Premier: Jesteśmy coraz bliżej KPO. KE: Najpierw kamienie milowe
Zakładam, że pierwszy wniosek o wypłatę środków z KPO zostanie złożony w ciągu dwóch miesięcy, do końca października czy początku listopada – poinformował 30 sierpnia premier Mateusz Morawiecki.
Przekazał też, że rząd nie przewiduje bezpośredniego finansowania projektów z KPO z budżetu. Z kolei rzeczniczka KE powiedziała:-„Popieramy decyzję Rady w sprawie akceptacji polskiego KPO; cały czas trwają rozmowy z Polską.”
Zdaniem rządu
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier został zapytany, czy projekt budżetu państwa na 2023 r. został skonstruowany z uwzględnieniem środków z Krajowego Planu Odbudowy. Padło też pytanie, kiedy Polska złoży pierwszy wniosek o wypłatę środków z KPO i czy w sytuacji, gdy nie złożyliśmy wniosku, mówienie o sankcjach ze strony UE wobec Polski ma sens.
-„Mówienie, że Komisja Europejska wykonuje jakieś nieprzyjazne kroki w stosunku do nas wiąże się z wypowiedziami przedstawicieli KE. Wniosek nie został złożony, ale zostanie złożony w najbliższym czasie” – odpowiedział Morawiecki.
Przypomniał, że aby nie opóźniać realizacji projektów z KPO, będą one prefinansowane przez Polski Fundusz Rozwoju. Premier zapewnił, że rząd będzie realizował te projekty „niezależnie od wszystkiego, a pieniądze tak czy owak, prędzej czy później, dostaniemy”.
Odnosząc się do pytania, czy projekt budżetu na 2023 r. uwzględnia środki z KPO, szef rządu poinformował, że z budżetu państwa nie jest zakładane bezpośrednie finansowanie projektów zaplanowanych w Krajowym Planie Odbudowy. „Chyba że gdzieś jest potrzebny jakiś wkład, wsad do danego projektu” – dodał.
Proszony o doprecyzowanie, kiedy wniosek o środki z KPO zostanie złożony i kiedy pieniądze trafią do Polski, Morawiecki odpowiedział: „Sądzę, że będziemy w stanie skonstruować ten wniosek w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, być może wcześniej”.
-„Zakładam, że do końca października czy na początku listopada taki wniosek zostanie złożony. Potem UE będzie miała czas na ustosunkowanie się do wniosku. Więcej będziemy wiedzieli, jak taką odpowiedź otrzymamy” – powiedział.
Przypomniał, że środki unijne to nie tylko Fundusz Odbudowy na potrzeby wychodzenia gospodarek ze skutków pandemii.
-„Największy komponent to są wszystkie fundusze strukturalne, fundusze spójności, czyli te pieniądze, które znamy z zaangażowania w polskie drogi, ochronę środowiska, różne tego typu projekty. To jest lwia część budżetu UE. Wierzę, że część z tych środków otrzymamy pod koniec tego roku lub na początku przyszłego roku” – stwierdził premier.
Zdaniem KE
Rada zatwierdziła polski KPO 17 czerwca tego roku.
-„Wiemy o skardze organizacji sądowniczych do Sądu UE na decyzję Rady o akceptacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy (KPO); w pełni popieramy decyzję Rady – powiedziała dziennikarzom w Brukseli rzeczniczka KE Veerle Nyuts, dodając, że ciągle trwają rozmowy z polskimi władzami na temat KPO.
-„KE i Polska musza teraz osiągnąć porozumienie w sprawie pewnej liczby dodatkowych dokumentów natury prawnej. To m.in. ustalenia operacyjne” – przekazała rzeczniczka, dodając, że jest to potrzebne, aby osiągnąć „kamienie milowe” w polskim KPO. Nie sprecyzowała jednak, o jakie dokumenty chodzi.
Zaznaczyła, że Polska nie będzie mogła przedstawić wstępnego wniosku o płatności aż do momentu, gdy dokumenty, o których wspomniała, nie zostaną podpisane.
Wskazała, że po złożeniu wniosku o płatności, KE będzie miała maksymalnie dwa miesiące na ocenę tego wniosku. „W ramach tej oceny przedstawimy propozycję działań Radzie, która będzie miała miesiąc na podjęcie decyzji.
Sadowa skarga
W czerwcu Komisja Europejska przyjęła polski KPO. Ta decyzja otworzyła drogę do zatwierdzenia tego dokumentu również przez Radę UE, co było warunkiem wypłaty Polsce środków z Funduszu Odbudowy. Pieniądze jak dotąd nie zostały wypłacone.
Cztery europejskie stowarzyszenia – Stowarzyszenie Europejskich Sędziów Administracyjnych (AEAJ), Europejskie Stowarzyszenie Sędziów (EAJ), holenderska fundacja „Sędziowie dla sędziów” i Europejscy Sędziowie dla Demokracji i Wolności(fr. Magistrats Européens pour la Démocratie et les Libertés – MEDEL) zaskarżyły decyzję Rady – PAP do Sądu UE.
-„Niniejszy wniosek ma na celu unieważnienie decyzji Rady […] na tej podstawie, że +kamienie milowe+ w zakresie praworządności […] nie są wystarczające do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej i lekceważą wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE w tej sprawie” – napisały organizacje sędziowskie w komunikacie.
Rzecznik rządu Müller, pytany przez PAP o informację o tym, że największe europejskie organizacje sędziów skarżą decyzje o polskim KPO, zaznaczył, że „akceptacja KPO to była decyzja Rady Unii Europejskiej, czyli przedstawicieli państw UE, na podstawie rekomendacji Komisji Europejskiej”.
-„Decyzja pozostaje ważna i takie działania na nic nie wpływają. Krajowy Plan Odbudowy jest zaakceptowany, dzięki czemu w Polsce rozpoczynamy realizację projektów w nim przewidzianych na zasadzie prefinansowania” – przekazał rzecznik rządu.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze