Kraków: Droższe parkowanie wesprze transport publiczny. Debata o biletach 8 marca
22 lutego krakowscy radni zdecydowali o podniesieniu cen w strefie płatnego parkowania i zróżnicowaniu opłat dla mieszkańców i osób, które nie mieszkają w mieście.
Odrzucili jednak propozycję prezydenta, by w strefie A płatności pobierane były także w niedzielę. Zmiany mają obowiązywać od 15 maja br. Radni zobowiązali także władze miasta, aby wszystkie środki uzyskane z opłat za postój pojazdów w strefie płatnego parkowania gmina przeznaczała na poprawę publicznego transportu zbiorowego.
droższe parkowanie
W środę odbyło się drugie czytanie projektu uchwały przesłanego przez prezydenta Jacka Majchrowskiego. Została ona przyjęta stosunkiem głosów 24 do 13, przy trzech wstrzymujących się. Przyjęto także szereg poprawek do uchwały, które zmieniły pierwotne propozycje. Większość przyjętych poprawek zgłosił klubu radnych Platforma-Koalicja Obywatelska.
Zgodnie z przyjętymi poprawkami dla osób, które nie mieszkają w Krakowie opłata w podstrefie A za pierwszą godzinę wyniesie 9 zł, za drugą – 10 zł, a trzecią – 11 zł. W podstrefie B opłata ta wyniesie 8 zł za pierwszą, 9 zł za drugą i 10 zł za trzecią godzinę, a w podstrefie C odpowiednio: 7, 8 i 9 zł. Kolejne godziny będą kosztować tyle co pierwsza.
Mieszkańcy posiadający Kartę Krakowską za parkowanie w strefie zapłacą mniej płacąc za pośrednictwem aplikacji mobilnej. W podstrefie A – 6 zł za pierwszą godzinę, 7 zł za drugą i 8 zł za trzecią. W strefie B odpowiednio 5, 6 i 7 zł, a w podstrefie C opłata będzie stała 4 zł.
Radni nie zgodzili się na proponowane w pierwotnym projekcie uchwały wprowadzenie opłaty za parkowanie w niedziele w strefie A obejmującej centrum miasta, a także likwidację preferencyjnego abonamentu dla mikroprzedsiębiorców. Utrzymali także na niezmienionym poziome 10 zł cenę abonamentu miesięcznego dla mieszkańców strefy, wbrew propozycji podniesienia jej do 20 zł.
Opłata za brak wykupionego biletu parkingowego ma wynieść 250 zł, w miejsce obecnych 150 zł. W sytuacji opłacenia tej kary do 7 dni, opłata będzie wynosić 150 zł.
Wsparcie dla transportu
Radni zobowiązali także władze miasta, aby wszystkie środki uzyskane z opłat za postój pojazdów w strefie płatnego parkowania gmina przeznaczała na poprawę publicznego transportu zbiorowego, budowę lub przebudowę infrastruktury pieszej i rowerowej lub zieleń i zadrzewienia w gminie. Zmiany mają wejść w życie 15 maja tego roku.
Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie Łukasz Franek argumentował, że obecne zasady dotyczące strefy były wprowadzane ponad trzy lata temu. Zaproponowane teraz zmiany – wskazał – są spowodowane inflacją, a także postulatami wnoszonymi przez mieszkańców.
23 lutego prezydent Jacek Majchrowski przyznał na antenie Radia Kraków, że w budżecie na komunikację miejską brakuje aż 420 mln zł. W związku z tym miasto już od grudnia ubiegłego roku przymierza się do wprowadzenia znacznych podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej. Miałyby one sięgać 50 proc. i dotyczyć głównie osób mieszkających w Krakowie i płacących tu podatki. Bilet sieciowy miesięczny zamiast 80 zł miałby kosztować 119 zł. Na tak drastyczne podwyżki nie chcą zgodzić się radni. Prezydencki projekt uchwały w tej sprawie już kilka razy był przez nich zdejmowany z porządku obrad.
Prezydent przyznał przy tym, że bilet sieciowy nie może kosztować mniej niż 109 zł. – Tego wymaga kolej. Jak damy mniej, dopłacimy różnicę. Bez sensu – zaznaczył prezydent.
Natomiast prawdopodobnie zmieni się koncepcja „wspólnego biletu”, gdzie ten na kolei i MPK byłby odpowiednio droższy.
-„Możemy zgodzić się przy tym na niewielką korektę ceny, bo wszystko podrożało, ale na pewno nie będzie naszej zgody na 50-procentową podwyżkę – komentuje w rozmowie z „Wyborczą” Andrzej Hawranek z klubu PO.
Podobne zapewniania słyszymy od przewodniczącego klubu PiS Włodzimierza Pietrusa. – Pieniądze, które udałoby się pozyskać z tych podwyżek i tak nie rozwiążą problemu komunikacji miejskiej. To byłoby raptem 30 mln zł. Czekamy na informację, skąd prezydent chce wziąć pozostałą brakującą kwotę. Obawiam się, że my podniesiemy rękę za podwyżkami cen, a prezydent dodatkowo zafunduje mieszkańcom cięcia w komunikacji” – zaznacza Pietrus.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze