Prawie 700 tys. zł miesięcznie kosztuje przeprawa promowa przy moście Siennickim w Gdańsku

Ok. 699 tys. zł wyniesie miesięczny koszt przeprawy pieszo-rowerowej zastępującej most Siennicki w Gdańsku. Umowę miasto podpisało z Żeglugą Gdańską na czas nieokreślony z możliwością anulowania – podała Paulina Chełmińska z biura prasowego urzędu miasta.

Przedstawicielka gdańskiego urzędu miasta potwierdziła doniesienia portalu www.trojmiasto.pl, który w poniedziałek opisał, że przeprawa pieszo-rowerowa, która została uruchomiona w sobotę przy moście Siennickim, będzie kosztowała miesięcznie 699 tys. zł brutto.

Rozkład jazdy:

1. Jakie są miesięczne koszty funkcjonowania przeprawy pieszo-rowerowej zastępującej most Siennicki w Gdańsku?
2. Jakie były koszty przygotowania infrastruktury dla nowej przeprawy pieszo-rowerowej?
3. Dlaczego most Siennicki został zamknięty i jak długo potrwa jego remont?

Prom za zamknięty most

Darmowy prom łączący gdańskie Śródmieście z Wyspą Portową został uruchomiony z powodu zamknięcia mostu Siennickiego – jednej z przepraw, obok mostu wantowego – tunelu pod Martwą Wisłą, którymi mieszkańcy dzielnic Stogów, Przeróbki i Górek Zachodnich mogą dostać się do centrum.

Miasto przed uruchomieniem przeprawy pieszo-rowerowej poniosło wydatki związane z przygotowaniem infrastruktury. Przedstawicielka urzędu miasta podała, że roboty drogowe (dojścia, wygrodzenia itp.) kosztowały ok. 100 tys. zł, za tymczasowe oświetlenie miasto zapłaciło ok. 40 tys. zł, ustawienie wiat i koszy – 45 tys. zł. Dodatkowo co miesiąc miasto będzie płaciło 15 tys. zł brutto za najem działki, na której ustawiona została tymczasowa infrastruktura.

Chełmińska podała, że umowa na przeprawę została podpisana z Żeglugą Gdańską na czas nieokreślony z możliwością anulowania.

Prom kursuje codziennie w godzinach od 6.00 do 22.00. Dziennie wykonuje 60 kursów (30 z Nabrzeża Flisaków i 30 z Nabrzeża Krakowskiego).

Most Siennicki został zamknięty z powodu złego stanu technicznego. Badania przeprowadzone przez ekspertów z Politechniki Gdańskiej wykazały, że przyczółki przeprawy zaczynają się przesuwać, co grozi osunięciem konstrukcji. Remont mostu ma potrwać ok. dwóch lat i kosztować ok. 30 mln zł. (PAP)