Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Czy tramwaj dotrze na poznańskie Kobylepole? Propozycja radnego i wątpliwości miasta

infotram
09.12.2024 11:45
0 Komentarzy

Radny Przemysław Plewiński złożył interpelację, w której apeluje o przystąpienie do opracowania planów przedłużenia trasy tramwajowej z pętli przy zajezdni Franowo do osiedla Kobylepole.

Jak podkreśla, taka inwestycja jest wyczekiwana przez mieszkańców nie tylko Kobylegopola, ale również Antoninka i osiedla Przemysława. Argumentuje, że przedłużenie trasy odciąży pobliskie drogi, takie jak ul. Dymka i Baraniaka, oraz zwiększy atrakcyjność tego obszaru jako miejsca do zamieszkania.

Spis treści:

  1. Jakie są kluczowe argumenty radnego Przemysława Plewińskiego na rzecz przedłużenia trasy tramwajowej do osiedla Kobylepole, a jakie korzyści miałoby to przynieść mieszkańcom okolicznych osiedli?
  2. Jakie były główne przeszkody urbanistyczne i konserwatorskie, które wpłynęły na wstrzymanie prac nad wariantem poprowadzenia trasy wzdłuż dawnej Średzkiej Kolei Powiatowej?
  3. Jakie konkretne możliwości rozwoju sieci tramwajowej na obszarze Franowo-Kobylepole wskazuje Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Poznania?
Poznań
Mapa Poznania

Stanowisko miasta

Rozwój zabudowy mieszkaniowej w rejonie, w tym nowego osiedla przy ul. Dymka oraz planowanych budynków wielorodzinnych przez Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, dodatkowo wzmacnia zasadność realizacji tej inwestycji.

Miasto, odpowiadając na interpelację radnego, przypomniało, że możliwość przedłużenia trasy tramwajowej z pętli Franowo była już wielokrotnie analizowana przez Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM). Rozważano między innymi wykorzystanie istniejącego układu torowego Zajezdni Franowo. Pomysł ten jednak odrzucono, ponieważ zajezdnia jest obiektem zamkniętym, co uniemożliwia kontrolę osób oraz przedmiotów przewożonych przez jej teren.

W 2022 roku ZTM rozpoczął prace nad zleceniem analizy urbanistyczno-technicznej dla obszaru Franowo-Kobylepole-Chartowo. Jednym z rozważanych wariantów było poprowadzenie trasy wzdłuż dawnej Średzkiej Kolei Powiatowej. Projekt zakładał stworzenie nowej pętli tramwajowej po północnej stronie zajezdni Franowo, co wstępnie zaakceptowało MPK.

Wątpliwości konserwatora zabytków

Realizacja trasy wzdłuż dawnej Średzkiej Kolei Powiatowej napotkała jednak poważne przeszkody. Miejski Konserwator Zabytków wyraził sprzeciw wobec tego rozwiązania, argumentując, że wymagałoby ono całkowitego usunięcia zabytkowych elementów torowiska. Byłoby to niezgodne z zasadami ochrony zabytków, co doprowadziło do wstrzymania prac przygotowawczych nad tym wariantem.

Alternatywne możliwości i przyszłość projektu

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Poznania, choć nie wskazuje bezpośrednio na trasę do Kobylegopola, przewiduje możliwość rozwoju innych tras tramwajowych na tym obszarze. Dokument ten wskazuje m.in. na potencjał połączenia ul. Jana Pawła II z zajezdnią na Franowie, aby obsłużyć intensywnie rozwijającą się zabudowę mieszkaniową, zwłaszcza w północnej części osiedla Tysiąclecia.

Miasto i ZTM nie wykluczają, że w przyszłości temat trasy tramwajowej do Kobylegopola zostanie ponownie przeanalizowany. Decyzja ta będzie jednak wymagała uwzględnienia wielu czynników, takich jak potrzeby transportowe mieszkańców, kwestie ochrony zabytków oraz możliwości finansowe.

Krok w stronę zrównoważonego rozwoju transportu

Rozwój sieci tramwajowej w rejonie Franowa i Kobylegopola mógłby znacząco wpłynąć na poprawę jakości transportu publicznego, odciążając ruch samochodowy i zwiększając dostępność komunikacyjną nowych osiedli. Jednak obecne wątpliwości dotyczące technicznych i urbanistycznych aspektów projektu wskazują, że jego realizacja nie nastąpi w najbliższym czasie.

Pytanie o tramwaj na Kobylepole pozostaje otwarte, a jego przyszłość zależy od decyzji podejmowanych przez władze miasta, dalszych analiz oraz możliwości pogodzenia ochrony zabytków z rozwojem infrastruktury miejskiej. Dla mieszkańców rejonu to nadzieja na lepszą komunikację, choć droga do realizacji tego projektu wydaje się jeszcze długa.

Komentarze