Kolizja statków na Morzu Północnym. Wycieka paliwo

Z amerykańskiego tankowca MV Stena Immaculate wycieka paliwo lotnicze do Morza Północnego po tym, gdy jednostka zderzyła się z kontenerowcem Solong, płynącym ze Szkocji do Rotterdamu – podała stacja BBC. 37 osoby poszkodowane zostały przewiezione na brzeg.
Amerykańska firma logistyczna Crowley, operator i współwłaściciel MV Stena Immaculate, poinformowała, że "w wyniku kolizji doszło do pożaru (na tankowcu), a paliwo lotnicze zostało spuszczone (do wody)".
Rozkład jazdy:
- Jakie konsekwencje dla środowiska może mieć wyciek paliwa lotniczego do Morza Północnego po kolizji tankowca MV Stena Immaculate z kontenerowcem Solong?
- Jakie działania podjęto na miejscu zdarzenia, aby zminimalizować skutki katastrofy i zapewnić bezpieczeństwo marynarzom
- Jaka była rola tankowca MV Stena Immaculate w programie rządu USA i dlaczego transportował paliwo lotnicze?
Jak doszło do zderzenia?
Dodano, że "załoga Stena Immaculate opuściła statek po wielu eksplozjach na pokładzie. Wszyscy marynarze Crowley są bezpieczni".
Wśród poszkodowanych jedna osoba jest ranna i została przewieziona do szpitala - poinformował brytyjski parlamentarzysta Graham Stuart, który rozmawiał z ministrem transportu. "Pozostałych 36 marynarzy z obu załóg jest bezpiecznych" - dodał. Jednocześnie wyraził niepokój o "potencjalny wpływ (wypadku) na środowisko".
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Według brytyjskiego oddziału Greenpeace, obecnie jest za wcześnie, aby określić skalę szkód środowiskowych, ale jak podała organizacja "zarówno duża prędkość, z jaką doszło do incydentu, jak i materiał filmowy pokazujący skutki zdarzenia budzą poważne obawy".
Transportowane przez MV Stena Immaculate paliwo było własnością rządu USA. Jak podało BBC, statek był częścią programu rządu USA, mającego na celu dostarczanie paliwa siłom zbrojnym w czasie konfliktu zbrojnego lub stanu wyjątkowego.
Siły powietrzne USA mają kilka baz w Wielkiej Brytanii.
Do kolizji doszło o godz. 10.48 czasu polskiego, na Morzu Północnym u wybrzeży Hull, ok 250 km na północ od Londynu. Na miejscu zdarzenia pojawiły się śmigłowce ratownicze straży przybrzeżnej. W pobliżu wysłano także statki gaśnicze oraz łodzie ratunkowe.
Jak podaje BBC, na miejscu pracują śledczy, którzy gromadzą dowody oraz ustalają przyczyny kolizji.(PAP)
Komentarze