Koleje Mazowieckie kupią lokomotywy i zmodernizują pociągi

Koleje Mazowieckie kupią lokomotywy do push-pulli i zmodernizują kolejne jednostki EN57. Wszystko to będzie możliwe dzięki wsparciu władz samorządowych województwa mazowieckiego. W poniedziałek podpisane zostały dwie preumowy, dotyczące przygotowania projektów inwestycyjnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013. W imieniu władz województwa preumowy podpisali Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik i Dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych Wiesław Raboszuk. Ze strony beneficjenta –Jakub Majewski, Prezes Zarządu KM Sp. z o.o. oraz Czesław Sulima –Członek Zarządu KM Sp. z o.o. Pieniądze na realizację tych inwestycji, ponad 193 mlz zł, będą pochodziły z środków Unii Europejskiej. Dorzucą się także same Koleje Mazowieckie, które na inwestycje taborowe przeznaczą pieniądze pochodzące m.in. ze sprzedaży biletów. Modernizacji poddanych ma zostać 150 ezt, czyli ponad ¾wszystkich składów kursujących obecnie po mazowieckich szlakach kolejowych. Spółka chce kupić również 11 lokomotyw. Przypomnijmy, iż obecnie jeżdżące z piętrowymi wagonami Bombardiera maszyny są własnością PKP Cargo. Inwestycje mają zostać zrealizowane do 2013 roku. Kompleksowa modernizacja pociągów zakłada m.in. wymianę twardych siedzisk, odnowę wnętrza składów, być może także zamontowany zostanie monitoring i klimatyzacja. Ostateczne plany remontowe nie są jednak jeszcze znane, stąd też trudno określić całkowity zakres prac modernizacyjnych. W tym momencie trwa ostatni etap opracowania Studium Wykonalności dotyczącego obu projektów. Lokomotywy do push-pulli powinny trafić na tory do końca 2011 r. Przez ostatnie lata działalności spółki Koleje Mazowieckie udało się dokonać wielu ważnych zmian w funkcjonowaniu przewozów pasażerskich, m.in. poprzez modernizację taboru czy zakup nowoczesnych pociągów –mówił Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. Mam nadzieję, że podpisane preumowy przyczynią się do dalszej poprawy jakości usług świadczonych przez Koleje Mazowieckie, co w konsekwencji pozwoli mieszkańcom Mazowsza podróżować wygodnie, nowoczesnymi pociągami –dodał.

Wspomniane wyżej projekty nie wyczerpują planów związanych z inwestycjami taborowymi. W ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2012 Koleje Mazowieckie będą ubiegać się o realizację projektu zakładającego zakup 16 nowych ezt. Ponadto Samorząd Województwa Mazowieckiego w ramach RPO WM zamierza zakupić dla Spółki Koleje Mazowieckie dodatkowe 20 sztuk.

Przypomnijmy, iż tabor Kolei Mazowieckich to w zdecydowanej większości ezt EN 57. Tylko niewielka część z nich poddana została gruntownej modernizacji. Oprócz tego Spółka eksploatuje piętrowe wagony Bombardiera oraz ezt-y Stadlera.

Po podpisaniu umów o kilka zdań komentarza poprosiliśmy Prezesa Kolei Mazowieckich – Jakuba Majewskiego.

Karol Wach (TransInfo.pl): Czy Pana zdaniem Koleje Mazowieckie były źle zarządzane, że potrzebna była zmiana na stanowisku prezesa Spółki?

Jakub Majewski, Prezes Zarządu Spółki „Koleje Mazowieckie –KM”sp. z. o.o.: Absolutnie nie. Zmiany to normalność. Zakończył się pewien etap historii Kolei Mazowieckich, teraz przychodzi kolejny. Nie chcę dziś mówić o szczegółach, ponieważ jest na to za wcześnie. Muszę się ze wszystkim zapoznać z najważniejszymi problemami i wtedy przyjdzie czas na propozycje rozwiązań. Spółka prosperuje dobrze, realizuje zadania, jakie są przed nią postawione przez samorząd województwa.   

KW: Zaczął Pan od mocnego uderzenia –dwie preumowy, dzięki którym tabor Kolei Mazowieckich będzie jeszcze nowocześniejszy? Czy możemy spodziewać się kolejnych tak spektakularnych sukcesów?

JM: Na pewno nie będziemy siedzieć bezczynnie. Musimy robić wszystko, aby nasza oferta była jeszcze lepsza. Także ta taborowa. Lepszy tabor to lepszy poziom usług. 

KW: Więc tabor. I co jeszcze?

JM: Chcemy poprawić ofertę przewozową i taryfową Kolei Mazowieckich. Nasz tabor predysponuje do uruchomienia pociągów o bardziej zróżnicowanym standardzie. Więcej powinno być pociągów przyśpieszonych , które łączą największe miasta Mazowsza. I jadą szybciej.

KW: A taryfa?

JM: Wymaga uelastycznienia i dostosowania do nowych produktów marketingowych.

KW: Czy nie obawia się Pan, że podwyżka zniechęci pasażerów?

JM: Nie planujemy podwyżki, ale równoległą ofertę skierowana do konkretnej grupy klientów.

KW: Dziękuję za rozmowę.