Ruszyła kampania na rzecz bezpieczeństwa drogowców pracujących na autostradzie

Dane są alarmujące: w 2024 roku na polskich autostradach i drogach ekspresowych zginęło dwóch pracowników służb utrzymaniowych, a trzydziestu zostało rannych.

Doszło do 80 zdarzeń z udziałem ekip drogowych – i co najbardziej niepokojące, większość na prostych odcinkach tras, gdzie kierowcy powinni być najbardziej czujni. 29 września 2025 roku wystartowała ogólnopolska kampania „Zauważ, Zareaguj, Zwolnij”, przypominająca kierowcom, że bezpieczeństwo ludzi pracujących przy drogach zależy od ich reakcji.

Rozkład jazdy:

1. Ile zdarzeń z udziałem ekip drogowych odnotowano na polskich autostradach i ekspresówkach w 2024 roku?
2. Jak nazywa się ogólnopolska kampania rozpoczęta 29 września 2025 roku?
3. Jakie trzy podstawowe zasady przypomina kierowcom akcja „Zauważ, Zareaguj, Zwolnij”?

Dlaczego kampania jest ważna dla kierowców autokarów?

Kierowcy autokarów spędzają tysiące godzin na trasach szybkiego ruchu. To oni – podobnie jak zawodowi kierowcy ciężarówek – najczęściej mijają ekipy pracujące na pasach awaryjnych, przy remontach czy koszeniu poboczy. Nawet chwila nieuwagi przy prędkości 100 km/h może oznaczać tragedię.

– „Już wielokrotnie poduszki zderzeniowe uratowały życie zarówno kierowcom, jak i naszym pracownikom” – podkreśla Wojciech Martynów z firmy Autostrada Eksploatacja. Jak dodaje, osłony energochłonne i tablice sygnalizacyjne to konieczność, ale nigdy nie zastąpią rozsądku kierowcy.

Autostrada Eksploatacja i Autostrada Wielkopolska inwestują w nowoczesne zabezpieczenia – w tym w nadajniki komunikatów ostrzegawczych, które informują o pracach na drodze przez CB radio. Podobne rozwiązania w Niemczech pozwoliły zmniejszyć liczbę zdarzeń z udziałem służb drogowych o 30 proc. To technologia, która może uratować życie. Jednak jej skuteczność zależy od tego, czy kierowca autokaru zauważy komunikat, zareaguje i zwolni.

Wspólna odpowiedzialność

Organizatorzy kampanii przypominają: bezpieczeństwo na drogach to odpowiedzialność wspólna. Nawet najlepsze bariery i systemy ostrzegania nie poradzą sobie z lekkomyślnością kierowców.

– „Autonomia nie zastąpi ludzi – ona ich wspiera. Podobnie na drogach – żadne urządzenie nie zastąpi czujności i wyobraźni kierowcy” – to słowa, które w kampanii pojawiają się najczęściej.

Proste zasady: zauważ prace, zareaguj na oznaczenia, zwolnij przy dojeździe do sprzętu i ludzi na trasie. To nie tylko ochrona pracowników, ale także pasażerów w autokarze i samego kierowcy. W końcu każdy, kto zawodowo prowadzi autobus czy autokar, wie, że jego decyzje na drodze przekładają się na bezpieczeństwo dziesiątek osób za plecami.