Polski rynek trolejbusów w 2013 r.

Większość zapotrzebowania na trolejbusy zrealizował Solaris z 77% udziałem w rynku, którego pojazdy kursują od kilku lat już we wszystkich polskich miastach z trolejbusami – w Gdyni od 2001 r., w Tychach od 2002 r., a w Lublinie od 2007 r. Ogółem w 2013 r. Solaris dostarczył 24 trolejbusy. Wygrane przetargi w Lublinie na dostawę 20 trolejbusów solowych i 12 przegubowych będą mieć wpływ również na obraz rynku trolejbusów w 2014 r.

Nowym graczem na polskim rynku trolejbusowym jest konsorcjum Bogdan-Ursus z 16% udziałem w rynku, które wygrało przetarg na dostawę 38 trolejbusów T70116 dla Lublina. Zamówienie to decyduje również o podziale rynku w kolejnych latach. 5 pojazdów dostarczono z opóźnieniem w 2013 r., zaś dostawa 12 kolejnych przewidziana jest na 2014 r., a ostatnich 21 –w 2015 r. Marka Bogdan jest obecna na polskim rynku autobusowym od 2009 r.

O trolejbusach Bogdan Ursus pisaliśmy szerzej tutaj

Produkcji trolejbusów we własnych warsztatach, a konkretnie konwersji używanych autobusów na trolejbusy, podjęło się w 2013 r. tylko PKT Gdynia. Przebudowano 2 Solarisy Urbino 12 z 2002 i 2003 r., wykorzystując napęd Eniki.

W wyniku dostaw przewoźnicy wycofali wysokopodłogowe trolejbusy marki Jelcz wyprodukowanie w KPNA, PNTKM i MZK Słupsk w latach 80. i 90. Obecnie Jelcze są eksploatowane już tylko w Lublinie w dni powszednie, przy czym w związku z dostawą transzy 12 trolejbusów Trollino 12 przewidzianej na 2014 r. rozważane jest wycofanie większości z nich z ruchu. Brak jest informacji o losie 3 ostatnich trolejbusów Jelcz w Tychach.

Zapowiada się, że rok 2014 zamknie się dostawą 36-40 nowych trolejbusów, zależnie od polityki taborowej PKT Gdynia. Firma ta przewiduje konwersję kolejnych 2 autobusów na trolejbusy.

W kolejnych latach rynek będzie zależał od projektów unijnych realizowanych w perspektywie 2014-2020. Prawdopodobnie zakupy autobusów z silnikiem Diesla nie będą już dofinansowane. Preferowane będą natomiast tramwaje, trolejbusy i elektrobusy. Wprowadzenie trolejbusów biorą pod uwagę Łódź i Poznań, a elektrobusów –Wrocław. Wiadomo już, że elektrobusy trafią do Warszawy i Krakowa. Pojazdy te są jednak droższe od trolejbusów, a wprowadzane rozwiązania umożliwiające ładowanie baterii wymagają przetestowania i sprawdzenia w codziennej eksploatacji.