Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kolej na rozdrożu, Polregio bez nowego taboru. Związkowcy ponownie piszą do MI

inforail
18.03.2025 17:30
0 Komentarzy

Polski sektor kolejowy zmaga się z poważnymi problemami, które są ignorowane przez Ministerstwo Infrastruktury – uważają związkowcy. Pomimo licznych prób nawiązania dialogu i wskazywania konkretnych zagrożeń, organizacje związkowe oraz eksperci spotykają się jedynie z unikami i obietnicami przyszłych działań, które nie przekładają się na rzeczywiste zmiany.

W ocenie związkowców brak wsparcia dla kolei, rosnące koszty dostępu do infrastruktury oraz nierówna konkurencja z transportem drogowym sprawiają, że sektor ten znajduje się na skraju kryzysu.

Rozkład jazdy:

  1. Jakie konkretne działania powinno podjąć Ministerstwo Infrastruktury, aby poprawić sytuację kolei w Polsce?
  2. Dlaczego transport drogowy jest faworyzowany kosztem kolei i jakie mogą być długofalowe konsekwencje takiej polityki?
  3. Jakie formy protestu mogą zostać podjęte przez związki zawodowe, jeśli Ministerstwo nadal będzie ignorować ich postulaty?
EN57 Polregio
EN57 Polregio

Ministerstwo unika odpowiedzialności

Jak wynika z treści oficjalnych odpowiedzi, ministerstwo konsekwentnie unika podejmowania konkretnych decyzji. W odpowiedzi na postulaty związków zawodowych dotyczące poprawy warunków pracy, modernizacji taboru i zwiększenia wsparcia publicznego dla kolei, resort wskazuje inne instytucje, które rzekomo powinny się tym zająć. Na przykład, problematyka czasu pracy maszynistów została przekierowana do Państwowej Inspekcji Pracy, a dramatyczna sytuacja Polregio S.A. została skwitowana ogólnikowym stwierdzeniem: „Zobaczymy, może coś się uda zrobić w przyszłości.”

Niepokojąca jest także postawa ministerstwa wobec kwestii finansowania kolei. Podczas gdy transport drogowy korzysta z darmowej infrastruktury i jest dotowany przez państwo, kolej musi zmagać się z jednymi z najwyższych opłat za dostęp do torów w Europie. Taka polityka skutkuje spadkiem przewozów kolejowych – obecnie wynoszą one nieco ponad 200 milionów ton rocznie, podczas gdy transport drogowy odpowiada za aż 2 miliardy ton.

Brak inwestycji w tabor i infrastruktury

Kolejnym istotnym problemem jest niedostateczna modernizacja taboru oraz brak inwestycji w infrastrukturę kolejową. Od lat związkowcy i eksperci alarmują o rosnącym deficycie nowoczesnych pociągów, szczególnie w przewozach pasażerskich. Sytuacja ta dotyka m.in. Polregio S.A., które od lat zmaga się z problemami finansowymi i eksploatuje przestarzały tabor. Brak decyzji rządu w tej sprawie może prowadzić do dalszej marginalizacji kolei jako środka transportu publicznego.

Utrata konkurencyjności kolei

Ministerstwo twierdzi, że kolej powinna stać się bardziej konkurencyjna, ale jednocześnie nie podejmuje działań, które mogłyby to umożliwić. W sytuacji, gdy przewoźnicy drogowi korzystają z darmowych dróg i taniego paliwa, a przewoźnicy kolejowi muszą mierzyć się z wysokimi kosztami dostępu do torów, trudno mówić o uczciwej konkurencji. Brak wsparcia dla kolei skutkuje odpływem ładunków do transportu drogowego, co nie tylko obciąża infrastrukturę drogową, ale także zwiększa emisję spalin i negatywnie wpływa na środowisko.

Czy protesty są jedynym rozwiązaniem?

Związki zawodowe, na czele z Związkiem Zawodowym Maszynistów Kolejowych, ostrzegają, że jeśli ministerstwo nadal będzie ignorować problemy sektora, konieczna będzie eskalacja protestów. Wobec braku reakcji na petycje, apele i rozmowy w ramach zespołów trójstronnych, jedyną opcją może okazać się organizacja szeroko zakrojonych protestów i demonstracji.

Polska kolej stoi na rozdrożu. Brak realnych działań ze strony ministerstwa, unikanie odpowiedzialności i lekceważenie problemów mogą doprowadzić do dalszej degradacji sektora. Bez pilnych inwestycji w infrastrukturę, uczciwej konkurencji i wsparcia finansowego, kolej w Polsce będzie tracić na znaczeniu, co wpłynie nie tylko na pasażerów i przewoźników, ale także na całą gospodarkę kraju.

Organizacje kolejowe wzywają do natychmiastowego podjęcia działań i poważnego potraktowania zgłaszanych problemów. Czy rząd zmieni swoją politykę wobec kolei, zanim będzie za późno? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – związkowcy nie zamierzają się poddać i będą walczyć o przyszłość polskiej kolei.

Komentarze