Rząd precyzuje, jak zmieni opłatę środowiskową. Co ze wsparciem FRPA?

Spis treści – nasze pytania do MKiŚ

1. Które korporacje zostaną objęte wyższą opłatą środowiskową od 2026 roku?

2. W jaki sposób nowe stawki opłaty środowiskowej będą naliczane dla firm posiadających floty pojazdów spalinowych?

3. Jak ma działać mechanizm przekazywania funduszy z opłat środowiskowych na dofinansowanie połączeń autobusowych do gmin bez dostępu do transportu publicznego?

4. W ramach rewizji naszego KPO wprowadzono dopłaty do pojazdów elektrycznych, zamiast – jak chciał poprzedni rząd – powszechnego podatku od posiadania auta, który z kolei miał wesprzeć transport publiczny. Czy zdaniem MKiŚ rezygnacja z takiego wsparcia na rzecz zakupu elektrycznych osobówek jest działaniem proekologicznym?

Zdaniem resortu

W ramach rewizji KPO MKiŚ zaproponowało zmianę kamienia milowego E4G

-„Wejście w życie aktu prawnego wprowadzającego podatek od posiadania pojazdów związanych z emisjami zgodne z zasadą „zanieczyszczający płaci” będącego elementem reformy z sektora transportu „E1.1. Wzrost wykorzystania transportu przyjaznego dla środowiska.”  Kamień ten obligował władzę polskie do nałożenia podatku płaconego co rok, związanego z emisyjnością pojazdu, na wszystkich obywateli posiadających samochód.

Z uwagi na fakt, że w ocenie MKiŚ działanie to miałoby charakter wyłącznie fiskalny, zaproponowano jego zmianę, która  składa się z dwóch elementów:

• Pierwszy, związany jest z opłatą i dotyczy modyfikacji istniejącej już opłaty za korzystanie ze środowiska, która jest płacona przez firmy posiadające floty pojazdów. Opłata ta jest związana z rzeczywistymi emisjami wprowadzonymi do środowiska z różnych źródeł, nie tylko z tytułu użytkowania pojazdów. Obecnie płacą ją przedsiębiorcy, których emisje są wycenione na więcej niż 800 zł. Od 2026 r. zmieni się sposób naliczania tej opłaty oraz stawki dla części dotyczącej transportu. Będą z niej zwolnione firmy posiadające jeden pojazd.  Samochody wykorzystywane w firmach pokonują o wiele więcej km rocznie, przez co ich negatywny wpływ na środowisko jest większy. Zmiana opłaty jest więc sprawiedliwa społecznie, ponieważ dotyczy tej grupy, która w największym stopniu odpowiada za emisje z transportu.   Więcej informacji o opłacie za korzystanie ze środowiska dostępnych jest na stronie: https://www.gov.pl/web/klimat/oplaty-za-korzystanie-ze-srodowiska 

• Drugim i najważniejszym elementem zmiany, jest pozyskanie środków w wysokości 1,6 mld zł na nowy program wsparcia do zakupu, leasingu oraz wynajmu pojazdów kategorii M1 dla osób fizycznych i osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Celem jest promowanie przechodzenia na zeroemisyjne formy transportu poprzez zachęty. Maksymalne dofinansowanie do jednego pojazdu nie będzie mogło przekroczyć 40 tys. zł, co jest ponad dwukrotnie wyższą stawką niż dzisiaj obowiązujące dofinansowanie. Ogromne środki powinny zostać uruchomione do końca tego roku.  

-„Patrząc na tę reformę całościowo, jej charakter zmienił się. Z propozycji fiskalnej o charakterze ogólnym (każdy kto ma samochód płaci), mamy mechanizm zachęt i wsparcia finansowego na bardzo dużą skalę oraz modyfikację istniejącej już opłaty. Niewątpliwie natomiast, zmiany i podejmowanie przemyślanych działań w obszarze sektora transportu jest niezwykle ważne, ponieważ musimy się uprać z ogromnym wyzwaniem jakim są niemalejące szkodliwe emisje z sektora transportu, które powodują wiele chorób układu oddechowego. Dlatego też nie możemy być bezczynni. Zmiany proponowane przez ten rząd są dostosowane do polskich realiów, bazują na solidnych analizach rynku oraz są rozłożone w czasie – napisało Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Czekamy na odpowiedzi jeszcze na nasze pytania 3 i 4:

• Jak ma działać mechanizm przekazywania funduszy z opłat środowiskowych na dofinansowanie połączeń autobusowych do gmin bez dostępu do transportu publicznego?

• W ramach rewizji naszego KPO wprowadzono dopłaty do pojazdów elektrycznych, zamiast – jak chciał poprzedni rząd – powszechnego podatku od posiadania auta, który z kolei miał wesprzeć transport publiczny. Czy zdaniem MKiŚ rezygnacja z tego wsparcia na rzecz zakupu elektrycznych osobówek jest działaniem proekologicznym?