste…