Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Niedziela z Ikarusem w Poznaniu

infobus
01.02.2013 13:51
0 Komentarzy
Najbliższy weekend będzie można spędzić w wysokopodłogowym autobusie Ikarus 280, który 30 lat temu uchodził za „cudowne dziecko węgierskiej motoryzacji”, a teraz stanowi już w Poznaniu zabytek. Pamięć o nim jednak przetrwała –w stolicy Wielkopolski dzięki miłośnikom komunikacji z Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych, którzy pasjonują się również starymi autobusami. Dla wszystkich, którzy z nimi tę pasję dzielą przygotowano „Niedzielę z Ikarusem”. 3 lutego na jego „wysokiej podłodze”przejedziemy się trasą linii 82 z Górczyna na os. Wichrowe Wzgórze. Ponieważ była to pierwsza linia, na którą zostały skierowane, gdy ponad 30 lat temu trafiły do Poznania. Podczas przejażdżki pasażerowie będą mogli wysłuchać wielu ciekawostek o historii poczciwych Ikarusów oraz zwiedzić zajezdnię autobusową przy ul. Kaczej. Opłatą za przejazd będą pocztówki-cegiełki, z których dochód zostanie przeznaczony na ratowanie zabytkowych pojazdów. Ikarusy po dziesięcioleciach w żółto-zielonych barwach zniknęły z poznańskich linii w styczniu 2010 roku. Stanowią dziś relikt minionej epoki, choć niegdyś chwalone były za nowoczesną technologię, solidną konstrukcję i wysoki standard. Oceny z tamtych czasów musiały się zmienić, bo dziś linie obsługują wyłącznie niskopodłogowe, ciche i wygodne pojazdy. Porównajmy jak zmienił się komfort jazdy.
Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań
Historia poznańskich 'Węgrów’
Choć największa partia Ikarusów zasiliła tabor WPK Poznań pod koniec 1981 roku, tak naprawdę nie był to pierwszy model pojazdu tej firmy, eksploatowany w naszym przedsiębiorstwie. W 1957 i 1958 roku na liniach miejskich kursowało już bowiem 10 wozów typu Ikarus 60. -„Pojawienie się w Poznaniu Ikarusów to był na owe czasy skok w inną jakość”–ocenia Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań Sp. z o.o. –„Komfort jazdy przegubowym Jelczem i jego węgierskim następcą był nieporównywalny. Można śmiało powiedzieć, że Ikarusy zrewolucjonizowały miejską komunikację”. Także dlatego, że na początku lat 80’tych komunikacja autobusowa przeżywała kryzys, spowodowany ograniczeniami w dostawach paliwa i brakiem części zamiennych. Pozyskanie aż 55 nowoczesnych Ikarusów 280.26 zapobiegło dalszej likwidacji i skracaniu poszczególnych linii.”Pierwszy egzemplarz oznaczony numerem 1001 dotarł do Poznania z Katowic. Był prowadzony przez naszego kierowcę Mieczysława Tylińskiego. -„Myślę, że fakt, iż kupują go nawet Amerykanie o czymś już świadczy”–mówił w wywiadzie dla naszej zakładowej gazety: -„Kierowców cieszyć będzie szczególnie jedna rzecz;mianowicie osobna kabina. W naszej ciężkiej pracy ma to niebagatelne znaczenie. Np. w przegubowym Jelczu nie dość, że jedzie się ciężko i głośno, to jeszcze ludzie niemal na plecy wchodzą. Proszę mi wierzyć, że gdy na pętli wychodzi się z Jelcza linii „64”, to nogi drżą. Ikarusem na tej trasie mógłbym chyba jeździć po 16 godzin. Cisza, spokój i leciutko”.  „1001”początkowo był autobusem szkoleniowym, jednak od 29 czerwca 1981 r. po raz pierwszy wyjechał na linię –linię 82. Od razu wzbudził duże zainteresowanie wśród podróżnych. W kolejnych tygodniach mogli go przetestować także użytkownicy linii 61, 64 i 68.
Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań
Coraz więcej Ikarusów
W dotychczas istniejących zajezdniach przestało wystarczać miejsca dla garażowania takiej ilości taboru. Na szczęście w tym samym czasie na ukończeniu była budowa nowej zajezdni autobusowej przy ul. Kaczej. Wkrótce wprowadziły się tam Ikarusy 280. Rok później park autobusowy wzbogacił się o kolejne 55 egzemplarzy Ikarusów 280.02 oraz 280.26, a następnie także o 25 modeli 260.04. Pierwszy egzemplarz ostatniego z wymienionych typów zawitał do Poznania w ramach 55 Międzynarodowych Targów Poznańskich i był elementem ekspozycji Węgierskiej Republiki Ludowej. Przyjechał tutaj samodzielnie z Budapesztu, a po zakończeniu wystawy, został przekazany naszej firmie. W połowie lat 80’tych na stanie WPK było więc łącznie 200 autobusów Ikarus różnych typów. Kolejne wersje wozów tej marki dotarły (już) do MPK Poznań w 1992 roku. W uwagi na okazyjny zakup 15 Ikarusów IK-160P, z użytkowania wycofano popularne Berliety. Dwa lata później w Biskupicach zmontowano 20 pojazdów przegubowych: 19 Ikarusów 280.70A i jednego Ikarusa 435, znanego dziś jako „Biała Dama”.
Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań Pożegnanie poznańskich Ikarusów 280;fot. MPK Poznań
U schyłku 'kariery’
Z biegiem czasu „Węgry”zaczęły być stopniowo wypierane przez nowocześniejsze pojazdy niskopodłogowe, jednak dzielnie służyły Poznaniakom do ostatnich dni na liniach. W końcowym okresie tworzyły flotę głównie dla kursów nocnych. Ostatecznie z regularnej eksploatacji wycofano je 31 stycznia 2010 r. Ikarusy nie zniknęły jednak całkowicie z poznańskich ulic. „Biała Dama”do dziś wozi nocą pasażerów, dwa Ikarusy 280 służą nieustannie jako holowniki w autobusowym pogotowiu technicznym, natomiast dwa inne modele: 280.26 i 260 zachowaliśmy jako pojazdy zabytkowe. Pierwszy z nich został odrestaurowany i zyskał eleganckie czerwono-białe barwy z czasów, kiedy decyzją władz państwowych, wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej w Polce zostały przemalowane na identyczne kolory. Nie ma więc ryzyka, że prędko o nich zapomnimy.

Komentarze