Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Jeździliśmy tramwajem Newagu bez motorniczego

infotram
05.02.2020 07:45
0 Komentarzy

W ubiegłym tygodniu,dzięki uprzejmości firmy Newag, mieliśmy okazję pojechać tramwajem bezmotorniczego. To intersujące przeżycie, zwłaszcza, że faktycznie podczasprzejazdu kabina była pusta, zaś prowadzący tramwaj spacerował sobie po nim.Pierwsze skojarzenie to autopilot w samolocie.

Newag zrobił krok do przodu i jest krok przed konkurencją –to nie ulega wątpliwości. I oczywiście znajdą się tacy, którzy powiedzą, żeNevelo przejechał nocą i zaledwie krótki odcinek w asyście nadzoru ruchu.Rzeczywiście tak było, ale inaczej być nie mogło. Polskie prawo nie dopuszczabowiem kursowania tramwajów bez motorniczego, przejazd musiał więc nosić status”specjalnego”.

Oczywiście pojawić w Krakowie na te kilkanaście minutautonomicznej jazdy opłacało się. Tramwaj sam ruszał, zatrzymywał się na przystankach,otwierał i zamykał drzwi oraz dzwonił. Wszystko to odbywało się na odcinkuMuzeum Narodowe – Cichy Kącik – Muzeum Narodowe. Jazdą sterował komputer.  

To pierwszy etap prac nad autonomicznym tramwajem. Newag, wewspółpracy z Politechniką Krakowską oraz firmami Medcom i Cybid planuje kolejne.Będzie to wyposażenie tramwaju w kompleksowe, inteligentne systemy wykrywaniaprzeszkód (etap 2), zaprogramowanie konkretnej trasy liniowej tramwaju (etap 3)oraz rozpoczęcie eksploatacji tramwaju z zastosowanym asystentem nadzorującymjazdę (etap 4).

Pracom tym z uwagą przypatruje się MPK Kraków, które na codzień eksploatuje tramwaj Nevelo. Nie wykluczone, że w kolejnych przetargachbędziemy wymagali, aby tramwaje mogły poruszać się w sposób autonomiczny – powiedziałszef przewoźnika Rafał Świerczyński.

Warto przy tym zaznaczyć, że system zastosowany w Nevelo niema za zadanie wyeliminować motorniczych. Ma on wspomagać ich pracę – powiedziałdr inż. Maciej Michnej, jeden z twórców projektu. To pierwszy taki system wPolsce. W Europie Zachodniej takie rozwiązania były już testowane, ale żadne znich nie zostało wdrożone – dodał.

Dzięki systemowi ruszanie czy zatrzymywanie się tramwajów naprzystankach miałoby być bardziej płynne. Motorniczych wspomagać miałby komputer,który sterowałby poszczególnymi elementami jazdy.

Zastosowany system na podstawie nawigacji satelitarnej orazpomiaru przebiegu drogi, pozwala na automatyczne zatrzymywanie i ruszanietramwaju z przystanków (otwarcie, zamknięcie drzwi i uruchomienie sygnałuostrzegawczego przed ruszeniem), reaguje na ograniczenia prędkości, izolatorysekcyjne, itp.

Komentarze