Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Pożar hamulców w pociągu na stacji Grzegorzewo. Szybka reakcja zapobiegła większym stratom

inforail
15.11.2025 14:30
0 Komentarzy

W czwartek, tuż przed północą, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na stacji kolejowej Grzegorzewo w gminie Zabrodzie.

O godzinie 23:57 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze pociągu pasażerskiego.

Rozkład jazdy:

  1. Jaką rolę odegrała obsługa pociągu w opanowaniu pożaru jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej?
  2. Jakie elementy układu pociągu uległy zapaleniu i gdzie były zlokalizowane?
  3. Jakie działania podjęli strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia w Grzegorzewie?
Pożar w pociągu KM
Pożar w pociągu KM/foto: PSP

Interwencja Straży Pożarnej

Na miejsce natychmiast wysłano zastępy z JRG Wyszków oraz OSP Zabrodzie. Po dotarciu strażacy przeprowadzili rozpoznanie, które wykazało, że źródłem ognia był komponent układu hamowania znajdujący się na dachu jednego z wagonów pasażerskich.

Jak podkreślają strażacy, zdecydowały sekundy i prawidłowa reakcja pracowników kolei. To właśnie obsługa pociągu zdążyła ugasić ogień jeszcze przed przyjazdem jednostek ratowniczych, zapobiegając rozprzestrzenieniu się pożaru i możliwemu zniszczeniu składu.

Pożar w pociągu KM
Pożar w pociągu KM/foto: PSP

W chwili zdarzenia pociągiem podróżowało 7 osób – wraz z obsługą. Nikt nie został ranny i nie było potrzeby udzielania pomocy medycznej. Działania straży obejmowały:

  • zabezpieczenie miejsca zdarzenia,
  • kontrolę temperatury przy użyciu kamery termowizyjnej,
  • oczekiwanie na przyjazd służb serwisowych odpowiedzialnych za ocenę i naprawę uszkodzonego elementu.

Dzięki szybkiemu zgłoszeniu, sprawnej pracy kolejarzy oraz właściwej koordynacji służb ratowniczych incydent zakończył się bez ofiar i większych strat.

Komentarze