Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Krakowscy radni chcą zakazać głośnych rozmów i muzyki w autobusach i tramwajach

infotrans
15.11.2025 17:02
0 Komentarzy

Radni Miasta Krakowa przygotowali projekt uchwały, który może wyciszyć miejski transport publiczny. Walka z wiatraki czy konieczność?

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, jeszcze w 2025 roku w autobusach i tramwajach MPK Kraków nie będzie już można prowadzić głośnych rozmów przez telefon, odtwarzać muzyki czy filmów na głośniku. Zakaz miałby dotyczyć wszystkich urządzeń elektronicznych używanych w sposób uciążliwy dla współpasażerów.

Rozkład jazdy:

  1. Czego ma dotyczyć planowany zakaz w pojazdach MPK Kraków?
  2. Kto popiera wprowadzenie nowych przepisów?
  3. Dlaczego podobne rozwiązanie nie sprawdziło się w Warszawie?
Kraków: koniec głośnych rozmów i muzyki w autobusach i tramwajach?
Kraków: koniec głośnych rozmów i muzyki w autobusach i tramwajach?

Głośna jazda do lamusa?

Choć regulaminy przewozów formalnie od lat zawierają zapisy dotyczące tzw. „radioodbiorników”, dopiero teraz temat hałasu w pojazdach MPK nabiera konkretnego kształtu. Projekt krakowskich radnych zakłada, że każde używanie telefonu komórkowego, tabletu czy innego urządzenia z włączonym głośnikiem lub zestawem głośnomówiącym będzie zakazane.

Co to oznacza w praktyce? Koniec TikToków puszczanych „na cały autobus”, brak filmików bez słuchawek i wreszcie – ograniczenie rozmów prowadzonych przez zestawy głośnomówiące. Jak podkreślają radni, chodzi o poprawę komfortu podróży – i reakcję na realne potrzeby mieszkańców. Pomysł narodził się na podstawie petycji złożonej przez krakowian, którzy od miesięcy skarżyli się na to, co dzieje się w pojazdach.

Prezydent i MPK mówią „tak”

Projekt uchwały zyskał pozytywną opinię prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego, a także Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Jak przekonują władze miasta, podstawy prawne do wprowadzenia takich regulacji istnieją – i wynikają m.in. z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2023 roku, który dopuścił traktowanie urządzeń mobilnych jako źródeł hałasu podobnych do tradycyjnych radioodbiorników.

Władze nie wykluczają, że nowe zasady zostaną rozszerzone także na inne środki transportu – w zależności od skuteczności ich egzekwowania.

Choć uchwała nie zakłada drakońskich kar, radni chcą, by jej zapisy nie pozostały tylko na papierze. Nad przestrzeganiem nowych zasad mają czuwać przede wszystkim kierowcy i motorniczowie, którzy – w razie potrzeby – będą mogli wezwać służby porządkowe. Miasto liczy jednak głównie na kulturę osobistą i presję społeczną.

– To nie jest walka z technologią, tylko walka o wzajemny szacunek – komentują radni.

Warszawa próbowała, ale się wycofała

Podobny zakaz obowiązywał przez chwilę w Warszawie. Na części siedzeń w autobusach pojawiły się naklejki z informacją o zakazie korzystania z telefonów. Problem w tym, że przepis był praktycznie nieegzekwowalny – pasażerowie go ignorowali, a kierowcy nie reagowali. Z pomysłu szybko zrezygnowano.

Kraków zapewnia, że wyciąga wnioski z tamtego doświadczenia i chce, aby regulacja była czytelna, ograniczona w zakresie i realna do zastosowania. Decyzję w sprawie projektu podejmie wkrótce Rada Miasta. Jeśli uchwała zostanie przyjęta, przepisy mają wejść w życie jeszcze przed końcem 2025 roku.

Komentarze