Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

NIK o systemie krwiodawstwa i krwiobusach

infobus
21.01.2015 20:27
0 Komentarzy

 Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli ilość pozyskiwanej krwi i osocza zapewnia Polsce samowystarczalność. Jednak rosnące zapotrzebowanie na krew i jej składniki, przy utrzymującej się od 2010 roku na podobnym poziomie liczbie dawców, stwarza ryzyko niezabezpieczenia wystarczającej ilości krwi dla potrzeb leczenia pacjentów. NIK zwraca również uwagę, że w Polsce wciąż brakuje systemowego rozwiązania zagospodarowywania nadwyżek osocza. Polska, jako jeden z nielicznych dużych krajów europejskich, nie ma do tej pory własnej fabryki przetwarzającej osocze na produkty krwiopochodne i musi je kupować za granicą. Od 2010 r. liczba dawców w Polsce utrzymuje się na względnie stałym poziomie, a jednocześnie rośnie zapotrzebowanie na krew i jej składniki. W najbliższych latach istnieje więc ryzyko niezabezpieczenia wystarczającej ilości krwi dla potrzeb leczenia pacjentów, jeżeli nie zostaną podjęte skuteczne działania na rzecz utrzymania dotychczasowych oraz pozyskania nowych dawców i optymalizacji wykorzystania krwi. Dlatego tak ważne pod tym katem jest utrzymanie zakupów mobilnych ambulansów do poboru krwi, które do tej pory w liczbie 14 szt. zostało zakupionych w ramach centralnych zakupów przez Ministerstwo Zdrowia. Bazują one na autobusach turystycznych Mercedes-Benz, a ich specjalistyczną zabudowę wykonała firma Zeszuta z Radomia. Zostało one zakupione w ramach ?Programu Zapewnienie samowystarczalności Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie krwi, jej składników i produktów krwiopochodnych.?Przeznaczono na nie najwięcej środków ?45 321,4 tys. zł (75,2% budżetu Programu). W latach 2011-2013 zakupiono zgodnie z założeniami łącznie 19 autobusów na potrzeby poszczególnych RCKiK które przy ich wykorzystaniu prowadziły ekipowy (mobilny) pobór krwi. W 2014 r. zaplanowano na realizację tego zadania kwotę 10 000 tys. zł, z przeznaczeniem na zakup kolejnych czterech autobusów. I tak też się stało.  Zdaniem NIK – krew i jej składniki w Polsce najczęściej oddawane były w oddziałach stacjonarnych, a udział poboru w siedzibach Centrów Krwiodawstwa i podczas ekip był zbliżony. W latach 2010?2013 udział donacji pobieranych w punktach ulegał jednak systematycznemu zmniejszeniu, na co wpływ miała m.in. likwidacja części OT, jak i wyposażanie kolejnych Centrów w autobusy do poboru krwi. Według danych posiadanych przez Narodowe Centrum Krwiodawstwa, które monitorowało wykorzystanie zakupionych mobilnych punktów poboru krwi, w latach 2010?2013 systematycznie wzrastała zarówno liczba zorganizowanych ekip, liczba pobranych donacji krwi i jej składników podczas tych ekip udział donacji krwi i jej składników pobranych przy wykorzystaniu autobusów zakupionych w ramach Programu w donacjach ogółem pobranych w mobilnych punktach poboru krwi, jak również liczba nowych miejsc pobierania krwi z wykorzystaniem autobusów do poboru. Wynikało to głównie ze zwiększającej się z każdym rokiem liczby autobusów. NIK zwróciła uwagę, że pomimo wzrostu liczby ekip i pobranych w ich trakcie donacji, średnia liczba donacji pozyskanych podczas jednego poboru, zorganizowanego przy użyciu mobilnego punktu zakupionego w ramach Programu samowystarczalności ulegała zmniejszeniu (z 27 w 2010 r., do 26 w 2011 r., 22 w 2012 r. oraz 21 w 2013 r.), przy czym w latach 2012?2013 średnia liczba dawców zarejestrowanych do oddania krwi podczas jednego poboru w mobilnym punkcie utrzymywała się na zbliżonym poziomie i wynosiła ok. 27. Największą średnią liczbę donacji podczas jednej ekipy pobierano przy użyciu mobilnego punktu poboru krwi w RCKiK Kalisz, a najniższą w RCKiK Łódź. NCK nie prowadziło analiz efektywności poboru krwi i jej składników przy wykorzystaniu autobusów. Jak wyjaśniła Dyrektor NCK, trudno było rzetelnie ocenić kosztowo pobór krwi w mobilnych punktach, ponieważ w RCKiK nie ma jednolitego rachunku kosztów i występują znaczne rozbieżności pomiędzy poszczególnymi Centrami. W najbliższych latach planowane jest wprowadzenie jednolitego rachunku kosztów, który umożliwi przeprowadzenie takich analiz.

Komentarze