Znamy gdyński plan autobusowo-trolejbusowej konsolidacji: PKA, PKM i PKT

Rozkład jazdy:

1. Ile autobusów i jakiej klasy planuje kupić ZKM Zawiercie w tym postępowaniu?
2. Jaka firma złożyła jedyną ofertę i o ile przekracza ona budżet zamawiającego?
3. Jakie kryteria oceny ofert przewidziano w przetargu?

Co planuje Gdynia?

Gdynia chce stworzyć jeden podmiot komunikacyjny oparty na trzech dotychczasowych spółkach przewozowych. Proces ma przebiegać „w duchu dialogu i współpracy z organizacjami związkowymi, przy zachowaniu troski o kwestie społeczne i socjalne pracowników”. To cytat z oficjalnego komunikatu, który podkreśla wagę rozmów ze stroną społeczną.

Spotkanie otworzyła prezydent miasta Aleksandra Kosiorek, która stwierdziła, że cały proces będzie „prowadzony transparentnie oraz w stałym dialogu ze stroną społeczną”. Dodała również, że pozostaje „w pełnej dyspozycji przedstawicieli związków zawodowych”, aby wspólnie wypracować rozwiązania korzystne dla systemu komunikacji i pracowników.

Wiceprezydent Rafał Geremek oraz dyrektor ZKM Hubert Kołodziejski przedstawili plan prac na najbliższe miesiące. Powołano zespół roboczy składający się z ośmiu przedstawicieli związków zawodowych, prezesów spółek przewozowych oraz dyrektora ZKM. Do zadań zespołu należy przygotowanie propozycji dotyczących przyszłej struktury jednej, nowej spółki oraz opiniowanie elementów konsolidacji.

Harmonogram działań

Miasto zaplanowało dwa kluczowe etapy:

• koniec listopada – prezentacja trzech obowiązujących układów zbiorowych w PKM, PKA i PKT,
• grudzień – omówienie możliwych kierunków wspólnego układu zbiorowego, tak aby wypracować jednolity dokument dla przyszłej spółki.

Punktem wyjścia do aktualnych prac była analiza finansowa i prawna przygotowana przez Tomasza Konewkę, przewodniczącego Rady Nadzorczej PKA, omawiana podczas wcześniejszego spotkania z udziałem miasta i kancelarii DZP. Przedstawione warianty przekształceń wyznaczyły ramy całego procesu.

Jakie korzyści ma dać konsolidacja?

Miasto przedstawiło listę efektów, jakie ma przynieść połączenie spółek:

• racjonalizacja kosztów i oszczędności „szacowane na nawet 5 mln PLN rocznie”,
• lepsze warunki finansowe przy zakupie paliw, energii i części,
• uproszczenie struktur i zwiększenie efektywności zarządzania,
• spójny plan rozwoju transportu miejskiego,
• mocniejsza pozycja inwestycyjna miasta,
• stworzenie nowoczesnego zaplecza techniczno-socjalnego dla pracowników.

Jak podkreślił wiceprezydent Rafał Geremek, „miastu zależy na tym, aby cały proces przebiegał w ścisłej współpracy ze stroną społeczną oraz z poszanowaniem kwestii socjalnych i organizacyjnych”. Celem jest stabilny, nowoczesny operator, który sprosta wyzwaniom współczesnego transportu publicznego.

Najbliższe tygodnie będą czasem intensywnych prac zespołu roboczego, który zajmie się analizą rozwiązań organizacyjnych, prawnych i społecznych. Efektem ma być solidna podstawa dla zintegrowanego systemu komunikacji miejskiej w Gdyni.