Lifting dworca autobusowego Warszawa Zachodnia. Klimczak: „Ja też już nie mogę na niego patrzeć”

Rozkład jazdy:

Nowe kierownictwo i pierwsze zmiany

Obecnie Dworzec Zachodni to największy wstyd komunikacyjny Warszawy, kontrastujący z lśniącą częścią kolejową, która przeszła modernizację za ponad 2,5 mld zł. Ale już za kilka lat podróżni mogą zobaczyć zupełnie nową wizytówkę stolicy. Zarządzający obiektem PKS Polonus ma nowe kierownictwo. Prezes Piotr Smogorzewski, który objął stery spółki osiem miesięcy temu, podkreśla, że czas prowizorek dobiegł końca.

„Zastaliśmy tu ład azjatycki. Skoro pan minister mówi, że nie może już patrzeć na nasz budynek, to wszyscy tu łączymy się z nim w tej niemocy” – przyznał „Gazecie Wyborczej” Smogorzewski.

W ramach pierwszych działań udało się już:

• wymienić część metalowych krzeseł w poczekalni na plastikowe,
• usunąć kiosk ze środka hali,
• przenieść budki gastronomiczne sprzed wejścia,
• uporządkować część reklam i rozpocząć czyszczenie sufitu oraz ścian z trawertynu.

To jednak jedynie lifting. – „Chodzi o to, żeby nie wydawać zbyt dużo na coś, co i tak zostanie rozebrane” – podkreśla Smogorzewski.

Nowa wizytówka stolicy – plany na przyszłość

Plany PKS Polonus obejmują całkowitą rozbiórkę obecnego budynku i budowę nowoczesnego dworca autobusowego.

Projekt zakłada:

• jeden peron w układzie „jodełki”, który zastąpi obecne 11 równoległych peronów,
• poprawę bezpieczeństwa i komfortu pasażerów,
• budowę biurowca z hotelem – dodatkowe źródło finansowania dla utrzymania części pasażerskiej.

„Będziemy budować nowy dworzec autobusowy. Mamy pełne wsparcie Ministerstwa Infrastruktury i PKP” – zapewnia prezes Polonusa.

Czyli harmonogram jest następujący:

• 2026 r. – początek poważnych prac budowlanych,
• 2030 r. – planowane zakończenie inwestycji,
• w międzyczasie – drobne poprawki: remont parkingu, częściowa modernizacja hali, uporządkowanie przestrzeni i estetyki.

Zapowiedzi i kolejne problemy

Minister Klimczak również obiecuje działania:

-„Mobilizuję współpracowników do podejmowania odważnych decyzji. Musimy rozkręcić ten proces i postawić na współpracę między przewoźnikami kolejowymi i autobusowymi”.

Ambitne plany napotykają jednak na przeszkody.

• Roszczenia do gruntów po dekrecie Bieruta oraz spór z firmą Sobiesława Zasady od lat blokują inwestycje.
• Brak dostępu do funduszy unijnych – transport autobusowy nie może liczyć na takie wsparcie, jakie otrzymują projekty kolejowe. Dla porównania – nowy dworzec w Lublinie kosztował 380 mln zł, z czego połowa pochodziła z UE.

Interpelacja posła Moskala

Sprawa planowanej budowy nowego dworca autobusowego Warszawa Zachodnia zainteresowała również posła Michała Moskala, który wystosował do Ministerstwa Infrastruktury interpelację, domagając się jasnych odpowiedzi w sprawie harmonogramu inwestycji, przyczyn opóźnień i roli państwowych podmiotów. W interpelacji przypomniano m.in. prezentowaną w 2022 roku koncepcję nowoczesnego dworca – projektu przygotowanego przez EMA Studio, który miał połączyć funkcję węzła przesiadkowego z centrum usługowo-hotelowym.

Ministerstwo jednak uchyliło się od odpowiedzialności. W odpowiedzi podpisanej przez podsekretarza stanu Piotra Malepszaka resort poinformował, że nie sprawuje nadzoru nad PKS Polonus S.A., wskazując na PKP S.A. jako faktycznego właściciela i decydenta. Poseł Moskal nie kryje rozczarowania:

„To odpowiedź kuriozalna. Przecież Ministerstwo jako Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy ma realny wpływ na PKP S.A. i nie może udawać, że sprawa go nie dotyczy” – podkreśla poseł.

Jego zdaniem brak jednoznacznych działań i planów to dowód na to, że inwestycja nie jest traktowana priorytetowo – mimo wcześniejszych prezentacji i publicznych zapowiedzi. Moskal apeluje o zakończenie przerzucania odpowiedzialności i rozpoczęcie realnych działań.

„Warszawa zasługuje na nowoczesny, funkcjonalny dworzec autobusowy. Oczekiwałem konkretów, dostałem biurokratyczną papkę” – komentuje.

Pełna treść interpelacji oraz odpowiedź resortu mają być wkrótce opublikowane na stronie Sejmu: 🔗 sejm.gov.pl – Interpelacja nr 1038