MPK Kraków walczy ze śniegiem. Utrudnienia i skrócone kursy

15 grudnia z powodu śliskich nawierzchni skrócone zostały trasy autobusów MPK Kraków wyjeżdżające za miasto.
W samym mieście tramwaje nie jeżdżą do Kopca Wandy, gdzie zepsuła się zwrotnica. Ślisko jest na bocznych i osiedlowych drogach. Lokalne władze zapowiadają „posiedzenie komitetu akcji +Zima+”.
Intensywne opady
Z powodu śliskich nawierzchni w czwartek rano MPK skróciło trasy autobusów aglomeracyjnych. Linia 218 dojeżdża do przystanku Kleszczów Centrum, linia 267 kończy trasę na stacji Korzkiew Zamek, linia 262 – Rawałowice Góra, linia 229 – Kłokoczyn Szkoła, natomiast linia 278 kursuje z pominięciem Radwanowic.
W samym Krakowie problemy od rana mają tramwaje w Nowej Hucie. Z powodu zablokowanej zwrotnicy przy Kopcu Wandy linie 16, 21 i 22 zostały wydłużone do Pleszowa. MPK przekazało w czwartek rano informację o zalodzonym torowisku przy ul Kocmyrzowskiej, z powodu którego linie 1 i 4 zostały skierowane do Kombinatu i Pleszowa. Na trasie Kombinat – Wzgórza Krzesławickie wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Pasażerowie informują też o awarii tramwaju na ul. św. Wawrzyńca w kierunku Poczty Głównej, a także o problemach ze zwrotnicą przy Teatrze Bagatela oraz w Pleszowie.
Po środowym paraliżu komunikacyjnym w Krakowie w czwartek rano „wszystkie drogi są już przejezdne, a większość z nich jest czarna”. „Na drogach cały czas pracuje cały sprzęt miasta do utrzymania nawierzchni” – poinformował rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Piotr Odorczuk. To 265 pojazdów, w tym m.in. solarki, zespoły do utrzymania chodników, wywozu śniegu czy utrzymania terenów wewnątrzosiedlowych. Wciąż jednak ślisko jest na bocznych i osiedlowych drogach, a także na chodnikach i ścieżkach rowerowych.
#Krakow Bieżące informacje o utrudnieniach: https://t.co/e5KSHWm3g7 https://t.co/7SULiNkAOg pic.twitter.com/0ROzJcBAuT
— Kraków (@krakow_pl) December 15, 2022
Przegrywamy walkę
„Pracujemy cały czas. Wczoraj intensywność opadów była tak duża, że chociaż na drogach jeździło 100 proc. sprzętu, sytuacja wyglądała tak, jak wyglądała. Nie było szansy na czarne drogi” – przyznał PAP Piotr Odorczuk.
Po wtorkowej przerwie, w Krakowie śnieg zaczął intensywnie padać w środę po południu. Trudna sytuacja była nie tylko na ulicach, ale również na trasach tramwajowych. Ruch tramwajowy w wielu miejscach był sparaliżowany, autobusy jeździły po skróconych trasach i z opóźnieniami.
Jak poinformował w środę wieczorem Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa ds. polityki społecznej i komunalnej, na czwartek na godz. 9.30 zwołał on posiedzenie „komitetu akcji +Zima+”. Podał, że spotkanie zorganizowano, by ocenić wczorajsze działania, sprawdzić ich koordynację i wyciągnąć wnioski, „tak aby nasze starania były bardziej skuteczne”.
W środę wieczorem napisał on w mediach społecznościowych: „Intensywne opady śniegu wróciły. MPO poinformowało właśnie, że z zimą w Krakowie walczy obecnie 200 jednostek. Od trzech godzin jeżdżę po naszym mieście i mam wrażenie, że to tylko liczby i niestety przegrywamy walkę ze śniegiem!”.
poza miastem
W Małopolsce samochody ciężarowe mają problemy na większych wzniesieniach, gdzie mogą tworzyć się korki. GDDKiA zaangażowała wszystkie siły do odśnieżania, ale przy takiej intensywności opadów nie ma szans, by wszystkie drogi były czarne.
„Tam, gdzie pada, jest biało. Przy takiej intensywności opadów nie ma szans, by wszystkie drogi były czarne. Wszystkie nasze siły pracują nad odśnieżaniem” – powiedział w środę wieczorem PAP dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
Przestrzegł, że na większych wzniesieniach mogą tworzyć się korki, ponieważ ciężarówki mają problemy z wyjazdem. Takie problemy właśnie zakończyły się na wzniesieniu w podkrakowskim Libertowie, gdzie ruch blokowały dwie cysterny. Podobne utrudnienia były m.in. w Barwałdzie Górnym w powiecie wadowickim.
W Zarządzie Dróg Wojewódzkich przekazano PAP o utrudnieniach na drogach numer 780 i 794 w powiecie krakowskim. Jeden z kierowców wyjeżdżający z Krakowa do pobliskiej miejscowości poinformował PAP, że jego zdaniem w Krakowie sytuacja na drogach jest trudniejsza niż poza miastem.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze