Rynek używanych autobusów w Polsce – 08.2022
W ciągu ośmiu miesięcy 2022 roku sprowadzono do Polski 2151 używanych autobusów, czyli aż o 510 szt. więcej niż rok wcześniej (+31,1% r/r).
To oznacza, że szczyt tegorocznych zakupów z wtórnego rynku mamy już za sobą (w maju odnotowaliśmy wzrost o 520 szt. / +62,3% r/r, a w czerwcu o 529 szt. / +51,7% r/r), natomiast cały czas import imponuje swoją dynamiką. Natomiast nie imponuje wiekiem sprowadzanych konstrukcji – w tym roku do Polski sprowadzono już 1118autobusów starszych niż 13 lat, czyli ta zaawansowana wiekowo grupa objęła aż 52% całego importu. Dla porównania – rynek nowych autobusów zamknął ubiegły rok sumą 1362 szt., a teraz – po sierpniu br. zarejestrowano na nim zaledwie 757 pojazdów. Tak niski poziom jest efektem – przede wszystkim w segmentach turystycznym i międzymiastowym – wysokiej dynamiki sprzedaży na rynku wtórnym. W popandemicznej i wojennej rzeczywistości nie należy spodziewać się tutaj większych zmian.
Autobusowy sierpień
W ósmym miesiącu roku na polskim rynku sprowadzanych, używanych autobusów odnotowaliśmy 399 rejestracje, co w porównaniu z ubiegłym rokiem oznacza nieznacznie mniejszy import o 25 szt. (-5,9% r/r). Z kolei w lipcu mieliśmy tutaj lekki wzrost o 6 szt. (+3,1% r/r). To pokazuje jak stabilny jest obecnie ten rynek, natomiast zwyżkowa passa na nim rozpoczęła się jeszcze w listopadzie 2021 (+43,1%). Potem mieliśmy serią plusów od grudnia +49,5%, przez styczeń +46,1%, luty +53,4%, marzec 42,3%, kwiecień +124,2% i maj +64,1%. W czerwcu nastąpiło spowolnienie wzrostowego trendu do +4,8%. W lipcu i sierpniu mamy okres uspokojenia i powolnego zejścia z wysokiego, wiosennego boomu, ale bez nagłych zwrotów akcji. To razem pokazuje, że autobusowy rynek wtórny szybciej wraca do normalności po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19 niż pojazdy fabrycznie nowe.
Patrząc przez pryzmat poszczególnych kategorii funkcjonalnych, sierpień na rynku wtórnym wyglądał następująco:
- autobusy MINI zanotowały poziom 85 szt. i wzrost (+14 szt. / +19,7%)
- autobusy miejskie to 40 szt. i widoczny wzrost popytu (+14 szt. / +53,9% r/r)
- autobusy międzymiastowe spadły do poziomu 183 szt. (-77 szt. / -29,3% r/r)
- autobusy turystyczne to wzrost rejestracji do 68 szt. (+19 szt. / +38,8% r/r)
- autobusy szkolne na poziomie dwóch sztuk, czyli o osiem mniej niż przed rokiem.
Skumulowany plus za plusem
Po ośmiu miesiącach br. łączny wynik polskiego rynku autobusów używanych przekroczył próg 2 tys. sztuk i wynosi 2151 szt. (+510 szt. / +31,1% r./r). Teraz segment po segmencie sprawdźmy sytuację w podzielę funkcjonalnym:
- kategoria MINI – w odróżnieniu od pojazdów fabrycznie nowych – notuje na wtórnym rynku wysoką sprzedaż. W styczniu sprowadzono 51 szt. minibusów (+17 szt. / +50% r/r). Podobnie było w lutym: 70 szt. (+27 szt. / +62,8% r/r). Marzec to wzrost do 69 szt. (+6 szt. / +9,5% r/r), kwiecień to 59 szt. (+29 szt. / +96,7% r/r), maj – 57 szt. (+22 szt. / +62,9% r/r), a czerwiec i lipiec przyniósł spowolnienie wzrostu (+1 szt. / +3,4% r/r oraz (+6 szt. / +20,7%). Sierpień to wzrost (+14szt. / +19,7%). Razem – po ośmiu miesiącach 2022 r. – poziom rejestracji to 458 minibusów (+122 szt. / +36,5% r/r). Kiedyś był to jeden ze słabszych segmentów wśród sprowadzanych pojazdów, a teraz zaczyna przejawiać niespotykaną dynamikę ze średnią na miesiąc na poziomie ponad 57 szt. Dla porównania – w 2021 r. zarejestrowano 563 używane minibusy (+135 szt. / +31,5% r/r), a w 2020 r. – 428 szt. (-214 szt. / -33,3% r/r). Odnotowane wówczas średnie sprzedaży to odpowiednio 46,9 pojazdu na m-c i 35,7 szt. na m-c. Wynik z 2019 roku to (53,5 szt. na m-c). Najczęściej importowany model w tej kategorii to niezmiennie Mercedes-Benz Sprinter (185).
- Autobusy miejskie po sierpniu br. są na coraz mocniejszym „plusie”. W styczniu mieliśmy tutaj 24 rejestracje (-2 szt. / -7,7% r/r); w lutym 21 szt. (-6 szt. / -22,2% r/r), w marcu mocny wzrost – do 34 szt. (+7 szt. / +25,9% r/r), podobnie było w kwietniu – do 27 szt. (+6 szt. / +28,6% r/r), w maju – do 32 szt. (+16 szt. / +100%), w czerwcu do 14 szt. (-6 szt. / -30% r/r) i w lipcu 19 szt. (-1 szt. / -5% r/r). Sierpień to aż 40 szt. i widoczny wzrost popytu (+14szt. / +53,9% r/r). Razem daje to skumulowany wynik 211 szt. (+28 szt. / +15,3% r/r) i średnią 26,4 pojazdów na m-c. Dla porównania – w całym 2021 roku kategoria ta osiągnęła 314 rejestracji (-36 szt. / -10,3% r/r) ze średnią 26,2 szt. na m-c, natomiast w 2020 roku było to 350 szt. (-61 szt. / -14,8% r/r) ze średnią sprzedaży 29,2 pojazdu na m-c. W 2019 roku ten wskaźnik wynosił 34,3. Tytuł najczęściej importowanego modelu na miejskim wtórnym rynku po sierpniu otrzymał model Mercedes-Benz Citaro (66).
- Pojazdy międzymiastowe cały czas umacniają swoją pozycję lidera na wtórnym rynku. W styczniu segment ten zaimponował wynikiem 100 rejestracji (+31 szt. / +44,9% r/r). W lutym poziom był nieznacznie niższy: 83 szt. (+39 szt. / +88,6% r/r), natomiast marzec, kwiecień i maj to już „pełna moc” – odpowiednio 109 rejestracji (+44 szt. / +67,7% r/r); 116 rejestracji (+83 szt. / +251,5% r/r) i 87 rejestracji (+14 szt. / +19,2% r/r). Z kolei czerwiec przyniósł niższy poziom 82 szt. (-1 szt. / -17,3%), który w lipcu i sierpniu wzrósł odpowiednio do poziomu 93 szt. (+14 szt. / +17,7% r/r) i 183 szt. (-76 szt. / -29,3% r/r). Razem daje to skumulowany rezultat aż 853 szt. (+150szt. / +21,3% r/r) ze średnią na miesiąc na poziomie 107 szt. Dla porównania – w całym 2021 r. kategoria osiągnęła rezultat 1187 rejestracji (+244 szt. / +25,9% r/r), a w 2020 r. – 943 szt. To pokazuje, że używane autobusy międzymiastowe idą na nowy rekord i biją dotychczasowe wyniki. Przypomnijmy, że średnia ze sprzedaży w 2021 to 98,9 szt. na m-c, a z 2020 r. 78,6 pojazdu na m-c. W „normalnym”, 2019 roku ten wskaźnik wynosił blisko 96. Najczęściej importowany w tym roku model tego segmentu, to Iveco/ Karosa Recreo (90).
- Autobusy turystyczne, podobnie jak pojazdy międzymiastowe, bardzo szybko weszły na wysokie obroty na wtórnym rynku. W styczniu odnotowały mocny wzrost – do poziomu 62 szt. (+31 szt. / +100% r/r). Podobnie było w lutym: 44 szt. (+12 szt. / +37,5% r/r), marcu: 83 szt. (+32 szt. / +62,8% r/r), kwietniu 72 szt. (+38 szt. / +111,8%), w maju – 113 szt. (+59 szt. / +109,3% r/r), po czym nastąpił okres uspokojenia – w czerwcu 62 szt. (+10 szt. / +19%), a w lipcu 49 szt. ten sam rezultat co rok wcześniej. W sierpniu nastąpił kolejny skok w górę – do 68 szt. (+19 szt. / +39% r/r). Skumulowany rezultat dla tej kategorii za okres styczeń-sierpień to 554szt. (+201 szt. / +56,9% r/r), czyli średnia miesięczna to 69 szt. Dla porównania – w całym 2021 r. odnotowaliśmy 577 rejestracji (+30 szt. / +5,5% r/r) ze średnią miesięczną na poziomie 48,1 szt. / m-c., a w 2020 r. – 547 szt. z miesięcznym wskaźnikiem 45,6 szt. / m-c. W 2019 r. wynosił on 77 pojazdów na miesiąc. Najlepiej sprzedający się w tym roku używany autokar to cały czas Mercedes-Benz Tourismo (85).
- Na koniec autobusy szkolne, gdzie po ośmiu miesiącach br. mamy trzy rejestracje , a rok temu było ich 11. Tak niski wolumen to normalna sytuacja dla tego segmentu. W całym 2021 r sprowadzono 14 takich autobusów, podczas gdy w 2020 tylko 2 szt.
Nowe kontra używane
Od lat przewoźnicy sprowadzali do naszego kraju ponad 3 tys. używanych autobusów rocznie i dopiero pandemia powstrzymała ten trend. Warto przypomnieć, że w rekordowym 2015 roku zarejestrowano w Polsce aż 3824 używane autobusy zza granicy; w 2016 r. – 3575 szt., w 2017 r. – 3321, w 2018 r. – 3150 szt., a w 2019 r. – 3233 szt. Spadek przyniósł dopiero pandemiczny rok 2020 z wynikiem 2350 szt., natomiast rok później import ponownie zaczął rosnąć – do poziomu 2751 szt. w 2021 roku.
Podczas, gdy rynek nowych pojazdów cały czas tkwi w pandemicznej zapaści, import autobusów mocno przyspieszył, a sprzedawcy już widzą perspektywy na powrót transportu pasażerskiego, dopasowanego do aktualnych możliwości finansowych krajowych przewodników. W efekcie przewidujemy, że rynek sprowadzanych, używanych autobusów zdecydowanie szybciej wróci do „normalności” niż rynek fabrycznie nowych pojazdów i w pierwszych latach popandemicznej rzeczywistości zdecydowanie zyska na znaczeniu.
Porównując wyniki po sierpniu br. wśród autobusów nowych (757) i używanych (2151) widać wyraźnie, że „górą” jest ta druga grupa. Różnica wynosi aktualnie 1394 (+184%) i rośnie (po lipcu było to 1067 szt. / (+155%). To pokazuje, jak kryzys wywołany pandemią pozytywnie wpłynął na rozwój wtórnego rynku w Polsce. Przewoźnicy szukają tańszych sposobów na odnowę taboru, a rząd nie zapowiada żadnych systemowych zmian, które mogłyby powstrzymać import starszych i nieekologicznych pojazdów. Dla porównania – w 2021 r. różnica między rynkiem sprowadzanych używanych autobusów, a rynkiem nowych autobusów wynosiła 1389 szt. (+102%). Natomiast w całym 2020 r. używanych autobusów było o 57% więcej niż nowych.
Oczywiście nadal istnieją duże różnice pomiędzy poszczególnymi segmentami. Największa dysproporcja – na korzyść rynku wtórnego – panuje niezmiennie wśród autobusów międzymiastowych i turystycznych. W pierwszej z tych kategorii od początku roku zarejestrowano … 66-razy więcej pojazdów używanych niż nowych (852 szt. wobec 13 szt.), natomiast w drugim: 20-razy więcej (554 szt. wobec 47szt.) Po raz pierwszy w tym roku przewaga na korzyść używanych objęła także segment MINI-busów (458 do 288), gdzie do tej pory panowała odwrotna sytuacja. Ostatni bastion to autobusy miejskie, gdzie cały czas mamy więcej nowych (401) niż używanych (211, jednak ta różnica nie jest tak duża, jak jeszcze było to rok czy dwa lata temu.
Utrzymująca się cały czas duża dysproporcja pomiędzy nowymi i używanymi autokarami daje nam jednoznaczną odpowiedź na pytanie, dlaczego w Polsce sprzedaż fabrycznie nowych pojazdów jest na stosunkowo niskim poziomie. Zakładając, że nasza cała autobusowa flota to ok. 100 tys. pojazdów, to zgodnie z racjonalną polityką taborową ok. 5% z nich powinno być rocznie wymieniane na nowe. To daje potencjalną sprzedaż na poziomie 5 tysięcy szt. rocznie. W ostatnim „normalnym” roku, czyli w 2019 r. zakupiono 2478 nowych autobusów, a lukę w tym rachunku uzupełnili przewoźnicy liczbą 3233 używanych pojazdów, które zostały sprowadzone do Polski. Teraz – głównie z przyczyn ekonomicznych – ten import notuje jeszcze wyższe obroty.
Na czele Euro 4
Po sierpniu 2022 roku wśród sprowadzonych autobusów dominowały pojazdy z normą emisji Euro IV produkowane w latach 2005-2009 (48% udział). Drugą grupę pod względem popularności stanowiły młodsze roczniki z lat 2010-2019 (36% udział). Trzecią autobusy produkowane w latach 2000-2004 (11% udział) czyli z emisją spalin na poziomie Euro III.
Najstarszym autobusem zarejestrowanym w tym roku jest Mercedes-Benz O321H z 1962 r. Mamy tylko nadzieję, że sprowadzono go w celach kolekcjonerskich… Z kolei najmłodsze zarejestrowane pojazdy to aż 53 pojazdy z rocznika 2022, w tym marek Mercedes-Benz (17), Guleryus (12), Isuzu (7), Karsan (4) i K-Bus (4). To one stanową grupę „prawie nowych” autobusów (plus 5 szt. z rocznika 2021). Dla porównania – w całym 2021 r. była to grupa 47 pojazdów, podobnie jak w 2020 r. Z kolei w 2019 r. było ich nieco więcej – 60 szt.
Lista rankingowa marek
Po ośmiu miesiącach 2022 r. to marka Mercedes-Benz jest liderem wtórnego rynku z liczbą 592 rejestracji, czyli o 155 szt. więcej niż przed rokiem (+35,5% r/r). Z kolei udział w rynku niemieckiego producenta zwiększył się o 0,9 pkt proc. do 27,5%.
Drugie miejsce – tuż za Mercedesem – ma Iveco z wynikiem 546 sprowadzonych pojazdów (+150 szt. /+37,9% r/r). Taki wynik daje 25,4% udziału w rynku, co z kolei oznacza jego wzrost o 1,3 pkt proc. Marka zawdzięcza wysoką pozycję w rankingu po przejęciu pod koniec lat 90-tych autobusowego działu Renault, którego popularność w Polsce teraz zaczyna działać na korzyść koncernu. W tym roku polscy przewoźnicy sprowadzili też 29 pojazdów marki Renault plus 23 autobusów z logo Karosa, którą to markę także przejął koncern Iveco.
Trzecie miejsce na rynku używanych autobusów sprowadzanych do Polski to tradycyjnie Setra z liczbą 214 rejestracji (+36 szt. / +20,2% r/r) i z udziałem 10% – czyli o 0,9 pkt. proc. mniejszym niż przed rokiem.
Stawkę najważniejszych graczy na rynku sprowadzanych autobusów do Polski zamyka MAN (156) i … czeski SOR (103), co można uznać za sporą niespodziankę.
Statystyczna oferta
Przedstawiona analiza to tylko fragment autobusowych danych, jakie na bieżąco zbiera firma „JMK analizy rynku transportowego”. Zapraszamy do zamawiania poszerzonych opracowań na temat całego transportowego rynku w Polsce. W artykule powyżej wykorzystano dane z raportu o przetargach na zakup nowych autobusów miejskich, który kosztuje u nas 150 PLN netto miesięcznie i jest aktualizowany on-line. To nie wszystko. Na rok 2022 przygotowaliśmy szeroki zbiór transportowych opracowań, w tym m.in.: comiesięczne analizy rejestracji nowych i używanych autobusów w Polsce; kwartalne analizy produkcji nowych autobusów w Polsce; analizy on-line przetargów na zakup nowych autobusów miejskich oraz międzymiastowych, MINI i turystycznych; analizy on-line przetargów na obsługę miejskich linii autobusowych; analizy on-line przetargów na obsługę lokalnych i międzymiastowych linii autobusowych. Wykonujemy również transportowe opracowania pod konkretne potrzeby.
Ceny standardowych analiz zaczynają się od 150 PLN netto za m-c. Jesteś zainteresowany? Napisz na [email protected] lub zadzwoń 506 03 71 71, a otrzymasz szczegółową wycenę swojego projektu. Do usłyszenia!
Komentarze