Śmiertelny wypadek w Sopocie. Pijany wepchnął mężczyznę pod pociąg

Spis treści:

1. Jakie dowody zostały zabezpieczone na miejscu zdarzenia przez policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej?
2. Jakie mogą być potencjalne zarzuty wobec 20-latka zatrzymanego w związku z tragicznym zdarzeniem?
3. Czy są znane jakiekolwiek motywy lub okoliczności, które mogły doprowadzić do tego, że 20-latek miał udział w zdarzeniu na stacji?

Okoliczności wypadku

Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Lucyna Rekowska powiedziała PAP w sobotę, że około godziny 5.30 policjanci zostali powiadomieni o potrąceniu człowieka przez pociąg.

„Na miejscu zdarzenia pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pod nadzorem prokuratora i przy udziale lekarza medycyny sądowej zabezpieczają dowody i szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności śmierci 23-latka. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali nietrzeźwego 20-letniego mieszkańca Gdyni, który brał bezpośredni udział w tym tragicznym zdarzeniu” – dodała Rekowska.

20-latek był nietrzeźwy, miał 1,8 promila alkoholu. Mężczyzna został przewieziony do sopockiej komendy. Na razie nie został przesłuchany, bo trzeźwieje. O jego losie i ewentualnych zarzutach zdecyduje prokurator. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sopocie.(PAP)