MPK Poznań dokłada i wybiera wodór od Orlenu. Za 56 zł za kg  

POZNAŃSKIE WODOROWCE

Wszystkie poznańskie autobusy wodorowe będą jednego typu – Solaris Urbino 12 hydrogen. Z uwagi na mniejszą liczbę pojazdów niż początkowo zakładano (84) nie będzie konieczne budowanie własnej stacji tankowania wodorem przez przewoźnika. Dlatego MPK zorganizowało przetarg, gdzie dostawa paliwa i tankowanie będzie realizowane przez podmiot zewnętrzny.

-„Zakup autobusów z napędem wodorowym to zupełnie nowy rozdział w historii poznańskiej komunikacji miejskiej. MPK Poznań od lat prowadzi przemyślaną politykę taborową, stawiając na nowe technologie i ekologię. W miarę możliwości finansowych starsze autobusy spalinowe wymieniane są na spełniające najwyższe normy w zakresie emisji zanieczyszczeń. Inwestujemy w autobusy elektryczne. Teraz, dzięki finansowemu wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dostajemy szansę na wkroczenie w erę wodoru – powiedział Krzysztof Dostatni, prezes MPK Poznań.

-„Autobusy z napędem wodorowym mają wiele zalet. Poza podstawową, czyli w pełni czystą, nie emitującą zanieczyszczeń do środowiska technologią napędu, należy zwrócić uwagę na to, że w przeciwieństwie do „elektryków” autobusy z napędem wodorowym nie wymagają ładowania na końcówkach. Mogą być więc kierowane na wszystkie linie komunikacyjne obsługiwane przez przedsiębiorstwo. Zasięg autobusów wodorowych w każdych warunkach pogodowych jest porównywalny do zasięgu pojazdów z napędem konwencjonalnym – dodał Marek Grzybowski, wiceprezes zarządu MPK Poznań ds. technicznych.

-„To dla nas wyzwanie, ale i szansa na zdobycie nowych doświadczeń, wiedzy i umiejętności. Jestem przekonany, że dobrze przygotujemy się do eksploatacji nowego rodzaju taboru – podkreślił Krzysztof Dostatni.

PONAD BUDŻETEM

Teraz MPK Poznań zrobiło kolejny krok w kierunku tego nowego rozdziału i wybrało ofertę w przetargu na dostawę paliwa wodorowego w ilości 1.800.000 kg wraz z zagwarantowaniem jego dostaw w przypadku awarii. Okres obowiązywania umowy określono aż na 180 miesięcy, czyli 15 lat. Do tego dochodzi opcja – MPK zastrzegło sobie możliwość skorzystania z prawa zakupu wodoru w wysokości do 50% zamówienia podstawowego.

5 kwietnia swoją ofertę złożyła tylko firma PKN Orlen i można było wówczas odnieść wrażenie, że całkowicie minęła się z oczekiwaniami zamawiającego. Od strony finansowej. Szacunkowy budżet MPK Poznań na zakup wodoru wyniósł 48.708.000 PLN brutto (co daje cenę za kg na poziomie 27,06 PLN brutto), a w opcji 73.062.000 PLN brutto.

Z kolei Orlen zaproponował cenę … 101.622.600 PLN brutto, co daje kwotę 56,457 PLN brutto za kg wodoru w wersji podstawowej. To oznaczało ponad dwukrotne przekroczenie budżetu, czego do tej pory nie obserwowaliśmy w autobusowej branży.

Jak pokazuje jednak decyzja MPK Poznań, na tym rynku nie ma jeszcze za dużego wyboru (w przetargu złożono tylko jedną ofertę) i jeżeli chce się być prekursorem należy liczyć się z większymi wydatkami. Czekamy na podpisanie umowy i „odtrąbienie” sukcesu przez PKN Orlen. To pierwsza tak duża wodorowa umowa w Polsce.

PRZYGOTOWANIA ORLENU

Przypomnijmy, że na początku 2022 roku Rada Nadzorcza PKN Orlen zatwierdziła strategię wodorową spółki do 2030 r., przewidującą ok. 7,4 mld zł nakładów. W obszarze mobilności zakłada ona wytwarzanie i dostarczanie wodoru dla sektora transportu, m.in. budowa Polsce, Czechach i na Słowacji ponad 100 stacji tankowania wodoru. Spółka planuje, że Polsce powstanie ich ok. 57, na Słowacji ok. 28, a w Czechach ok. 26.

Obecnie Orlen ma dwie stacje tankowania wodoru w Niemczech. W 2022 r. dołączą do nich kolejne cztery, w tym jedna w Polsce – w Krakowie. Z kolei w 2023 r. planowane jest uruchomienie stacji wodorowych w Poznaniu i Katowicach. Na każdej z nich pojawią się stanowiska tankowania dla pojazdów osobowych i autobusów.