Pożar na terminalu PKP LHS. Pociągi kursują normalnie

Spis treści:

1. Gdzie miał miejsce pożar, który nie zagroził stacji paliw PKP LHS?
2. Ile zbiorników z olejem napędowym znajdowało się na terenie objętym pożarem?
3. Kto będzie badał przyczyny pożaru?

Nie było zagrożenia

„Zdarzenie nie zagrażało zakładowej stacji paliw PKP LHS położonej w innej części stacji (…) W rejonie pożaru wstrzymano prace manewrowe, a tory boczne zostały czasowo zamknięte. Ruch pociągów na stacji nie został wstrzymany” – napisano w komunikacie PKP LHS.

Na terenie objętym pożarem znajdowały się cztery zbiorniki z olejem napędowym o łącznej pojemności 40 tys. litrów. Nie wiadomo jednak, ile było w nich paliwa. Spłonęło m.in. kilka samochodów ciężarowych i sprzęt przeładunkowy. Strażakom udało się opanować ogień w kilkadziesiąt minut i nie dopuścić do wybuchu znajdujących się w pobliżu butli z acetylenem.

W akcji gaśniczej uczestniczyło około 20 zastępów strażackich. Pożar ugasili przed godz. 8.00. Następnie przystąpili do jego dogaszania.

Prok. Bartosz Kilian poinformował PAP, że przyczyny pożaru zbadają śledczy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Niezbędna będzie ocena biegłego z zakresu pożarnictwa.

W Sławkowie działa Euroterminal, który jest najdalej wysuniętym na zachód terminalem przeładunkowym łączącym linie kolejowe o szerokim rozstawie toru (1520 mm) i linie normalnotorowe (1435 mm). Przejeżdżają przez niego transporty towarów z Dalekiego Wschodu i Azji do Europy Zachodniej.(PAP)