Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kolejny kryzys w MZK Bydgoszcz. Związkowcy ostrzegają przed strajkiem

infobus
11.08.2024 09:09
0 Komentarzy

Sytuacja w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych w Bydgoszczy staje się ponownie napięta. W roli mediatorów występują lokalni politycy opozycji.

Z kolei związki zawodowe działające przy MZK apelują do władz miasta o pilne podjęcie działań, które zapobiegłyby paraliżowi komunikacyjnemu, jaki miał miejsce w 2022 roku. Związkowcy wskazują na braki kadrowe oraz niskie wynagrodzenia, które utrudniają stabilne funkcjonowanie komunikacji miejskiej.

Strajk komunikacji miejskiej w Bydgoszczy? Związkowcy apelują o pomoc, miasto szuka rozwiązań
Strajk komunikacji miejskiej w Bydgoszczy? Związkowcy apelują o pomoc, miasto szuka rozwiązań

Spis treści:

  1. Jakie działania miasto Bydgoszcz planuje, aby uniknąć strajku w MZK?
  2. Czy są nowe pomysły na poprawę finansów MZK?
  3. Co jest głównym powodem konfliktu między miastem a związkowcami w MZK?

Groźba Strajku

Działacze Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w Bydgoszczy oraz Międzyzakładowej Komisji NSZZ „Solidarność” ostrzegają, że jeśli sytuacja się nie poprawi, możliwy jest kolejny strajk. Obecnie MZK boryka się z brakami kadrowymi, które zmuszają kierowców i motorniczych do pracy po godzinach, co prowadzi do wyczerpania rocznych limitów nadgodzin.

-„Jeżeli nie dojdzie do podjęcia odpowiednich decyzji przez organ właścicielski, sytuacja ulegnie dalszemu pogorszeniu” – mówi Dariusz Piotrowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” przy MZK w Bydgoszczy.

Związkowcy zwrócili się o pomoc do radnych Bydgoszczy, podkreślając, że MZK nie jest już w stanie stabilnie wykonywać swoich obowiązków. W odpowiedzi na ten apel, radni klubu Bydgoskiej Prawicy wystosowali list do prezydenta Rafała Bruskiego, w którym przedstawili swoje propozycje rozwiązania problemu. Sugerują m.in. zwiększenie liczby kierowców, podwyżki płac oraz zakończenie dalszej prywatyzacji usług komunikacyjnych w mieście.

„Jeśli sytuacja się nie zmieni, to jesienią mieszkańcy będą musieli iść pieszo zamiast jechać tramwajem czy autobusem” – ostrzega radny Paweł Bokiej z Bydgoskiej Prawicy.

Strajk komunikacji miejskiej w Bydgoszczy? Związkowcy apelują o pomoc, miasto szuka rozwiązań
Strajk komunikacji miejskiej w Bydgoszczy? Związkowcy apelują o pomoc, miasto szuka rozwiązań

Odpowiedź Miasta

Biuro prasowe Urzędu Miasta Bydgoszczy w oficjalnym komunikacie zaznaczyło, że apel związkowców jest obecnie analizowany przez Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej (ZDMiKP). Miasto podkreśla, że problemy z brakami kadrowymi dotykają wielu przewoźników w Polsce, a Bydgoszcz aktywnie promuje nabory organizowane przez MZK.

Władze miasta przypominają, że aktualna umowa z MZK, zawarta na lata 2023-2031, uwzględnia m.in. wyższe wynagrodzenie dla spółki oraz korzystniejszą waloryzację stawki za wozokilometr. Miasto dokłada także około 170 mln zł rocznie do funkcjonowania systemu komunikacji publicznej, ponieważ wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają niespełna 30% kosztów.

Komentarze