Polska cały czas przeciw delegowaniu pracowników
Kraje UE próbowały w poniedziałek – 3 listopada – zbliżyć stanowiska w sprawie propozycji nowych regulacji, zgodnie z którymi kierowcy w transporcie drogowym mają być objęci przepisami o delegowaniu pracowników. Jak mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, Polska sprzeciwia się propozycji.
W Brukseli trwa spotkanie unijnych ministrów transportu, którzy mają przyjąć stanowisko w sprawie projektu dotyczącego sektora transportu drogowego. Chodzi o określenie czasu jazdy i odpoczynku kierowców, delegowania ich do innych państw, a także o kwestie kabotażu i zakładania firm transportowych. Polskę reprezentuje Adamczyk.
„Jak się można było spodziewać, po ponadrocznej debacie stanowiska krajów są bardzo spolaryzowane. Z jednej strony jest +sojusz drogowy+, czyli Niemcy, Francja. Państwa, które tworzą tę grupę, są zdeterminowane, aby wprowadzić przepisy, które niestety nie są do zaakceptowania przez grupę państw, do których należy Polska” – wskazał w rozmowie z dziennikarzami. Dodał, że do grupy państw, w której jest Polska, należą kraje, które stosunkowo niedawno weszły do UE.
Zaznaczył, że obecna propozycja zakłada wprowadzenie przepisów protekcjonistycznych, które nie mają na celu ochrony interesów kierowców, tylko mają chronić rynki państw „sojuszu drogowego”.
Obecnie sprawująca w UE prezydencja austriacka zaproponowała podział transportu w nowych regulacjach. Zgodnie z tą propozycją transport „bilateralny”, z kraju siedziby przedsiębiorstwa do innego kraju, nie byłby objęty delegowaniem. Natomiast objęty byłby nim transport pomiędzy państwami, w których siedziby nie ma przedsiębiorstwo transportu drogowego.
Jak powiedział Adamczyk, propozycje złożone przez prezydencję austriacką „w sposób jednoznaczny uderzają w podstawę funkcjonowania firm transportu międzynarodowego, nie tylko w Polsce, ale też na Litwie, w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii, na Łotwie, Estonii”.
„Nie ma zgody na propozycję podziału transportu międzynarodowego na ten objęty delegowaniem i ten nieobjęty delegowaniem” – dodał minister.
Wprowadzenie regulacji, zgodnie z którymi kierowcy w transporcie drogowym zostaną objęci przepisami dotyczącymi delegowania pracowników, zaproponowała Komisja Europejska. Na takie rozwiązania naciskały kraje zachodnie.
Nowych regulacji obawia się Polska, która ma największą flotę samochodów transportowych w UE, jak również inne kraje naszego regionu. Właściciele firm transportowych wskazywali na wzrost biurokracji związany z nowymi przepisami i wzrost kosztów. (PAP)
„
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze