Pożar pociągu w Tychach. Ewakuowano blisko 200 pasażerów

Rozkład jazdy:

1. Jakie były przyczyny zadymienia w kabinie pociągu w Tychach?
2. Czy Koleje Śląskie planują dodatkowe kontrole techniczne po tym incydencie?
3. Jak długo trwały utrudnienia w ruchu kolejowym w rejonie ul. Jeżynowej?

Zadymienie i ewakuacja pasażerów

Do incydentu doszło około godziny 12:00 w rejonie ul. Jeżynowej w Tychach. W kabinie pojawiło się zadymienie, które choć ostatecznie okazało się niewielkie, wymagało interwencji służb. Na miejsce zostały skierowane zastępy straży pożarnej oraz policja. Po przewietrzeniu kabiny ognisko zadymienia zanikło, dzięki czemu nie było konieczności prowadzenia akcji gaśniczej.

Decyzję o ewakuacji pasażerów podjęli konduktor i maszynista, działając zgodnie z procedurami bezpieczeństwa. Z pomocą służb mundurowych z pociągu wyprowadzono łącznie 191 osób. Jak poinformował asp. Szymon Gniewkowski, oficer prasowy KM PSP w Tychach, żadna z osób nie odniosła obrażeń.

Utrudnienia w ruchu i komunikacja zastępcza

Pożar spowodował tymczasowe utrudnienia w ruchu kolejowym w obu kierunkach. Ruch w kierunku Katowic został przywrócony o godz. 15:20, natomiast w stronę Kobióra pozostał wstrzymany z uwagi na awarię trakcji.

Na czas usuwania skutków incydentu Koleje Śląskie podstawiły zastępczy skład, który przejął część ewakuowanych pasażerów i kontynuował trasę. Pozostałe osoby przetransportowano autobusami PKP na dworzec w Tychach.

Szybka reakcja służb zapobiegła tragedii

Dzięki sprawnemu działaniu obsługi pociągu oraz szybkiej interwencji służb mundurowych udało się uniknąć tragedii. Choć incydent spowodował utrudnienia w ruchu kolejowym, nikt z pasażerów nie ucierpiał, a sytuacja została szybko opanowana.