Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Pociągi między Warszawą a Lublinem będą kursować co godzinę. Wiemy od kiedy

inforail
08.10.2024 10:45
0 Komentarzy

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział więcej połączeń kolejowych Warszawa-Lublin. Przejazd między miastami trwa 1 godzinę i 45 minut.

Obecnie między Lublinem a Warszawą kursuje po 11 pociągów w obie strony, od grudnia ma ich być 12, a docelowo – 16, czyli 32 połączenia na dobę.

Spis treści:

  1. Jakie korzyści dla pasażerów i regionu przyniesie zwiększenie liczby połączeń kolejowych między Warszawą a Lublinem, w szczególności w kontekście planowanego cyklicznego kursowania pociągów co godzinę?
  2. W jaki sposób projekty realizowane w ramach programu Kolej Plus, takie jak budowa nowych linii i elektryfikacja istniejących, wpłyną na poprawę dostępności transportowej w województwie lubelskim?
  3. Jakie alternatywne rozwiązania zostały wprowadzone po analizie przebiegu linii kolejowej Trawniki-Krasnystaw-Zamość, aby zminimalizować wpływ wyburzeń na lokalną społeczność?
Pociąg do Lublina

W ciągu dwóch lat

„To jest ten element, który będziemy chcieli w ciągu najbliższych dwóch lat zrealizować, żeby Lublin miał połączenie z Warszawą co godzinę (…) Będziemy rozwijać połączenia z Warszawą tak, żeby ten cykl połączeń począwszy od 5 rano do 20 był cyklem godzinnym” – powiedział przedstawiciel MI.

Wiceminister zapowiedział kontynuację pięciu projektów z programu Kolej Plus w województwie lubelskim: budowy linii kolejowej Szastarka-Janów Lubelski-Biłgoraj, utworzenia nowego połączenia kolejowego Lublin-Łęczna/KWK Bogdanka, rewitalizacji połączenia Chełm-Włodawa, elektryfikacji linii kolejowej nr 30 Łuków-Lublin oraz modernizacji i elektryfikacji linii nr 69 i 72 Rejowiec-Zamość Szopinek. Etap budowlany projektów zaplanowany jest od 2027 r.

„Temat jest cały czas na etapie analiz, nie wchodzi jeszcze w fazę realizacyjną. Obecnie patrzymy też na możliwość pewnej optymalizacji tych rozwiązań, ale one są związane z tym, żeby zrobić więcej a nie zrobić mniej. M.in. projekt do Biłgoraja jest takim założeniem, żeby go rozwinąć z myślą o wydłużeniu także w kierunku województwa podkarpackiego” – stwierdził Malepszak.

Zwrócił uwagę na potrzebę rozwoju przejść granicznych z Ukrainą, których stan ocenił jako „kiepski”.

Mówiąc o planach budowy nowej linii kolejowej Trawniki-Krasnystaw-Zamość i w kierunku granicy z Ukrainą przypomniał, że w ubiegłym roku „pojawiły się duże problemy z wykonawcą studium wykonalności” a firma, która prowadziła prace analityczne dotyczące linii „nie do końca optymalnie proponowała przebieg tej trasy”. „Spółka CPK w ubiegłym roku to studium zawiesiła i na razie do tego tematu nie powróciła” – zastrzegł.

Jak przypomniał, w związku z planami wyburzeń pod budowę linii Trawnik-Krasnystaw-Zamość protestowali mieszkańcy. „Okazało się, że gdy zrobiliśmy taką analizę porównawczą robioną przez inną firmę to można było w dużej mierze uniknąć wielu wyburzeń, które proponował pierwotny wariant” – uzupełnił wiceminister.

Poinformował, że pokonanie 130 km koleją między Zamościem a Lublinem zajmuje dzisiaj ponad 2 godziny. „To nie są standardy europejskie” – stwierdził wiceminister. Jego zdaniem, po wybudowaniu nowej linii kolejowej ten czas powinien skrócić się do niecałej godziny.

Wiceminister po briefingu rozmawiał z parlamentarzystami, kierownictwem urzędu wojewódzkiego, samorządowcami i przedstawicielami spółek kolejowych na temat infrastruktury kolejowej w regionie. Spotkanie odbyło się w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. (PAP)

Komentarze