Karsan JEST w Szklarskiej Porębie! [FILM]

{https://www.youtube.com/watch?v=vMavvMh0zv8}

Warto dodać, że Szklarska Poręba była kolejnym przystankiemna trasie tournée niskopodłogowego minibusa po Polsce. Karsan JEST odwiedziłwcześniej takie miejscowości jak m.in. Wodzisław Śląski (firma Kłosok),Zakopane (Żółta Linia Jan Morawa), Nowy Targ (Miejski Zakład Komunikacji) iZambrów (PKS Zambrów). O próbnej eksploatacji tego wyjątkowego pojazdu w naszymkraju rozmawialiśmy z Jarosławem Głębockim, szefem firmy Wowo Białystok:

Jak JEST wypadł w swoim debiucie na polskich drogach?

Jarosław Głębocki: Testy wypadły doskonale. Przede wszystkimudało się nam potwierdzić bardzo niskie zużycie paliwa w tym modelu na poziomie11-12 l na 100 km. Najniższy wynik uzyskali kierowcy firmy PPUH Kłosok – 9 l/100km. Średnia dla całego testu wyniosła 11 l/100 km, a w górzystym Zakopanem osiągnęliśmyna linii miejskiej rewelacyjny rezultat 12 l /10km. To moim zdaniem największysukces testu Karsan JEST w Polsce.

Co mówili o małym Karsanie polscy kierowcy i pasażerowie?

Jarosław Głębocki: Pojazd doskonale sprawdził się w pracymiejskiej. Co najważniejsze z perspektywy pasażera jest to konstrukcjaniskowejściowa z dobrym dostępem do środka, co potwierdzili pasażerowieuczestniczących w testach. Pomimo małegorozmiaru pojazd oferuje sporo przestrzeni w środku ? wysocy pasażerowie niemusieli się schylać. Dodatkowo JEST posiadawygodną przestrzeń dla pasażerów stojących. Generalnie wszyscy użytkownicy wyrazilisię bardzo pochlebnie o tym produkcie.

Czym wyróżnia się demonstracyjny JEST i dlaczego ma bułgarskierejestracje?

Jarosław Głębocki: To testowy egzemplarz pożyczony od bułgarskiegodilera firmy Karsan. Warto zauważyć, że ten minibus ma świetny i zarazem doskonaleznany układ napędowy ? silnik Fiat F1A o pojemności 2300 cm3 i mocy 130 KM. To bardzoudana jednostka napędowa, stosowana w wielkich seriach także w innychpojazdach. Jej znakiem charakterystycznym są niskie koszty i to zarówno wzakresie eksploatacyjnym, jak i zakupu części zamiennych do jednostkinapędowej.

Nasz demonstracyjny JEST oferuje 11 miejsc siedzących +miejsca stojące. Łącznie 25 pasażerów. Standardowa wersja ma układ 11+4+miejsca stojące, z możliwością przewozu osób niepełnosprawnych. Istnieje teżwersja 15 miejscowa, dostosowana do specyfiki pracy na liniach lokalnych.

Czy na testy do Polski trafi także większy brat JEST-a ? midibusATAK?

Jarosław Głębocki: W chwili obecnej koncentrujemy się naprodukcie JEST. Naszym zdaniem jest to produkt bardzo konkurencyjny w stosunkudo innych niskowejściowych autobusów miejskich/ lokalnych oferowanych w tymmomencie w klasie MINI w Polsce. Jego cena prezentuje się naprawdę przyzwoicie,co przy świetnych wynikach eksploatacyjnych daje razem naprawdę ciekawą ofertę.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

„