Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Prezes PKP zapowiedział nowe połączenia międzynarodowe. Kraków-Przemyśl-Berlin, a potem Chełm-Berlin

inforail
02.10.2024 10:45
0 Komentarzy

W grudniu ruszamy z nowym połączeniem Przemyśl-Kraków-Berlin, prowadzimy też rozmowy z Deutsche Bahn o uruchomieniu kolejnego połączenia na linii Chełm-Berlin – powiedział PAP prezes PKP SA Alan Beroud.

Beroud podkreślił w rozmowie z PAP, że dla Ukrainy w związku z wojną kluczowym środkiem transportu jest kolej, a po wybuchu konfliktu ruch pasażerski na Kolejach Ukraińskich wzrósł niemal stukrotnie. Prezes PKP zaznaczył, że za ten wzrost odpowiada w dużej mierze przepływ pasażerów pomiędzy Ukrainą a Polską. Dlatego, jego zdaniem, konieczne staje się uruchamianie nowych połączeń pasażerskich i udrażnianie przejść granicznych.

Spis treści:

  1. Jakie konkretnie połączenia między Polską a Ukrainą są planowane, aby sprostać wzmożonemu ruchowi pasażerskiemu między tymi krajami?
  2. Jakie są główne wyzwania taborowe, z którymi mierzy się obecnie PKP, i w jaki sposób wpływają one na planowane inwestycje w nowe połączenia?
  3. Jakie kroki podejmuje PKP, aby przygotować się na liberalizację rynku kolejowego i jakie inwestycje są kluczowe w kontekście przyszłych połączeń o dużych prędkościach?
W grudniu ruszamy z nowym połączeniem Przemyśl-Kraków-Berlin, prowadzimy też rozmowy z Deutsche Bahn o uruchomieniu kolejnego połączenia na linii Chełm-Berlin - powiedział PAP prezes PKP SA Alan Beroud.
Międzynarodowy pociąg PKP IC do Berlina

Memorandum z UZ

Jak poinformował Beroud, podczas Międzynarodowych Targów Technologii Transportu InnoTrans, które odbyły się w ubiegłym tygodniu w Berlinie, Grupa PKP podpisała memorandum z JSC Ukrzaliznytsia (Koleje Ukraińskie) w celu rozwinięcia intermodalnego szlaku do Azji oraz zapewnienia maksymalnej efektywności kolejowych przewozów towarowych na polsko-ukraińskich przejściach granicznych.

„Musimy też znacząco zwiększyć przepustowość na naszych przejściach granicznych, takich jak Przemyśl, Chełm, bo tutaj obserwujemy bardzo zintensyfikowany ruch w kierunku nie tylko Warszawy, czy większych ośrodków, ale również na zachód Europy” – powiedział Beroud. „W grudniu ruszamy z nowym połączeniem Przemyśl-Kraków-Berlin. Jednocześnie prowadzimy rozmowy z Deutsche Bahn o uruchomieniu kolejnego połączenia na linii Chełm-Berlin” – dodał.

Zaznaczył, że podczas berlińskich targów prowadzone były rozmowy – we współpracy z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi i w obecności wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka – z prezesem DB Richardem Lutzem na temat zwiększenia liczby połączeń, jak i taboru na trasie Warszawa-Berlin.

„W tej chwili do Berlina mamy do sześciu par pociągów – szóste połączenie rusza w grudniu br. – prowadzimy rozmowy w sprawie uruchomienia siódmej pary. Natomiast docelowo, w dłuższej perspektywie chcemy realizować dla wszystkich połączeń tzw. takt godzinny, czyli cykliczny rozkład jazdy pociągów” – powiedział.

Beroud zauważył, że PKP mierzy się obecnie z problemami taborowymi, ponieważ przez ostatnie lata nie były realizowane inwestycje w PKP Intercity. Według niego, Polska miała problem z absorpcją środków unijnych; przewoźnik mocno odczuwa stagnację ostatnich 5-6 lat w zamówieniach.

„Tego czasu brakuje nam, by dobrze przygotować się do liberalizacji rynku, czyli tzw. IV pakietu kolejowego. Obecnie producenci taboru mają już wypełnione portfele zamówień, co utrudnia zakup pociągów z dostawą przewidzianą w krótkim terminie” – wyjaśnił prezes PKP.

Podkreślił, że dlatego trzeba promować interesy kolei w nadchodzącej polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Zwrócił przy tym uwagę, że kolej jest najmniej emisyjnym środkiem transportu, a mimo to w ciągu ostatnich 20 lat otrzymała prawie dwa razy mniej funduszy unijnych, niż transport drogowy.

„Realizacja polityki level playing field (zapewnienie wszystkim wyrównanych szans – PAP) jest konieczna, jeśli do 2050 roku przewóz pasażerów na odległościach do 500 km ma być neutralny klimatycznie” – zaznaczył.

W tym celu PKP Intercity zamówiła już tabor za 17 mld złotych.

„Kupujemy m.in. 300 wagonów z opcją dostawy kolejnych 150 za ponad 4 mld złotych z poznańskich zakładów Cegielskiego oraz 35 pociągów hybrydowych z Newagu za ponad 3 mld złotych” – poinformował Beroud. Dodał, że planowane są także kolejne inwestycje o wartości 10 mld złotych, a jesienią ogłoszone zostaną przetargi na pociągi dużych prędkości (min. 250 km/h) oraz pojazdy piętrowe. (PAP)

Komentarze