Kraków: odpowiedź MPK na artykuł Dziennika Polskiego

Kraków, 10.06.2015

Szanowny Pan

Marek Kęskrawiec

Redaktor Naczelny ?Dziennika Polskiego?

W związku z podaniem nieprawdziwych informacji w artykule napisanym przez Pana Piotra Drabika (?Zepsute drzwi i dziury w podłodze, czyli ciemna strona komunikacji? ? Dziennik Polski, 10.06.2015) proszę o opublikowanie poniższego sprostowania:

Nieprawdą jest, że tramwaje wyjeżdżają z zajezdni z usterkami drzwi jak napisał w swoim artykule Piotr Drabik (?Zepsute drzwi i dziury w podłodze, czyli ciemna strona komunikacji? ? Dziennik Polski, 10.06.2015). Wszystkie tramwaje, które posiada MPK SA w Krakowie, także te najstarsze, przechodzą systematyczne przeglądy i badania. Każdego dnia po zjeździe do zajezdni tramwaje przechodzą tzw. obsługę codzienną, podczas której są one kontrolowane przez mechaników. Dodatkowo przed wyjazdem na linię obowiązkiem każdego motorniczego jest sprawdzenie m.in. każdej pary drzwi. Prowadzący muszą otworzyć przyciskiem wszystkie drzwi, a następnie poczekać na ich zamknięcie (w przypadku wagonów 105N nie wyposażonych w system fotokomórek muszą je sami zamknąć). Dopiero po takiej kontroli i stwierdzeniu, że drzwi działają prawidłowo, motorniczy może wyjechać na linię i przewozić pasażerów. Nie ma więc możliwość, aby tramwaj z usterką drzwi mógł wyjechać z zajezdni.

W przypadku usterki w tramwaju podczas kursu, obowiązkiem motorniczego jest ją jak najszybciej zgłosić. Taki tramwaj jest natychmiast naprawiany lub zjeżdża do zajezdni, a zastępuje go tramwaj rezerwowy.

Warto także pamiętać, że MPK SA już od wielu lat podejmuje wiele działań, aby w Krakowie pasażerowie mieli do dyspozycji nowoczesny i niskopodłogowy tabor. Już teraz wagony z niską podłogą stanowią prawie 50 proc. całego taboru, a wkrótce będzie ich jeszcze więcej. MPK SA czeka właśnie na dostawę 36 nowych tramwajów, które zastąpią wysłużone wagony 105N. Kolejne kilkadziesiąt nowych wagonów MPK SA chce kupić w ramach unijnego projektu w perspektywie finansowej na lata 2014-2020.

Wbrew temu co pisze ?Dziennik Polski? nie ma możliwości, aby autobus z dziurą w podłodze mógł wyjechać i wozić pasażerów. Widoczne na zdjęciu opublikowanym przez gazetę nowe fragmenty wykładziny podłogowej w autobusie marki Scania nie przykrywają dziur i szczelin w podłodze, a po prostu zastąpiły zużytą i zniszczoną starą wykładzinę.

Informuję także, że autobusy marki Scania o długości 12 metrów, które mogą się pojawiać na liniach aglomeracyjnych stanowią niewielki procent taboru autobusowego MPK SA. Na 500 autobusów wykorzystujemy jedynie 24 takie pojazdy.

Tabor MPK SA w Krakowie jest uważany przez ekspertów za jeden z najlepszych w Polsce. Potwierdzają to rankingi przedsiębiorstw i badania prowadzone wśród pasażerów komunikacji miejskiej w Krakowie. Jeden opisany przez pasażera przypadek usterki w tramwaju nie może być podstawą do oceny MPK SA, które każdego dnia wysyła na ulice Krakowa prawie 800 pojazdów i przewozi ponad 1 milion pasażerów.

Z wyrazami szacunku,

Rafał Świerczyński

Prezes Zarządu MPK SA w Krakowie