Rząd pojechał autobusem na zaprzysiężenie. Czekamy na wspólny bilet w transporcie publicznym
13 grudnia podróż z Sejmu do Pałacu Prezydenckiego ekipa Donalda Tuska odbyła jednym autobusem turystycznym marki Setra.
Oby ta wspólna podróż autobusem była dobrą, transportową wróżba dla nowego rządu. Przypomnijmy – 12 grudnia Sejm we wtorkowym głosowaniu udzielił wotum zaufania rządowi premiera Donalda Tuska. W związku z tym w środę o godz. 9 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się zaprzysiężenie jego rządu przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Transportowe oczekiwania
Za przyjęciem wniosku prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska ws. wyboru członków Rady Ministrów zagłosowało 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Sejm bezwzględną większością głosów wybrał Radę Ministrów zgodnie z wnioskiem prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska.
Za rządem Donalda Tuska głosowało 157 posłów KO, 33 posłów Polski 2050-TD, 32 posłów PSL-TD, 26 posłów Lewicy. Przeciw opowiedziało się 182 posłów PiS (8 nie uczestniczyło w głosowaniu - Jan Krzysztof Ardanowski, Krzysztof Lipiec, Grzegorz Matusiak, Anna Schmidt, Agnieszka Ścigaj, Teresa Wilk, Agnieszka Wojciechowska van Heukelom oraz Zbigniew Ziobro), 16 posłów Konfederacji (2 nie uczestniczyło w głosowaniu - wykluczony z obrad Grzegorz Braun oraz współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen), 3 posłów Kukiz 15.
We wtorek premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie expose, w którym przedstawił program działania oraz skład Rady Ministrów. Przedstawiciele klubów i koła wygłaszali oświadczenia oraz zadawali pytania premierowi. Następnie odbyło się głosowaniem nad wotum zaufania dla jego rządu.
W nas najbardziej intersujących resortach zasiądą:
- Ministrem infrastruktury zostanie Dariusz Klimczak, wiceszef PSL,
- Marzena Czarnecka obejmie mające powstać na Śląsku Ministerstwo Przemysłu,
- Krzysztof Hetman z PSL Ministerstwo Rozwoju i Technologii,
- Ministerstwo Klimatu i Środowisko obejmie Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050,
- Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Polski 2050 zostanie ministrem ds. funduszy i polityki regionalnej.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Na co czekamy?
Przede wszystkim na jeden system biletowy dla transportu publicznego. Ten postulat zawiera umowa koalicyjna, która przewiduje m.in. zapewnienie Polakom efektywnego i dostępnego transportu publicznego. 10 listopada dokument ten podpisały cztery partie: KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy.
-"Koalicja aktywnie wesprze proces przywracania połączeń autobusowych oraz rozwijania sieci kolejowej, aby zatrzymać i odwrócić negatywne trendy w tym zakresie" - podkreślono.
W dokumencie czytamy, że środki budżetowe oraz fundusze unijne, których uruchomienie będzie zadaniem koalicji, zapewnią poprawę jakości komunikacji zbiorowej.
-"Utworzymy zintegrowany system pozwalający kupić bilet na przejazd z wykorzystaniem dowolnych środków transportu zbiorowego" - zapisano.
-"Uważamy, że powierzenie samorządom odpowiednich kompetencji wraz z zapewnieniem im stosownych środków finansowych zapewnia zarządzanie maksymalnie blisko ludzi. Będziemy zatem dążyć do przywrócenia samorządom szerokiej autonomii. Wzmocnimy ich dochody własne, m.in. poprzez zwiększony udział w podatku PIT oraz ponowne przyznanie im decyzyjności w tych obszarach, w których w ostatnich latach ją utraciły" - podkreślono. W umowie znalazła się także kwestia środków z KPO. "Odblokujemy środki z KPO, które pozwolą wreszcie Samorządom na swobodne planowanie kluczowych inwestycji. Skończymy z polityką +tekturowych czeków+ jaką uprawiali nasi poprzednicy. Położymy kres praktyce nadużywania instrumentów nadzoru wobec samorządu" - wskazano.
Komentarze