Ze Starachowic do Kolonii: Liniowy debiut Lion`s City 18 E

Tym samym w pełni elektryczny MAN Lion’s City 18 E świętuje w Niemczech swoją premierę w regularnym ruchu.

Przedseryjny debiut

Przypomnijmy, że seryjna produkcja przegubowego ebusa ma się rozpocząć w Starachowicach w kwietniu. Pierwsze egzemplarze pojadą do floty VAG Norymberga (28 szt. + 11 szt. Lion’s City 12 E). Kolejna w kolejce jest szwedzka firma transportowa Gamla Uppsala Buss AB (GUB), która zamówiła 12 pojazdów MAN Lion’s City 18 E. Umowa ramowa z Szwedami obejmuje opcję na dalsze 65 autobusów elektrycznych do 2023 r., w tym 45 szt. Lion’s City 18 E i 20 szt. Lion’s City 12 E.

Tymczasem firma wypuszcza na europejskie ulice przedseryjne egzemplarze, aby sprawdzić je w codziennym użytkowaniu. Pierwszy takie egzemplarz trafił do Kolonii, a kolejny pojedzie do Barcelony.

W Niemczech Lion’s City 18 E obsługuje trasę nr 127 – jedną z najdłuższych linii w sieci autobusów KVB.

-„To pierwszy w pełni elektryczny autobus przegubowy, który dostarczyliśmy klientowi, a teraz pokazuje, co może zrobić w ramach regularnych usług w Kolonii”- mówi Rudi Kuchta, szef autobusów w firmie MAN Truck & Bus.

Aktualnie flota KVB liczy sobie ponad 330 autobusów, które codziennie obsługują sieć o długości prawie 600 kilometrów, zatrzymując się na około 750 przystankach. Do 2030 r. Kölner Verkehrs-Betriebe AG (KVB) chce przekształcić wszystkie linie autobusowe w autobusy elektryczne.

-„Pojazdy dla Kolonii i Barcelony są częścią terenowego testu. Współpracując z firmami transportowymi, dążymy do zdobycia bogatego doświadczenia, które będzie następnie wykorzystywane do ciągłego ulepszania naszych autobusów miejskich ”- mówi Kuchta.

W jednej linii

Od października 2020 r. w MAN Bus Starachowice produkowany jest standardowy ebus, czyli Lion’s City 12 E. W kwietniu br. zakład czeka kolejny ważny kamień milowy  i start seryjnej produkcji przegubowego Lion’s City 18 E.

-„Celem nadrzędnym było zintegrowanie w ramach jednej linii seryjnej produkcji naszych konwencjonalnych autobusów miejskich z pojazdami o napędzie elektrycznym. I to nam się udało ”- wyjaśnia Rudi Kuchta.

O skali tego przedsięwzięcia świadczy fakt, że nadwozie autobusu elektrycznego różni się w 30-40 procentach od tradycyjnego odpowiednika. To m.in. elektryczny układ napędowy, akumulatory i inne komponenty wysokonapięciowe. Dlatego przed rozpoczęciem produkcji w Starachowicach, fabryka musiała zakupić nowe narzędzia , przeprojektować procesy i przeprowadzić intensywne szkolenia dla około 3500 pracowników.