Od 1 października w Łodzi wejdzie w życie II etap zmian w Strefie Płatnego Parkowania
Od 1 października 2025 roku w Łodzi zacznie obowiązywać drugi etap zmian w Strefie Płatnego Parkowania.
To kontynuacja reformy, która rozpoczęła się kilka miesięcy wcześniej i ma na celu uszczelnienie systemu opłat, zwiększenie rotacji miejsc parkingowych oraz promowanie korzystania z komunikacji miejskiej.
Rozkład jazdy:
- Od kiedy zacznie obowiązywać drugi etap zmian w Strefie Płatnego Parkowania w Łodzi?
- Jakie osiedle zostanie objęte opłatami w ramach rozszerzenia strefy?
- Ile zapłaci za godzinę parkowania mieszkaniec Łodzi w strefie A?
Co sie zmieni?
Największą zmianą będzie rozszerzenie obszaru SPP o nowe rejony, w tym osiedle Radiostacja – dotychczas wolne od opłat ulice między Narutowicza, Konstytucyjną, Małachowskiego i Kopcińskiego zostaną objęte strefą. Miasto w ten sposób likwiduje tzw. „luki” w systemie, które do tej pory były chętnie wykorzystywane przez kierowców jako darmowe alternatywy w pobliżu centrum.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kolejna ważna zmiana dotyczy samego cennika i zasad naliczania opłat. Po raz pierwszy w Łodzi wprowadzony zostaje zróżnicowany system stawek, zależny od miejsca zamieszkania kierowcy. Mieszkańcy Łodzi zapłacą mniej niż osoby spoza miasta – różnica sięgnie nawet kilkudziesięciu procent w skali miesiąca. Przykładowo, w najbardziej obciążonej strefie A, godzina parkowania kosztować będzie łodzianina 6 zł, a przyjezdnego – 6,90 zł. Taka różnica ma na celu preferencyjne traktowanie osób, które tu mieszkają i płacą podatki. Co więcej, dla mieszkańców przewidziano korzystne abonamenty – miesięczny koszt może wynosić zaledwie około 1 zł dziennie. Ze zniżek skorzystają także studenci, uczniowie pełnoletni i doktoranci zameldowani w Łodzi lub rozliczający się tu z fiskusem.
Godziny funkcjonowania strefy pozostają bez zmian względem wcześniejszego etapu reformy – opłaty będą obowiązywały w dni robocze od 7:00 do 19:00, czyli godzinę dłużej niż w poprzednich latach. Dzięki temu miasto zyskuje większą kontrolę nad ruchem i lepiej zarządza przestrzenią parkingową w godzinach największego zapotrzebowania.
Władze Łodzi jasno deklarują, że zmiany nie są jedynie próbą zwiększenia przychodów, ale elementem szerszej polityki transportowej – mającej skłonić kierowców do częstszych przesiadek na tramwaj czy autobus. System opłat ma promować rotację aut, a nie długoterminowe zajmowanie miejsc postojowych, szczególnie w ścisłym centrum miasta.
Zmiany te nie dla wszystkich będą wygodne – przyjezdni zapłacą więcej, a część mieszkańców dotąd parkujących „na dziko” straci swoje ulubione miejsca. Jednak z punktu widzenia organizacji ruchu i urbanistyki – to krok w stronę bardziej uporządkowanego i zrównoważonego miasta.
Komentarze