Orlen: Tankujemy czyste autobusy wodorowe z czystych zbiorników. Pełen powrót 17 marca

Po problemach z zanieczyszczonym wodorem, które unieruchomiły flotę autobusów wodorowych MPK Poznań i Wałbrzycha, sytuacja powoli wraca do normy.
Orlen, jako dostawca paliwa, potwierdził w oficjalnym oświadczeniu, że w procesie produkcyjno-logistycznym mogło dojść do incydentalnego zanieczyszczenia paliwa. O stanowisku MPK Poznań i Solarisa w tej bezprecedensowej sprawie pisaliśmy wcześniej. O sytuacji w MZUK Wałbrzych informowaliśmy tutaj.
Rozkład jazdy:
- Jaki był główny problem, który unieruchomił autobusy wodorowe w MPK Poznań i Wałbrzychu?
- Jakie działania podjął Orlen w odpowiedzi na incydent z zanieczyszczonym wodorem?
- Które miasto szybciej przywróciło autobusy wodorowe do eksploatacji – Poznań czy Wałbrzych?
Co zrobił Orlen?
Płocka spółka podjęła działania naprawcze, w tym wprowadzenie dodatkowych standardów kontroli jakości, a autobusy w Poznaniu już sukcesywnie wracają do eksploatacji. W reakcji na nasze artykuły dt. negatywnym wpływie tego zdarzenia dla całego sektora elektromobilności, Orlen przesłał oficjalny komentarz:
–„Potwierdzamy, że w procesie produkcyjno-logistycznym mogło dojść do zanieczyszczenia wodoru. W odpowiedzi na to zdarzenie wprowadziliśmy dodatkowe standardy badania jakości, które potwierdziły, że dostarczany obecnie wodór spełnia wszelkie obowiązujące normy. Równolegle, na stacji w Poznaniu przeprowadziliśmy czyszczenie zbiorników, co pozwoliło na uruchomienie standardowego tankowania autobusów. Pierwsze 14 pojazdów z przywróconych do ruchu od wczoraj (13 marca) korzysta z paliwa Orlen. Zakładamy, że od poniedziałku, po zakończeniu rutynowych prac serwisowych producenta, na trasy wrócą wszystkie autobusy. Wodorem od Orlen tankowane są autobusy z Wałbrzycha, które realizują kursy na terenie miasta.”
–„Jednocześnie jesteśmy w stałym kontakcie z przewoźnikami i dostawcą autobusów, a prowadzone rozmowy odbywają się w dobrej atmosferze i zmierzają do wypracowania satysfakcjonującego rozwiązania, umożliwiającego dalszą efektywną współpracę biznesową. Orlen dostarcza paliwo wodorowe dla komunikacji miejskiej w Poznaniu nieprzerwanie od czerwca 2024 roku. Do tej pory nie mieliśmy żadnych sygnałów związanych z jego jakością, dlatego zakładamy, że sytuacja miała charakter incydentalny.”
W celu zapobieżenia podobnym sytuacjom Orlen wprowadził nowe standardy badania jakości wodoru. Ponadto spółka zleciła dodatkową kontrolę zakładu produkcyjnego w Trzebini, który odpowiada za dostawy wodoru do stacji tankowania. Obecnie dostarczane paliwo jest wolne od zanieczyszczeń i spełnia normy jakościowe.
„Z pozyskanych od operatorów autobusów informacji wynika, że żaden z dotychczas przywróconych autobusów nie został trwale uszkodzony. Po zakończeniu rutynowego czyszczenia zbiorników, przywrócone zostanie standardowe tankowanie w wyznaczonych w obu lokalizacjach miejscach.” – informuje Orlen.
Poznański powrót
Przypomnijmy – 3 marca 2025 r. 23 autobusy MPK Poznań zostały wyłączone z ruchu, a ich układy paliwowe wymagały czyszczenia. Solaris, producent pojazdów, potwierdził, że niezbędna była jedynie procedura oczyszczania układu paliwowego i wymiana wodoru na czysty. Część autobusów już wróciła na trasy – 14 pojazdów ponownie kursuje od 13 marca, a pozostałe mają wrócić do eksploatacji po zakończeniu serwisowania.
Choć MPK Poznań zdecydowało się na serwis autobusów we własnym zakresie, przewoźnik domaga się od Orlen pokrycia kosztów naprawy. Spółka nie odniosła się jeszcze do tej kwestii. Kolejny trudny temat to kwestia gwarancji na autobusy wodorowe. Najprawdodpodniej cała ta awaria spowoduje jej cofnięcie w zakresie ogniw paliwowych. O ile teraz można się cieszyć, że sytuacja szybko wróciła do normy, wcale nie jest wykluczone, że za jakiś czas zanieczyszczone paliwo odbije się czkawką. I kto wtedy za to zapłaci?
Wracając jeszcze do Wałbrzycha, gdzie awarii uległo 6 z 14 autobusów wodorowych. Przewoźnik wysłał jeden z pojazdów do producenta, który dokonał wyceny naprawy. Czas powrotu wałbrzyskich autobusów na drogi pozostaje niepewny, gdyż oczekiwane jest zatwierdzenie kosztów naprawy. Wałbrzych, w przeciwieństwie do Poznania, nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do dalszych działań.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze