Kolejny niebezpieczny incydent na kolei. Znowu dwa pociągi na jednym torze

Rozkład jazdy:

1. Co było przyczyną groźnej sytuacji na stacji kolejowej w Raciborzu, gdzie dwa pociągi znalazły się na tym samym torze?
2. Jakie działania podjęto, aby udrożnić ruch kolejowy po zatrzymaniu pociągów?
3. Dlaczego w ostatnim czasie doszło do dwóch podobnych incydentów na różnych trasach kolejowych w Polsce?

Pomyłka w prowadzeniu ruchu

Według wstępnych ustaleń pociąg PKP Intercity IC „Polonia” relacji Warszawa Wschodnia – Bohumín – Wiedeń, przewożący około 80 pasażerów, został skierowany na tor, na którym już znajdował się pociąg Polregio relacji Racibórz – Wrocław Główny. Oba składy zatrzymały się w bezpiecznej odległości, jednak sytuacja była bardzo niepokojąca i wymagała natychmiastowej reakcji służb kolejowych.

W celu przywrócenia ruchu kolejowego konieczne było wykonanie manewrów przez jednostkę Polregio, a po około 20 minutach pociąg Intercity mógł kontynuować swoją podróż.

Komisja kolejowa wyjaśnia incydent

Sprawą zajmuje się już specjalna komisja kolejowa. Jej zadaniem jest wyjaśnienie, dlaczego pociąg został przyjęty na niewłaściwy tor oraz kto ponosi odpowiedzialność za tę groźną sytuację. Jak podkreśliła Katarzyna Głowacka z PKP Polskie Linie Kolejowe, komisja ustali przyczyny nieprawidłowości związanej z niezgodnym z rozkładem prowadzeniem ruchu pociągów.

Drugi taki przypadek w ciągu tygodnia

Co niepokojące, to już drugi tego typu incydent w ciągu ostatnich kilku dni. Zaledwie pięć dni wcześniej, w Raciborowicach na trasie Kraków Główny – Miechów, również doszło do sytuacji, w której dwa pociągi znalazły się na jednym torze, jadąc z przeciwnych kierunków.

W tamtym przypadku pociągi zatrzymały się około kilometra od siebie. Przyczyną była błędna decyzja dyżurnego ruchu, który skierował skład Intercity na tor już zajęty przez inny pociąg. Jak tłumaczył Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP, oba pociągi zatrzymały się przed semaforami pokazującymi sygnał „stój”, co zapobiegło wypadkowi.

Warto dodać, że na odcinku tej trasy prowadzone są prace modernizacyjne, przez co ruch odbywa się wahadłowo, co dodatkowo komplikuje prowadzenie ruchu i wymaga wzmożonej uwagi ze strony służb kolejowych.

Obie sytuacje, choć ostatecznie zakończone bez ofiar i uszkodzeń, zwracają uwagę na istotę bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Oczekuje się, że wyniki prac komisji doprowadzą do poprawy procedur i wyeliminowania ryzyka podobnych incydentów w przyszłości.