Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Personalna walka w Tarnowie. Z autobusami w tle

infobus
03.01.2017 21:23
0 Komentarzy

Były przewodniczącyNSZZ Solidarność w MPK Tarnów, Jan Guty atakuje spółkę i jej prezesa twierdząc,że firma wozi tarnowian niesprawnym technicznie i niebezpiecznymi dla pasażerówautobusami. Dobrego imienia MPK bronią solidarnie zarząd i związkowcy.

We wrześniu Jan Guty alarmował na sesji Rady MiejskiejTarnowa, że autobusy, którymi MPK wozi tarnowian, są niesprawne technicznie iniebezpieczne dla pasażerów. Prezes MPKTarnów, Jerzy Wiatr zdementował tę informację, a działające w spółce związkizawodowe: Związek Zawodowy „Solidarność 80” iZwiązek Zawodowy Pracowników MPK przy Miejskim PrzedsiębiorstwieKomunikacyjnym w Tarnowie zdecydowanie odcięły się od stanowiska Jana Gutego.

Związkowcy i prezes zarządu MPK, Jerzy Wiatr podkreślalijednogłośnie, że autobusy są bezpieczne i regularnie kontrolowane. Ich dobrystan techniczny potwierdzają również kontrole, prowadzone przez InspekcjęTransportu Drogowego.

Poniżej prezentujemy oświadczenie zarządu MPK Tranów:

-„W nawiązaniu do wystąpienia Pana Radnego Ciesielczyka (tj.pisma elektronicznego skierowanego do Prezydenta Miasta, NIK, CBA, ProkuraturyRejonowej w Tarnowie oraz Prokuratora Generalnego RP), informujemy, że taborMPK Tarnów jest absolutnie bezpieczny i nie występują żadne zagrożenia dlamieszańców Miasta. Również inne zagadnienia zawarte w załączonym filmie(transmisji z obrad RMT) z dnia 13.10.2016 r. są nieprawdziwe lub sztuczniewyolbrzymiane, czego potwierdzeniem są wyniki kontroli różnych instytucji zwyżej wymienionymi włącznie.

Tabor autobusowy MPK jest drobiazgowo kontrolowany poprzez system3 rodzajów inspekcji, które zapewniają 100% bezpieczeństwo pasażerów.

Po pierwsze – każdy autobus zgodnie z prawem przechodzi copół roku drobiazgową kontrolę na stacji diagnostycznej, zakończonąprzedłużeniem dowodu rejestracyjnego.

Po drugie – każdy autobus przechodzi co kilka tysięcykilometrów (średnio co miesiąc) wewnętrzną (firmową) kontrolę techniczną, tzw.OT.

Po trzecie – każdy autobus po dokonaniu istotnej naprawy(układ kierowniczy, zawieszenie, hamulce) przechodzi kompleksową kontrolę nanaszej stacji diagnostycznej.

Dodatkowo każdy kierowca przed i po zakończeniu kursuwykonuje tzw. obsługę codzienną (OC), podczas której sprawdza pracę wszystkichsystemów i stan ogólny pojazdu. Na te czynności kierowca ma wydzielony (płatny)czas pracy.

Kombinacja w/w inspekcji praktycznie uniemożliwiadopuszczenie do ruchu autobusu z istotną usterką. Potwierdzaniem tego jestfakt, że pomimo wykonywania dziesiątek tysięcy kursów miesięcznie niezaobserwowaliśmy od wielu lat żadnej niebezpiecznej sytuacji spowodowanejniesprawnością pojazdu, w której ktokolwiek z pasażerów zostałby poszkodowany.Jesteśmy stale (co kilka tygodni) wyrywkowo kontrolowani przez InspekcjęTransportu Drogowego. Wyniki tych kontroli również potwierdzają dobry stantechniczny pojazdów.

Pan Jan Guty, były pracownik i były przewodniczący NSZZSolidarność MPK, podczas swojego wystąpienia na RMT w dniu 13.10.2016 r.przedstawiał zagadnienia sprzed wielu lat, które były badane przez różneinstytucje (zawiadamiane głównie w wyniku Jego donosów). Zastrzeżenia te nieznalazły potwierdzenia w rzeczywistości. Pan Guty prowadzi prywatną krucjatęprzeciwko obecnemu Zarządowi MPK. Obecny Zarząd miał przed dziewięciu laty zazadanie przeprowadzić głęboką restrukturyzację przedsiębiorstwa, która sięudała, o czym świadczą obecne wyniki firmy. Ponieważ restrukturyzacja wiązałasię z koniecznością redukcji zatrudnienia, obecny Prezes stał się „naturalnymwrogiem” Pana Gutego. Być może „walka” prowadzona przez Pana Jana Gutego jestteż związana z chęcią posiadania większego wpływu na zarządzanie firmą, na coZarząd nie może się zgodzić. Pozostałe organizacje związkowe, działające wfirmie, wykazują się większą racjonalnością i prowadzą dobry, choć czasamitrudny dialog z Zarządem. Rozmowy z obecnym przewodniczącym NSZZ Solidarność wMPK również są racjonalne i ukierunkowana na dobro pracowników i firmy.

Pan Jan Guty reprezentuje garstkę niezadowolonych osób.Pozostała część Załogi MPK jest zadowolona z pracy i znakomicie wykonuje swojeobowiązki. Słowa krytyki pod adresem jakości pracy naszego warsztatu sązupełnie nieuzasadnione i bardzo krzywdzące, szczególnie że wypowiada jeniedawny kolega z pracy?

Pracownicy MPK świadczą bardzo ważną i odpowiedzialną misjędla Tarnowa. Zapewniamy bezpieczny transport 12 milionów pasażerów Miasta przez365 dni w roku. Trud mechaników MPK to nie tylko ciężka praca fizyczna lecztakże wysoki poziom wiedzy elektronicznej, koniecznej do naprawskomplikowanego, nowoczesnego taboru, który stanowi już większość naszej floty.Nie mamy się czego wstydzić na tleinnych miast podobnej wielkości: autobusy są bardzo punktualne, czyste i corazbardziej komfortowe. Niezależnie od warunków pogodowych wykonujemy też 100%kursów w zimie, co jest rzadkością w skali kraju i kosztuje nas dużo pieniędzyi poświecenia pracowników. Wydaliśmy w ostatnich latach wiele milionów złotychna poprawę stanu taboru, a w najbliższych dwóch latach planujemy wydać kolejnedziesiątki milionów, które mamy nadzieję pozyskać z funduszy europejskich.

Nagrodą za wielki wysiłek dla Załogi MPK jest znikoma ilośćskarg i coraz więcej pozytywnych uwag ze strony zadowolonych pasażerów. SłowaPana Jana Gutego są natomiast przykrą zapłatą za ten trud, szczególnie, że nanią nie zasłużyliśmy?”


Komentarze