Wawrów: Chłopiec pakował bagaże do autobusu. Potraciło go BMW
Policja zatrzymała sprawcę śmiertelnego wypadku, w którym zginął 10-letni chłopiec. Do tragedii doszło 9 lutego tuż przed północą w miejscowości Wawrów (woj. lubuskie.)
Kierujący BMW potrącił śmiertelnie chłopca, który miał jechać na ferie do Zakopanego. Dziecko zmarło w szpitalu. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna ma 26 lat. W sprawie zatrzymane zostały jeszcze dwie osoby – 28-letni brat kierowcy i 24-letnia kobieta. Zgodnie z ustaleniami policji mieli oni pomagać w ukryciu wypożyczonego przez 26-latka samochodu.
na ferie
„Dzieci szykowały się właśnie do wyjazdu w góry, na upragnione wakacje, do Zakopanego. W autokarze były pootwieranie luki bagażowe, wszyscy pakowali swoje rzeczy. W pewnym momencie od strony ronda w kierunku Czechowa, z dużą prędkością przejechał kierujący – prawdopodobnie – ciemnym BMW i potrącił dziesięcioletniego chłopca, jednego z uczestników wycieczki” – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim podinspektor Marcin Maludy.
Według wstępnych ustaleń, gdy kończono wkładanie bagaży, 10-letni chłopiec prawdopodobnie chciał coś jeszcze schować w luku bagażowym i wyszedł na jezdnię, którą jechał kierowca BMW.
„Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia podjęli próbę reanimacji. Później chłopiec był jeszcze reanimowany przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Został przetransportowany do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie niestety, zmarł” – dodał.
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady.
-„Mogą się one okazać w późniejszym czasie kluczowe. Staramy się je analizować i przesłuchiwać świadków, co nie jest to łatwe, bo z oczywistych względów towarzyszy im ogromna trauma. Widzieli tą tragedię na własne oczy” – powiedział PAP Maludy.
Zatrzymany podejrzany
10 lutego policjanci z Gorzowa ustalili i zatrzymali 26-latka. Zatrzymany o 15 przyznał się do prowadzenia BMW – poinformowała lubuska policja.
„Trwają czynności procesowe. Miał (mężczyzna – PAP) przy sobie narkotyki. Pobierana jest krew do badań” – poinformowała Policja na platformie X.
Zaplanowane jest jeszcze przesłuchanie dwóch osób, które zostały zatrzymane. Zostaną im przedstawione zarzuty tzw. poplecznictwa, czyli utrudniania postępowania. Na poniedziałek zaplanowano przesłuchanie głównego sprawcy i przedstawienie mu zarzutów.
-„Jutro zostanie podjęta decyzja co do środków zapobiegawczych – poinformowała Agnieszka Hornicka-Mielczarek.
Prokuratorka tłumaczyła, że trwa analizowanie istotnych dla sprawy materiałów.
-„Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcy zostanie postawiony zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia – przekazała. Mężczyźnie może grozić od pięciu do 20 lat pozbawienia wolności.
Lokalna społeczność jest wstrząśnięta wypadkiem.
-„To nie był wypadek. To było morderstwo dokonane przez bandytę, który po potrąceniu jeszcze przyspieszył (…). Nie miejcie skrupułów. Musi odpowiedzieć (za to, co zrobił) – powiedział w rozmowie z lokalnymi mediami Krzysztof Chrostek, sołtys miejscowości.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze