Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Mega-ciężarówki kontra transport wodny i kolejowy

infotrans
27.02.2012 11:44
0 Komentarzy

Do poniedziałku 27 lutego wszyscy obywatele Unii Europejskiej mogą składać propozycje dotyczące zmiany dyrektywy dotyczącej masy i wymiarów ciężarówek (dyrektywa 96/53/EC). Jedną z rozważanych opcji jest zezwolenie na powiększenie dopuszczalnej masy i długości ciężarówki do 25 metrów i 60 ton (tzw. megaciężarówki). Kampania 'Tiry na tory’ wzywa do wysyłania głosów w konsultacjach, aby zrównoważyć wpływ lobby przemysłu motoryzacyjnego. –„Megaciężarówki pogorszą sytuację konkurencyjną transportu kolejowego i wodnego. Drogami będzie transportowanych jeszcze więcej towarów’ – uważa Wojciech Makowski z kampanii 'Tiry na tory’. 'Już teraz, według Inspekcji Transportu Drogowego, więcej niż co piąta ciężarówka jeżdżąca po Polsce przekracza normy nacisku osi, masy lub wymiarów. Prowadzi to do niszczenia dróg i wypadków. Megaciężarówki nie poprawią tej sytuacji. Ich dopuszczenie wymagałoby bardzo kosztownego dostowania infrastruktury. Ponadto, naiwnością ze strony Polski byłaby zgoda na wprowadzanie megaciężarówek w innych krajach pod warunkiem, że nie mogłyby wjeżdżać do Polski. Ich dopuszczenie na stałe na przykład w Niemczech, z którymi wymiana towarowa jest bardzo intensywna, wytworzyłoby bardzo silną presję, której Polska w końcu musiałaby ulec’ – mówi Makowski.
Zamiast megaciężarówek, kampania 'Tiry na tory’ promuje propozycję, aby producentów ciężarówek zobowiązać do nadania im bardziej aerodynamicznych kształtów. 'Przód typowej europejskiej ciężarówki jest jak cegła – płaski, wysoki, bez strefy zgniotu. Inaczej jest na przykład w Ameryce, gdzie regulowana jest maksymalna długość przestrzeni ładunkowej, a nie całości pojazdu. Badania FKA Automotive Research pokazują, że wydłużenie kabiny o 80 centymetrów i zmiana jej kształtu sprawiłaby, że około połowa wypadków z udziałem ciężarówek miałaby mniej dotkliwe skutki lub nie zdarzyła się wcale. W skali Europy ginęłoby około 300 pieszych i rowerzystów mniej, głównie dzięki redukcji martwego pola. Zmniejszenie oporu aerodynamicznego spowodowałoby spadek zużycia paliwa, a w konsekwencji zanieczyszczeń o 3.2 do 5.3%. W skali Europy oznaczałoby to spadek emisji CO2 o trzy do pięciu megaton rocznie. W kieszeni każdego właściciela ciężarówki zostawałoby 1500 euro rocznie oszczędności z tytułu mniejszego zużycia paliwa. W październiku 2011 na zlecenie kampanii 'Tiry na tory’ poparcie dla propozycji 'megaciężarówek’ wśród Polaków zbadała agencja Inquiry. 69% respondentów było przeciw 60-tonowym i 25-metrowym ciężarówkom. Pomysł poparło tylko 14% respondentów, 17% nie miało zdania.

Komentarze