Dla Moskwy tramwaje z rodziny Twist

To będzie współpraca dwóch profesjonalnych firm –powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Tomasz Zaboklicki, szef PESY o wspólnym projekcie z Urałwagonzawod, jakim będzie produkcja 120 tramwajów dla Moskwy. Powodzenie tego przedsięwzięcia jest zagwarantowane, bo obie firmy są nastawione na sukces –dodał. Dzięki tej współpracy polskie tramwaje będą jeździć po rosyjskiej stolicy. To niewątpliwie ważne wydarzenie. Umowa o współpracy została podpisana. Znaczenie tego kontaktu podkreślił także ambasador Rosji w Polsce Alexander Alekseev. PESA i Urałwagonzawod pokazały, że można. Współpraca miedzy firmami z Polski i Rosji jest możliwa –powiedział. Ten kontrakt może mieć większe znaczenie niż tylko ekonomiczne. Oczywiście fakt, że Moskwa dostanie nowoczesne, niskopodłogowe, komfortowe i bezpieczne tramwaje jest ważny, ale może się okazać, że to właśnie PESA i Urałwagonzawod przetrą pewien szlak i pokażą innym, że można współpracować z Rosjanami. A korzyść jest przecież obopólna. Rzeczywiście, trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że na tej współpracy zyskają wszyscy. PESA zaczynając współpracę z Urałwagonzawod wchodzi na olbrzymki rynek rosyjski. Tylko Moskwa planuje zakup kolejnych 700 tramwajów. Dobrze zrealizowana pierwsza dostawa 120 wagonów może znacznie ułatwić starania o kolejne zamówienia. Nie tylko to moskiewskie. O wymianie taboru tramwajowego myślą także inne rosyjskie miasta. Przede wszystkim Sankt Petersburg i Jekaterynburg –mówi znający dobrze rosyjski rynek Aleksiej Tishaev z Urałwagonzawod. Ale partnerzy nie chcą się ograniczać tylko do Rosji. Myślimy o całym dawnym Związku Radzieckim –mówi Tishaev. Co więcej współpraca z bydgoską firmą nie ograniczy się tylko do tramwajów. Urałwagonzawod myśli o produkcji ezt-ów, szt-ów, lokomotyw, a nawet wagonów metra. Będziemy na pewno startować w kolejnych przetargach –zapewnia Tishaev. W ubiegłym roku rosyjska firma wyprodukowała 30000 wagonów towarowych. 

Do Moskwy PESA chce dostarczyć wagony z rodziny Twistów. Będą to pojazdy trzyczłonowe, ale o nieco innej bryle. Stąd też ich wygląd zewnętrzny będzie nieco inny niż tych znanych chociażby z Częstochowy. Technologia i know-how, a także wyposażenie, czy normy bezpieczeństwa będą jednak Twistowe. Pierwsze wagony będą produkowane w Bydgoszczy. Następnie produkcja stopniowo przeniesie się do Rosji. Docelowo ponad 50% to będzie wkład rosyjski. Chcemy wykorzystywać jak najwięcej komponentów rosyjskich –podkreśla Tomasz Zaboklicki. Jak wspomnieliśmy pierwsze wagony powstaną w Bydgoszczy. Mają być gotowe do marca przyszłego roku. Będzie ich 4. Kolejne 66 sztuk zostanie wyprodukowanych w okresie lipiec –grudzień 2014. Całość zamówienia ma być zrealizowana do 1 kwietnia 2015 roku. W Rosji Twist to będzie nowość. Nawet w Moskwie nie są dziś eksploatowane nowoczesne wagony. Rosyjski rynek to około 200 wagonów do wymiany rocznie –mówi przedstawiciel Urałwagonzawod. Tramwaje dla stolicy Rosji będą wytrzymałe. Na pewno poradzą sobie z tamtejszymi torowiskami –podkreśla Zaboklicki. Nasze, polskie wcale nie są lepsze. Mamy gdzie się uczyć –dodaje. Dodatkowo wagony dla Moskwy muszą być odporne na zmienne warunki atmosferyczne, od potężnych mrozów do upałów. Stąd też ich nieco inna konstrukcja. W rosyjskiej stolicy Twisty mają jeździć na wyznaczonych liniach. Jakich, to melodia przyszłości. Podobnie jak docelowy wygląd zewnętrzny pojazdów. PESA zaproponuje partnerowi kilka propozycji. Wybór należy do zamawiającego. Twist wcale też nie musi być Twistem. Ustalenia trwają.