Czy Poznań ma najdroższą komunikację?
Prezentujemy stanowisko ZTM Poznań w sprawie artykułu „Warszawa nie jest już najdroższym miastem”z Dziennika Gazety Prawnej z dnia 8 lutego 2010 r., gdzie Poznań został przedstawiony jako miasto z najdroższą komunikacją w Polsce. Oto pełna treść listu ZTM:
„8 lutego w Dzienniku Gazecie Prawnej ukazał się raport dotyczący cen usług komunalnych w 10 największych miastach w Polsce (pt. ,,Warszawa nie jest już najdroższym miastem’). Zaskoczyła nas metodologia zastosowana przy porównaniu cen usług transportu zbiorowego dla mieszkańców poszczególnych miast.
W naszej opinii błędem jest branie pod uwagę w przypadku usług komunalnych adresowanych głównie do mieszkańców, ceny biletu jednorazowego jako wyznacznika ponoszonych przez nich kosztów komunikacji zbiorowej. W tej sferze największy wpływ na koszty mają ceny biletów okresowych. Bilet jednorazowy jest kierowany do osób sporadycznie korzystających z komunikacji miejskiej oraz osób przyjezdnych.
W Poznaniu ponad 70% wszystkich przejazdów odbywa się na podstawie biletów okresowych – w 2009 roku było to ponad 133 mln przejazdów. Udział przejazdów na podstawie biletów jednorazowych to 23%, przy czym na podstawie uwzględnionego w artykule biletu do 30 minut, jest to zaledwie 5%. Świadczy to dobitnie, iż mieszkańcy miasta korzystają przede wszystkim z biletów okresowych.
Właściwy dobór rodzaju biletu mającego rzeczywisty wpływ na ceny usług komunalnych wykazałby w zestawieniu, że cena poznańskiego biletu miesięcznego/30-dniowego na sieć na linie zwykłe, pospieszne i nocne – 81zł – jest druga pod tym względem w porównywanej dziesiątce miast. Jedynie Warszawa posiada tańszy bilet, który kosztuje 78zł (bilet we Wrocławiu kosztujący 80zł upoważnia tylko do przejazdów liniami zwykłymi – aby korzystać również z linii pospiesznych należy wykupić bilet za 98zł).
Poza zasadnością przeprowadzenia analizy cen biletów jednorazowych nasze wątpliwości wzbudza także jej staranność. Podana w tabeli cena biletu jednorazowego normalnego w roku 2008 oznaczona jako „bilety inne lub 30-min’ jest ceną biletu do 15 minut, która obowiązuje do dziś. Porównanie dwóch różnych biletów, do 15 i do 30 minut, nie ma najmniejszego sensu, gdyż należało porównać ceny biletów do 30 minut. W podobny zresztą sposób w błąd mogą wprowadzać dane dla Łodzi, gdzie w roku 2008 podano cenę biletu do 10 minut, a w roku 2010 biletu do 30 minut, a tymczasem w zaprezentowanym okresie nie było w tym mieście podwyżek cen.
Na koniec chcielibyśmy zauważyć, że porównywanie cen biletów do 30 minut, które umożliwiają przesiadkę i, uwzględniając poznańskie realia, co najmniej 2 przejazdy na jednym bilecie, z biletami jednoprzejazdowymi (Kraków, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Lublin, Katowice) oraz biletów umożliwiających przejazdy na liniach zwykłych w dzień i w nocy z biletami dającymi prawo do przejazdów tylko w dzień (Wrocław, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin) również obniża merytoryczną wartość przedstawionej w Raporcie analizy.”Podpisano: Zbigniew Rusak, Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.
Nadchodzi komunikacyjna rewolucja
Przy okazji dodajmy, że już niedługo w Poznaniu zostanie wprowadzony tańszy bilet 30-minutowy i godzinny, do oferty wejdzie nowy bilet 48-, 72-godzinny i rodzinny oraz powstaną strefy komunikacyjne: A, B i C. To tylko część zmian, jakie zakłada projekt uchwały zmieniającej wysokość opłat za przejazdy tramwajami i autobusami – informuje 'Głos Wielkopolski’. Projekt nieznacznie różni się od tego, który Zarząd Transportu Miejskiego proponował wcześniej. Zrezygnowano między innymi z powrotu do biletu 10-minutowego oraz z podwyżki cen sieciówek. Przynajmniej dla osób podróżujących tylko po Poznaniu – przypomina 'Głos Wielkopolski’. Nowy cennik będzie miał prawie 100 pozycji. Całkowicie nowe bilety: 48- i 72-godzinne mają być przede wszystkim propozycją dla turystów oraz studentów zaocznych. W cenniku pojawią się też bilety grupowe – dla pięciu osób w tym dwóch dorosłych – na czas od 1-3 dni. Najważniejszą zmianą, której wprowadzenie zakłada nowy projekt, jest utworzenie trzech stref komunikacyjnych. A – czyli Poznań, B – obejmująca miasta i gminy, które podpisały z Poznaniem porozumienie w zakresie lokalnego transportu zbiorowego i sąsiadują z nim: Koziegłowy, Bogucin, Junikowo, miasto Swarzędz, Zalasewo, Daszewice, Babki, Czapury, Wiórek, miasto Luboń, Kamionki, Borówiec, Żerniki oraz Jaryszki. Strefa C to również miasta i gminy, które podpisały porozumienie, ale leżą w większej odległości od Poznania: Puszczykowo, Ludwikowo, Mosina, Krosinko, Dymaczewo Stare i Dymaczewo Nowe. Cena sieciówki na strefę A się nie zmieni i nadal będzie kosztowała 81 zł. Podrożeje jednak dla mieszkańców na przykład Koziegłów, którzy dzisiaj płacą 81 zł (po zmianach będzie kosztowała 101 zł). Wiele wskazuje na to, że propozycje zmian zostaną przyjęte przez Radę Miasta. Radni z klubu Platformy, który ma większość w radzie, wypowiadają się o nich pozytywnie – twierdzi 'Głos Wielkopolski’.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze