Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kamienna Góra: Autobus miejski uszkodził sześć samochodów. Nikt nie odniósł obrażeń

infobus
03.06.2024 08:07
0 Komentarzy

3 czerwca – przed godziną 8:00 – doszło do niebezpiecznego zdarzenia na ulicy Kościuszki w Kamiennej Górze z udziałem autobusu komunikacji miejskiej.

Pojazdem kierował 59-letni mężczyzna, stoczył się z wzniesienia i uszkodził sześć samochodów oraz elewację budynku. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Jak to się stało?

Jak relacjonuje sierżant sztabowy Katarzyna Trzepak-Balicka, autobus nagle zaczął zjeżdżać z wzniesienia na ulicy Kościuszki przed ulicą Hallera. „Pojazd stoczył się ze wzniesienia, hamulce – jak twierdzi kierowca – nie działały” – informuje policjantka. Autobus wpadł na kolejne samochody osobowe, po czym uderzył w budynek, odbił się od niego i zatrzymał się na jezdni.

Janusz Bąk, jeden z pasażerów autobusu, opowiada, że cała sytuacja była niezwykle stresująca. „Pojazd jechał z góry, od ulicy Hallera. Nie było żadnego hamowania, sporo strachu się najedliśmy. Najpierw jedno auto uszkodził, potem kolejne i kolejne. Jeszcze trochę i byśmy do rzeki wpadli” – relacjonuje. Pasażer wspomina, że kierowca krzyczał o gwałtownym hamowaniu, które jednak nie nastąpiło.

Na miejsce zdarzenia przybyli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze oraz policja. Kapitan Adrian Książek, dowódca Państwowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze, przekazał, że kierowca autobusu zdecydował się na uderzenie w budynek, aby uniknąć zderzenia z kolejnymi pojazdami.

Kamienna Góra: autobus uszkodził sześć samochodów / fot. PSP Kamienna Góra

Brak poszkodowanych

W autobusie znajdowało się 10 osób, które opuściły pojazd o własnych siłach i nie potrzebowały pomocy medycznej. Sierżant sztabowy Trzepak-Balicka potwierdziła, że 59-letni kierowca autobusu był trzeźwy. Na szczęście nikt z pasażerów autobusu ani osób znajdujących się w uszkodzonych pojazdach nie ucierpiał.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a obecnie trwa ustalanie jego przyczyn. Według wstępnych ustaleń, mogło dojść do usterki hamulców autobusu. „Do zdarzenia doszło na ulicy Kościuszki przed ulicą Hallera. Pojazd stoczył się ze wzniesienia, hamulce – jak twierdzi kierowca – nie działały” – mówi sierżant Trzepak-Balicka.

W wyniku wypadku uszkodzonych zostało sześć samochodów osobowych oraz elewacja budynku. Droga jest obecnie nieprzejezdna, a na miejscu pracują służby ratunkowe i porządkowe. Trwa usuwanie skutków kolizji oraz ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia.

Komentarze