Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

PESA otrzymała dofinansowanie z KPO na seryjną produkcję lokomotyw wodorowych

inforail
03.09.2025 14:30
0 Komentarzy

Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu podpisano kluczową umowę, która może zrewolucjonizować przyszłość polskiej kolei. PESA Bydgoszcz – producent pierwszej w Polsce lokomotywy wodorowej – otrzyma ponad 53 mln zł dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Na uruchomienie seryjnej produkcji tego typu pojazdów.

Rozkład jazdy:

  1. Jakie znaczenie ma dofinansowanie z KPO dla seryjnej produkcji lokomotyw wodorowych przez PESA?
  2. Dlaczego wodór jest postrzegany jako korzystne rozwiązanie dla niezelektryfikowanych linii kolejowych, zwłaszcza na Dolnym Śląsku?
  3. Jakie są dalsze plany rozwoju i testów lokomotywy wodorowej po zakończeniu jazd pokazowych na trasie Jelenia Góra – Karpacz?

Wodór zamiast diesla – przełom w transporcie szynowym

– Dotacja wesprze, można powiedzieć, przeniesie prototyp lokomotywy na linię produkcyjną – ogłosiła Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, podczas konferencji prasowej na dworcu PKP w Karpaczu. – To wyzwanie w procesie polskiej transformacji energetycznej w obszarze transportu – dodała.

Minister zaznaczyła, że w Polsce ponad 37% linii kolejowych pozostaje niezelektryfikowanych, co czyni wdrożenie lokomotyw wodorowych realną alternatywą wobec kosztownej elektryfikacji, szczególnie na terenach o trudnym ukształtowaniu, takich jak Dolny Śląsk.

– Z uwagi na ukształtowanie terenu ta elektryfikacja jest szczególnie kosztowna, więc wodór jest na takich liniach dobrym rozwiązaniem – powiedziała.

PESA gotowa na produkcję 25 lokomotyw

Prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak poinformowała, że dofinansowanie pokryje 40% wartości całego projektu, który realizuje PESA.

– Ten projekt ma na celu zwiększenie seryjnych mocy produkcyjnych lokomotyw wodorowych. W czasie jego trwania zaplanowano produkcję 25 takich pojazdów – zaznaczyła. Dodała też, że pojazdy te pozwolą ograniczyć emisję gazów cieplarnianych nawet o 89 kilogramów dziennie.

Testy trwają, pierwsze kursy już za nami

Prototyp lokomotywy został opracowany w 2019 roku, a w 2023 r. uzyskał niezbędne certyfikaty.

– Okazało się, że lokomotywa spełnia wszystkie parametry i od 2023 r. ją testujemy, przede wszystkim w ciężkich warunkach kargo – poinformował prezes PESA Krzysztof Zdziarski.

Obecnie testy trwają na Dolnym Śląsku. W środę, 3 września, lokomotywa z wagonami retro wypełnionymi pasażerami pokonała odcinek Jelenia Góra – Karpacz. To nie tylko test technologiczny, ale również symboliczny powrót pociągów pasażerskich na linię, która nie funkcjonowała od 25 lat.

Po zakończeniu jazd pokazowych, lokomotywa będzie testowana także przez KGHM, w kontekście zastosowania w przewozach towarowych.

Innowacje technologiczne i hybrydowe rozwiązania

PESA już teraz pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami – konfiguracją lokomotyw hybrydowych, które będą wykorzystywać zarówno ogniwa wodorowe, jak i baterie.

– Zużycie wodoru będzie w takim układzie niewielkie – wskazał prezes Zdziarski.

Kolej Dolnośląska rozwija się dynamicznie

Współgospodarzem wydarzenia w Karpaczu był również marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz, który przypomniał, że w regionie udało się już zrewitalizować ponad 100 km linii kolejowych.

– Na koniec tej kadencji samorządu chcemy, aby w regionie było ponad 300 kilometrów zrewitalizowanych linii kolejowych – zapowiedział.

Kierunek: zeroemisyjność

Lokomotywy wodorowe mają szansę stać się odpowiedzią na potrzeby dekarbonizacji transportu kolejowego tam, gdzie niemożliwa lub nieopłacalna jest elektryfikacja. Oprócz Dolnego Śląska, minister klimatu wskazała także linię z Trójmiasta na Hel jako potencjalny kierunek zastosowania wodoru.

Komentarze