Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Tramwaje Warszawskie wreszcie otwarcie o Hyundaiach. Wszyscy mówią o tym od dawna

infotram
10.06.2024 09:45
0 Komentarzy

Podróżujący transportem publicznym skarżą się na tramwaje firmy Hyundai Rotem. Zdaniem mieszkańców w tramwajach nie ma wystarczającej liczby miejsc siedzących i muszą podróżować w pozycji stojącej – takie opinie o koreańskich tramwajach pojawiały się od samego początku.

Teraz Tramwaje Warszawskie przyznają, że faktycznie tak jest.

Za mało miejsc

Po stołecznych torach od kilkudziesięciu już miesięcy jeżdżą nowe tramwaje hyundai. Są to zarówno składy jedno- jak i dwukierunkowe. Łącznie 123 wagony, bo koreańska firma zrezygnowała z realizacji opcji.

Szczególnie skarżą się na nie osoby starsze i niepełnosprawne. Uważają, że za mało jest w nich miejsc siedzących, a do tego są tylko pojedyncze.

Jeszcze w 2022 roku nowych tramwajów bronił rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz, który informował PAP, że wśród nowych tramwajów hyundai większość to składy dwukierunkowe.

„Z tego powodu na dwóch bokach tramwaju są drzwi, a na dwóch końcach – kabiny osoby prowadzącej tramwaj. To rozwiązanie techniczne wpływa na liczbę miejsc siedzących” – powiedział.

Dutkiewicz podkreślił, że – w celu udostępnienia pasażerom maksymalnej powierzchni – siedzenia w tramwaju są ustawione tak, aby w jak najmniejszym stopniu ograniczały szerokość przejścia.

„Zabudowa wnętrza uwzględnia swobodę przechodzenia z zachowaniem szerokości przejścia, nie mniejszej niż 750 mm. Dzięki temu zapewniono możliwość przemieszczania się pasażerom wzdłuż tramwaju, w tym pasażerom o ograniczonej mobilności (np. poruszającym się na wózkach), jak i pasażerom z wózkami dla dzieci. Osiągnięto dzięki temu możliwość poruszania się po wagonie nawet z podwójnym wózkiem dziecięcym” – dodał.

Zaznaczył również, że w tramwaju znajdują się miejsca siedzące przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami albo z dzieckiem, dla których zapewniona jest możliwość przytrzymywania się podczas wstawania z nich.

Podróżujący transportem publicznym skarżą się na tramwaje firmy Hyundai Rotem. Zdaniem mieszkańców w tramwajach nie ma wystarczającej liczby miejsc siedzących i muszą podróżować w pozycji stojącej – takie opinie o koreańskich tramwajach pojawiały się od samego początku.
Tramwaj Hyundai w Warszawie

„Siedzenia te są wyposażone w podłokietniki, które można łatwo złożyć w celu umożliwienia swobodnego dostępu do siedzenia” – dodał.

Teraz optyka Tramwajów Warszawskich zmieniła się. Prezes Wojciech Bartelski powiedział, że to był błąd. Społeczeństwo się starzeje i miejsc siedzących powinno być więcej.

Ma się to zmienić przy okazji kolejnych zakupów, które chce realizować przewoźnik. Zapowiada on zakup 20 nowych wagonów. Przypomnijmy, że odkąd prezesem Tramwajów Warszawskich został Wojciech Bartelski przewoźnik nie pozyskał ani jednego wagonu.

Komentarze