Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Lewica: Zamrozić podwyżki cen biletów – objąć transport publiczny tarczą energetyczną

infotrans
10.01.2023 12:05
0 Komentarzy

11 stycznia wchodzi podwyżka cen biletów w pociągach PKP Intercity. O jej zamrożenie zaapelowali do premiery kolejni politycy – tym razem posłanki Lewicy: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Paulina Matysiak.

Ich zdaniem ta podwyżka, to kolejny cios w portfele Polek i Polaków, dlatego wezwały do objęcia dopłatami transportu publicznego, jako sektora strategicznego. Wcześniej z takim apelem zwrócił się do rządu poseł Lewicy Tomasz Trela.

Warszawa-Kraków za 200 zł

5 stycznia PKP Intercity poinformowało, że od 11 stycznia zacznie obowiązywać nowy cennik biletów. Ceny bazowe biletów jednorazowych w pociągach Pendolino wzrosną średnio o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC średnio o 11,8 proc. Zapowiedzianą podwyżkę cen biletów uzasadniono wzrostem cen prądu.

Posłanka Matysiak, przewodnicząca parlamentarne zespołu ds. walki z wykluczeniem transportowym, powiedziała na wtorkowej konferencji prasowej, że planowana podwyżka jest tak naprawdę najwyższa w historii spółki i dotknie wszystkich kategorii pociągów organizowanych przez PKP Intercity – tak popularnych jak TLK czy IC, jak i EIP – pociągów Pendolino. Jak wskazała, po podwyżce cena biletu w tym ostatnim na trasie Warszawa-Kraków wyniesie 200 zł.

-„Polaków nie będzie stać na tanie i szybkie podróżowanie; wygodniej będzie znaleźć samolot czy wyciągnąć z garażu własne auto. (…) Tak nie może być – domagamy się zamrożenia tych podwyżek. Nie może być tak, że spółka PKP Intercity sięga do kieszeni pasażerów i podróżnych i ich kosztem winduje swój zysk (…) a pasażer nie dostaje w zamian nic” – stwierdziła.

sektor strategiczny

Matysiak zwróciła uwagę na postulaty organizacji społecznych i branży transportowej – wskazała, że chodzi m.in. o zerowy VAT na bilety kolejowe, a także rozwiązania obniżające koszty ponoszone przez przewoźników – zlikwidowanie opłaty za dostęp do torów, a także opłaty mocowej, uzależnionej od zużycia prądu w określonych godzinach. Zaznaczyła, że przewoźnicy nie mogą dostosować zużycia energii do pory dnia, gdyż muszą wysyłać w trasę pociągi o stałych godzinach. Oceniła, że Ministerstwo Infrastruktury nie ma woli, by takie rozwiązania wprowadzić.

Posłanka Dziemianowicz-Bąk dodała, że „horrendalne” podwyżki to „cios w budżety domowe” polskich rodzin.

-„Dlatego domagamy się od spółki PKP Intercity – spółki, która nie jest prywatną firmą, tylko spółką państwową podległą Ministerstwu Infrastruktury – natychmiastowej rezygnacji z tych podwyżek” – oświadczyła Dziemianowicz-Bąk.

Zaznaczyła, że przedstawiciele Lewicy rozumieją „oczywiście, że sektor transportu, przewoźnicy także padają ofiarami rosnących kosztów energii i paliw”.

-„Dlatego naszym kolejnym postulatem jest objęcie tak strategicznego sektora jak transport publiczny dopłatami, którymi w tej chwili objęci są klienci indywidualni. Transport publiczny to krwioobieg, to możliwość komunikowania się, pracy, nauki czy turystyki dla milionów Polek i Polaków” – podkreśliła Dziemanowicz-Bąk.(PAP)

Komentarze