Lewica złożyła w Sejmie projekt o odbudowie polskiej kolei i transportu autobusowego
Lewica złożyła 24 września w Sejmie projekt ustawy o odbudowie polskiej kolei i transportu autobusowego oraz o ratowaniu miejsc pracy na kolei towarowej.
Zakłada on m.in dostęp do powszechnego ogólnopolskiego biletu na wszystkie rodzaje transportu publicznego.
Rozkład jazdy:
- Jakie główne zmiany w finansowaniu transportu publicznego zakłada projekt ustawy Lewicy i Ostatniego Pokolenia?
- Na czym miałby polegać Polski Bilet Powszechny i ile kosztowałby miesięczny przejazd transportem regionalnym w całym kraju?
- W jaki sposób projekt ustawy ma wspierać kolej towarową i przeciwdziałać wykluczeniu komunikacyjnemu?
We współpracy ze stroną społeczną
Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska podkreśliła na środowej konferencji prasowej, że złożony przez Lewicę projekt powstał we współpracy ze stroną społeczną, czyli z Ostatnim Pokoleniem.
Jak zaznaczyła, dotyczy on przeniesienia akcentu z finansowania dróg, z Funduszu Drogowego na finansowanie transportu szynowego. Drugim elementem projektu jest powszechny dostęp do ogólnopolskiego biletu na wszystkie rodzaje transportu publicznego - dodała.
- Chcemy zachęcić Polki i Polaków do tego, żeby przesiedli się ze swoich aut na transport zbiorowy po to, żeby ograniczyć emisję CO2, żeby ograniczyć ocieplanie się klimatu, który powoduje kryzysy - powiedziała Żukowska.
Obecna na konferencji Julia Kean z Ostatniego Pokolenia podkreśliła, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odmówił Ostatniemu Pokoleniu wstępu do Sejmu, gdzie miała odbyć się ta konferencja, bo - jak mówiła - „uznał nas za zagrożenie”. - Ale, to nie przeszkodzi nam w dalszej walce o naszą ustawę, o nasze transportowe postulaty - zapewniła.
Kean przekazała, że wraz z projektem ustawy Ostatnie Pokolenie wręczy też list marszałkowi Hołowni.
– Ostatnie Pokolenie jest niepartyjnym ruchem społecznym, ale jesteśmy gotowi na współpracę z każdym środowiskiem, dla którego dobro wspólne jest ważne. Z naszymi postulatami zgłaszaliśmy się do wielu polityków, do premiera Tuska, do prezydenta Trzaskowskiego, do prezydenta Karola Nawrockiego i zostaliśmy zignorowani. Tym samym zignorowano miliony osób z małych miejscowości oraz wsi. Dopiero wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty i przewodnicząca KP Lewica Anna-Maria Żukowska potraktowali nasze postulaty poważnie. Spotkali się z nami i uzgodniliśmy wspólne złożenie ustawy – relacjonowała jedna z liderek Ostatniego Pokolenia podczas konferencji prasowej.
Co zawiera projekt?
Skokowe zwiększenie inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie części środków z opłaty paliwowej na te cele.
- Transport publiczny dostępny dla wszystkich. Z opłaty paliwowej obecnie finansujemy: 76,90% -Krajowy Fundusz Dróg
- 19,45% – Fundusz Kolejowy,
- 3,65% – Fundusz Autobusowy.
Po zmianach proponowanych przez Ostatnie Pokolenie będzie to:
- 30% – Fundusz Kolejowy (wojewódzkie przewozy pasażerskie, infrastruktura lokalna – nie państwowa),
- 15% – Fundusz Kolejowy (przewozy towarowe, bocznice, terminale, infrastruktura nieczynna),
- 5% – Fundusz Kolejowy (linie obronne),
- 50% – Fundusz Autobusowy.
- Polski Bilet Powszechny Stworzenie wspólnego biletu miesięcznego za 50 zł na transport regionalny w całym kraju. Chcemy jednolitego systemu honorowania biletów. Dzięki integracji z aplikacją mObywatel będzie można łatwo go zakupić i okazać do kontroli.
- Silna Kolej Towarowa Wykluczenie transportowe dotyka ponad 10 milionów osób i dzieli nasz kraj na Polskę A i B. Szczególnie dotyka małe ośrodki miejskie oraz wsie.. Brak transportu publicznego utrudnia dostęp do szkoły, pracy czy lekarza. W razie kryzysu czy wojny rozbudowana sieć kolejowa może zapewnić transport ciężkiego sprzętu, stali i innych strategicznych towarów niezbędnych dla produkcji i bezpieczeństwa.
– To że musimy walczyć z kryzysem klimatycznym było i jest dla nas oczywiste. Ostatnie Pokolenie jako strona społeczna przygotowała ten projekt, a my jako Lewica dopracowaliśmy go do formy, która jest potrzebna do złożenia w parlamencie. Dzięki temu projektowi możemy walczyć z ocieplaniem się klimatu. Polska jest 5. gospodarką w UE i powinniśmy być w czołówce krajów, które prezentują ambitne rozwiązania. Nasza propozycja to nie jest zakaz jazdy samochodem, chociaż jesteśmy pewni, że Konfederacja tak go określi. Nie, nasz projekt ma ułatwić życie Polkom i Polakom, którzy nie będą musieli kupować osobnego biletu na różne koleje regionalne, czy też na Pendolino. Podobne rozwiązanie wprowadzili w Niemczech na okres wakacji, co oznacza, że jest to do zrobienia – mówiła przewodnicząca KP Lewica Anna-Maria Żukowska.
Komentarze