Kraków: Iskrzy na linii ZTP-Rewizor. W tle kary i agresja wobec kontrolerów
Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie nie jest zadowolony z pracy firmy Rewizor w zakresie kontroli biletów w autobusach i tramwajach.
Z badań, jakie zlecił miejski ZTP, wynika, że wykonawca nie wywiązuje się odpowiednio z umowy.
Problematyczna współpraca
Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie podpisał umowę ze spółką Rewizor w zeszłym roku. Spółka ta obsługuje dwanaście miast w całej Polsce, jednak nigdzie nie ma tak „pod górkę”, jak w stolicy Małopolski.
Według ZTP realizowanie umowy na kontrole biletów w krakowskich autobusach i tramwajach nie przebiegało zgodnie z wytycznymi. Jednak główny zarzut to byt mała liczba kontroli i to aż o 107 razy mniej niż firma zadeklarowała w umowie.
-„Przygotowujemy akt oskarżenia do sądu. Nie widzimy już żadnej innej ścieżki działania — przekazał w rozmowie z „Wyborczą” Sebastian Kowal, rzecznik ZTP.
Inne uwagi miejskich urzędników wobec firmy Rewizor obejmują też m.in. brak odpowiedniego umundurowanie, za małą liczbę kontrolerów, jak i ogólne niedopełnianie obowiązków, donosi portal lubie.krakow.pl.
Jak podaje serwis, obie firmy nie kryją niezadowolenia ze współpracy. W rzeczywistości nie jest to pierwsza kara, jaką ZTP nakłada na firmę Rewizor. Od dłuższego czasu w kierunku spółki wystosowywane są kolejne oznaki niezadowolenia i wezwania do zadośćuczynienia. Jak podaje serwis o2.pl Rewizor nie zamierza spłacać ogromnego długu, jaki urósł w toku współpracy obu jednostek.
-„Nie zgadzamy się jednak z horrendalnymi sumami, jakie ZTP naniosło na nas za zbyt małą liczbę kontrolerów na mieście czy niewykonanie określonej liczby kontroli w miesiącu — tłumaczy w rozmowie z GW Piotr Wieczorek, dyrektor zarządzający spółką Rewizor.
Ponadto, jak podaje lubie.krakow.pl, firma Rewizor twierdzi, że ZTP od kilku miesięcy nie dostarcza spółce sprawnego sprzętu, którym kontrolerzy mogliby wykonywać swoją pracę. To ma bezpośrednie przełożenie na jej jakość i wydajność samych kontrolerów, którzy mają też często nagle chorować, a zastępstwa nie udaje się tak szybko znaleźć.
Kolejne pobiciA
Do tego dochodzą masowe pobicia kontrolerów Rewizora w Krakowie. Agresji w takiej skali nie ma w żadnym innym mieście w Polsce. 18 maja doszło do 10. w ostatnim półroczu pobicia kontrolera biletów. Napastnikiem okazał się cudzoziemiec, pracownik korporacji. Rewizor otrzymał pomoc w SOR, doznał urazu szyi i otrzymał tygodniowe zwolnienie lekarskie.
Do tej sytuacji doszło rano, w tramwaju linii nr 52, jadącym w kierunku Czerwonych Maków, na odcinku pomiędzy Pocztą Główną a Grota-Roweckiego.
-„Czarnoskóry pracownik korporacji nie chciał się wylegitymować, nie miał ważnego biletu. Zaczął szarpać kontrolerów, kiedy drzwi pojazdu zostały zablokowane. Chciał uciec przez okno, nie udało się to. Po szamotaninie zapłacił mandat na miejscu kartą” – relacjonował PAP Piotr Wieczorek, rzecznik prasowy spółki kontrolującej bilety.
Jeden z kontrolerów w wyniku zdarzenia doznał urazów szyi, nie może nią poruszać. W kołnierzu ortopedycznym opuścił szpitalny oddział ratunkowy. Otrzymał tygodniowe zwolnienie lekarskie.
-„Na miejscu nie było policji, ponieważ pasażer ostatecznie zapłacił mandat. Kontroler jednak, kiedy skończy mu się zwolnienie lekarskie, zgłosi sprawę policji. W sprawie innych pobić kontrolerów trwają policyjne postępowania” – podkreślił Wieczorek.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze