GRYF przetestował dwa elektrobusy naraz: MAN-a i Ikarusa
Do 2 stycznia spółka Przewozy Autobusowe GRYF na Pomorzu testowała w tym samym czasie dwa elektrobusy – jeden klasy MAXI marki Ikarus, drugi klasy MEGA marki MAN.
To rzadko spotykana dynamika autobusowych sprawdzianów w naszym kraju i i to jeszcze w trudnych warunkach eksploatacyjnych. Teraz podsumujemy wynik tych testów – w ramach rozmowy z Bartoszem Milczarczykiem, dyrektorem ds. organizacji przewozów w spółce Przewozy Autobusowe GRYF. Przedsiębiorstwo to jest jednym z największych operatorów i przewoźników prywatnych specjalizujących się w przewozach osób w Polsce północnej. Na „deser” mamy film, który nasz wydawca – spółka Monolit Media – przygotował dla MAN z zimowych Kaszub oraz Trójmiasta. Zaczynamy!
Przyszłość jest teraz
InfoBus.pl: Skąd pomysł na testy elektryków w zimie?
Bartosz Milczarczyk: Operatorzy prywatni w Polsce północnej (m. innymi nasza spółka) dotychczas nie posiadali w swojej flocie zeroemisyjnego autobusu komunikacji miejskiej zasilanego energią elektryczną (z ładowaniem plug-in wyłącznie na bazie transportowej). Cały czas interesujemy się tematem elektromobilności i trzymamy rękę na pulsie – stąd m.in. zimowe testy dostępnych na rynku autobusów elektrycznych spod marki Ikarus oraz MAN w najtrudniejszych warunkach eksploatacyjnych (pogodowych i atmosferycznych). Założylismy, że jak przejdą test w zimie, to będzie to dla nich najlepsza rekomendacja. Dodam, że to były już kolejne zeroemisyjne autobusy elektryczne, jakie dzięki uprzejmości producentów mogliśmy sprawdzić (na wiosnę ubiegłego roku zdobyliśmy doświadczenie m. innymi z autobusem klasy MAXI także spod marki MAN. Wcześniej spotkaliśmy się z doświadczeniami w klasie autobusów elektrycznych MINI i MIDI od Karsana, a także z Autometu i Mercusa z małym pojazdem MAN eTGE, który ostatecznie został zakupiony i eksploatowany jest przez PKS Gdańsk – partnera kapitałowego. To generalnie także element przygotowań pod potencjalne zakupy i wymagania stawiane przez organizatorów transportu publicznego, jakie zaczynają już się pojawiać lub o jakich mowa w nie tak odległej przyszłości.
InfoBus.pl: Od kiedy testowaliście autobus elektryczny MAN Lion’s City 18E?
Bartosz Milczarczyk: 15 grudnia odbyła się próba generalna elektrycznego lwa na naszej bazie transportowej i w tym dniu ruszył on do obsługi kursów na trasie najdłuższej linii komunikacyjnej w sieci ZKM Gdynia. Była w tym czasie to międzygminna linia pospieszna „Z” kursująca z Żukowa do Gdyni. Jest to linia miejska wykraczająca poza granice miasta. Swoim zasięgiem oprócz miasta Gdynia obejmuje także miejscowości na terenie Gminy Żukowo. W ten sposób zdobyliśmy nasze pierwsze doświadczenie w eksploatacji przegubowca na prąd i to zarówno w komunikacji miejskiej jak i na trasie pozamiejskiej. Do tego testy w grudniu ub. roku odbyły się w bardzo wymagających, trudnych warunkach zimowych. A jak pamiętamy miniony grudzień był wyjątkowo zimny – jednego dnia temperatura ujemna dochodziła do minus 16 stopni na Kaszubach. To sprawiło, że niestety testowane przez nas elektryki w tym akurat czasie zostały szybko tego dnia wyłączone z użytkowania. Oba wyłączone z ruchu e-busy ładowały baterie po szybkim zużyciu na kolejne dni. Należy pamiętać, że w obu przypadkach możliwe było ich ładowanie wyłącznie podczas postoju na bazie w formie plug-in (wtyczka). Operatorom prywatnym nie są udostępniane stacje ładowania autobusów zlokalizowane na terenie miasta (najbliższe takie na dodatek tylko w Gdyni).
InfoBus.pl: Właśnie – jako jedyni w Polsce testowaliście w tym samym czasie dwa elektrobusy – jeden klasy MAXI marki Ikarus, drugi klasy MEGA marki MAN. Przypadek?
Bartosz Milczarczyk: Dokładnie. W grudniu i prawie do końca stycznia mieliśmy okazję sprawdzić także drugi, dość nietypowy autobus zasilany energią elektryczną – Ikarus e120. M.in. można go jeszcze spotkać na trasie linii 191 i 193 tj. także linii miejskich w sieci komunikacyjnej organizowanej przez ZKM w Gdyni, które swoim zasięgiem wykraczają poza miasto i obsługują sąsiadujące gminy Żukowo oraz Szemud. W tym tygodniu już prawdopodobnie zdajemy ten pojazd. Wróci on do siedziby firmy Electrobus Europe Zrt. – spadkobiercy legendarnej marki Ikarus. Podsumowując – najchętniej przetestowalibyśmy w tym samym czasie i trzeci pojazd elektryczny (na przykład jakiś midibus), bo takie testy porównawcze dają kapitalną wiedzę o elektromobilności, której cały czas się uczymy.
InfoBus.pl: Wrócimy na chwile do MAN-a. Jak się sprawdził na Pomorzu?
Bartosz Milczarczyk: Niewątpliwą zaletą tego autobusu dla podróżnych jest bardzo korzystne rozplanowanie wnętrza tego autobusu. Producent przewidział bowiem aż 45 miejsc siedzących – w tym 14 dostępnych bezpośrednio z niskiej podłogi. Futurystyczny, nowoczesny wygląd wnętrza, jak i na zewnątrz – wyróżni z pewnością ten autobus na drodze. Do tego bardzo jasne, przestronne wnętrze, dobre przyspieszenie i cicha, płynna jazda.
InfoBus.pl: A jak podsumowujcie test Ikarusa?
Bartosz Milczarczyk: Cieszę się, że udało mi się namówić przedstawicieli obecnej marki Ikarus na wizytę właśnie u nas. Mamy bogate doświadczenie z wieloma markami autobusów. W przeszłości z Ikarusem także. Chciałem osobiście wraz z naszym zapleczem w spółce GRYF zobaczyć, jak postęp technologiczny poszedł w parze wraz z tą kultową już węgierską marką. W naszej załodze kierowców i współpracowników mam m. innymi kolekcjonera autobusów tej marki – dotychczas rzecz jasna tych już zabytkowych i pasjonatów komunikacji. To dla ludzi, dla których ten zawód to także właśnie pasja i hobby idealny moment do zderzenia się z postępem i rozwojem marki, którą doskonale znają przede wszystkim z poprzedniej epoki. Jak każdy producent, przedstawiciele obecnego Ikarusa deklarują, że jego wyposażenie jest oczywiście opcją do wyboru przez klienta. Przyjęty układ przestrzeni dla podróżnych nie odbiega w tym autobusie jednak od przyjętych dzisiaj standardów. Ta marka ma szanse wejść z tym produktem ponownie na polski rynek. Testy autobusu elektrycznego przy ujemnych temperaturach zimowych i zalegającym śniegu były z pewnością „testami w warunkach ekstremalnych”. Z każdych wyciągamy wnioski i doświadczenie. Należy pamiętać, że spółka Przewozy Autobusowe GRYF to poza przewozem osób na Pomorzu także m. innymi sklep, części zamienne i serwis autobusów.
InfoBus.pl: Podsumowując – czy autobusy elektryczne to przyszłość także dla prywatnych operatorów i przewoźników w Polsce?
Bartosz Milczarczyk: Mamy obecnie czas ograniczeń związanych z finansowaniem komunikacji i kryzysem ekonomicznym w samorządach. To oczywiście rozwiązania dobre, sprzyjające obecnym trendom i wymaganiom – jednak bardzo kosztowne. W mojej prywatnej ocenie to nie jest jeszcze ten moment. Operatorom prywatnym w tym zakresie ciężko będzie sprostać warunkom związanym z elektromobilnością. Wszystko oczywiście ma swoją cenę. Pytanie, czy tej cenie sprostają w przyszłości organizatorzy transportu zamawiający taką usługę i jak długofalowo trend elektromobilności będzie lansowany m. innymi na pierwszych stronach gazet.
InfoBus.pl: Bardzo dziękujemy za rozmowę.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze