Ceske drahy pożegnały Tornada [ZDJĘCIA]

PIĘĆDZIESIĄT LAT CZYNNEJ SŁUŻBY

Prototypowy skład elektryczny serii 460, następnie oznaczony jako seria EM 488.0 opuścił fabrykę Vagonkę w Studence w 1971 roku. Osprzęt elektryczny dostarczyła firma MEZ Vsetín. Produkcja seryjna trwała od 1974 do 1978 roku. Każda jednostka składała się z dwóch członów z silnikiem przednim i czterema osiami napędowymi oraz trzech członów nietrakcyjnych. Cały pociąg miał długość 122,5 m, masę do 294 ton, pojemność 336 miejsc i moc 2000 kW. Maksymalna prędkość wynosiła 110 km/h, a system zasilania to 3 kV DC.

W sumie wyprodukowano 43 sztuki. W latach 1970-1971 wyprodukowano podobną jednostkę serii 560 (SM 488.0) dla sieci prądu przemiennego 25 kV 50 Hz, która pracowała m.in. w okolicach Brna i Bratysławy. Ich działalność w ČD została zakończona kilka lat temu. Pociągi serii 460 jeździły po północnych Czechach, od Uścia nad Łabą po Pragę, pracowały w Ołomuńcu, Ostrawie i na Słowacji w okolicach Koszyc, a przez krótki czas także na zachodzie Słowacji w okolicach Żyliny. Ostatnią regularnie obsługiwaną linią była trasa Ołomuniec – Přerov – Hranice na Moravě – Vsetín.

Czas pożegnań

Ten rok upływa pod znakiem istotnej zmiany pokoleń na kolei. Już w najbliższy weekend publiczność, media, mikole i wszyscy zainteresowani będą mieli niepowtarzalną i ostatnią oficjalną okazję przejechania się ostatnimi egzemplarzami pociągów serii 460. Jeden z pociągów trafi do muzeum kolejowego w Chomutowie w niedzielę, a ostatnie jednostki w Ołomuńcu wejdą do służby już jedynie jako rezerwa w przypadku braku nowych pociągów RegioPanter. Nawet ta pomoc powinna zakończyć się do lata tego roku. „Tornada” lub jak kto woli „Pantografy” idą teraz na złom. Ten rok nie będzie ostatnim pożegnaniem starszych pojazdów Czeskich Kolei. W tym roku planowane jest także zakończenie regularnej eksploatacji lokomotyw serii 150.2, 151 i 371.