Stowarzyszenie Polski PKS chce zmian w FRPA i KPO

Spotkanie zorganizowane zostało przez PKS Słupsk we współpracy z nowo powołanym Stowarzyszeniem Polski PKS, którego zadaniem jest rozwój transportu publicznego w naszym kraju. Najważniejsze postulaty to m.in. podniesienie stawki wzkm z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, dłuższe kontrakty z FRPA i uruchomienie dodatkowych mechanizmów wspierających modernizację taboru w przedsiębiorstwach PKS.

Pierwsze działania

W nadmorskim sympozjum wzięło udział kilkudziesięciu uczestników z całego kraju, którzy reprezentowali kilkunastu przewoźników, organizatorów i operatorów publicznego transportu zbiorowego. Wśród prelegentów i inicjatorów znalazł się m.in. Piotr Rachwalski z PKS Słupsk, Ryszard Nowak z PKS Ryki, Marcin Gromadzki z PTC Consulting, a także przedstawiciele lokalnej firmy ABP Bus (dilera Iveco).

Podczas spotkania omówiono branżowe problemy, a w ramach imprez towarzyszących zapoznano się m.in. z nowym taborem PKS Słupsk i zwiedzano Ustkę.

Pierwsze podjęte działania przez Stowarzyszenia Polski PKS mają na celu przekonanie Ministerstwo Infrastruktury do podniesienia stawki podstawowej FRPA z obecnych 3 zł do 5 zł za wozokilometr.

-„Stawka taka uwzględnia skokowy wzrost cen paliwa i kosztów pracy kierowców. Czynniki te spowodowały, że obecnie koszt wzkm wzrósł do ok. 8 zł – pisze Stowarzyszenie w liście do Ministra Adamczyka. – Przy przychodzie z biletów na liniach wiejskich na poziomie ok. 2 zł/wzkm, obecna dopłata jest zbyt mała i w efekcie spowoduje, że przedsiębiorstwa PKS przy braku waloryzacji będą zmuszone rezygnować z linii ważnych dla środowisk wiejskich z powodów ekonomicznych.”

Kolejna sprawa to modernizacja autobusowej floty funkcjonującej poza miastami. Aktualnie posiadane przez przedsiębiorstwa PKS autobusy mają średnią wieku na poziomie około 15 lat, co najlepiej pokazuje jak palącą sprawą jest szybka wymiana międzymiastowego taboru na mniej emisyjny i bardziej dostępny dla osób z niepełnosprawnościami. Przy braku wsparcia FRPA dla zakupów nowych taborów, jedyną nadziej tutaj są środki z Krajowego Programu Odbudowy, z którego na transport regionalny ma trafić 30% środków. Polski PKS chce zwiększenia tego [parytetu do 50%.

-„Zarząd Stowarzyszenia Polski PKS proponuje podział środków na tabor niskoemisyjny i zeroemisyjny z KPO w  podziale co najmniej  po 50-procent między  komunikację  pozamiejską a miejską. Ponadto konieczne jest wydłużenie umów z FRPA i czasu kontraktowania z obecnego roku na minimum 4 lata, co pozwoli na inwestycje w tabor. Ponadto Zarząd wnosi o większe ułatwienia dla otwierania pierwszej linii  z minimum trzema parami  kursów łączących siedzibę powiatu z miastem regionu, które będą  dofinansowane  ze środków Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych” – wymienia najważniejsze postulaty Stowarzyszenie Polski Bus.