Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Czy nowy szef ARP uporządkuje autobusowy bałagan po ARP e-Vehicles?

infobus
27.08.2025 17:06
0 Komentarzy

26 sierpnia 2025 r. Bartłomiej Babuśka został nowym prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu, która m.in. odpowiada za upadłą spółkę ARP E-Vehicles.

Funkcję wiceprezesa objął Marek Zaleśny. Babuśka od 28 lipca pełnił już obowiązki szefa Agencji po tym, jak Wojciech Balczun został ministrem aktywów państwowych. O trudnej sytuacji byłych pracowników ARP E-Vehicles i zamkniętej fabryce w Bydgoszczy – pisaliśmy już wcześniej w TransInfo.

Rozkład jazdy:

  1. Kto został nowym prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu?
  2. Ile autobusów Pilea wyprodukowano łącznie?
  3. Dlaczego projekt ARP E-Vehicles zakończył się fiaskiem?
Czy nowy szef ARP uporządkuje autobusowy bałagan po ARP e-Vehicles?
Czy nowy szef ARP uporządkuje autobusowy bałagan po ARP e-Vehicles?

Upadek narodowego e-busa

W komunikacie podkreślono, że nowy prezes ma „wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu i rozwoju przedsiębiorstw”. Jednak jednym z najpilniejszych wyzwań, przed jakimi stanie, jest uporządkowanie konsekwencji fiaska projektu ARP E-Vehicles – spółki zależnej, która miała budować narodowe autobusy elektryczne.

ARP E-Vehicles powstała w 2020 roku na bazie aktywów upadającego Rafako Ebus. Ambicją było stworzenie polskiej marki e-busów pod nazwą Pilea, konkurencyjnej wobec zagranicznych producentów. W praktyce jednak inwestycja pochłonęła ponad 170 mln zł (ok. 90 mln zł kapitału państwowego i 80 mln zł kredytów) i zakończyła się spektakularną porażką.

Produkcja nigdy nie przekroczyła 8 pojazdów rocznie – w 2024 r. wyprodukowano jedynie 7 autobusów, a na 2025 r. planowano 1. Łącznie z fabryki wyjechało ok. 25 pojazdów. Od listopada 2024 r. pracownicy nie otrzymywali wynagrodzeń, hale pozostawały nieogrzewane, a linie montażowe praktycznie stały w miejscu. Lista wierzycieli jest długą a na niej m.in. figuruje nasza redakcja. Do dzisiaj nie dostaliśmy żadnych informacji, co firma czy syndyk zamierza z tym zrobić.

W styczniu 2025 r. zarząd pod kierownictwem Alicji Hnatkowskiej złożył wniosek o upadłość, który 21 lipca 2025 r. został odrzucony przez sąd – spółka nie miała środków na pokrycie kosztów postępowania. To oznaczało faktyczną niewypłacalność i paraliż – bez możliwości likwidacji, sprzedaży majątku czy wypłaty dla pracowników.

Czy nowy szef ARP uporządkuje autobusowy bałagan po ARP e-Vehicles?
Czy nowy szef ARP uporządkuje autobusowy bałagan po ARP e-Vehicles?

Samorządy zostały na lodzie

Autobusy Pilea trafiły m.in. do Konina, Bełchatowa, Zielonej Góry, Myszkowa i Malczyc. Samorządy liczyły na wsparcie producenta – gwarancje, serwis i dostęp do części. Dziś pozostają same z problemem utrzymania niszowych pojazdów bez zaplecza technicznego. To stawia pod znakiem zapytania trwałość całych projektów transportu publicznego współfinansowanych z funduszy publicznych.

Objęcie funkcji przez Bartłomieja Babuśkę i powołanie Marka Zaleśnego na wiceprezesa ds. inwestycji ma być sygnałem, że ARP chce uporządkować obszary ryzykownych i nieudanych przedsięwzięć. Agencja nadzoruje dziś aktywa w 76 spółkach, z czego w 51 ma pakiety większościowe – w branżach stoczniowej, kolejowej, metalowej, wydobywczej czy maszynowej.

Fiasko ARP E-Vehicles stało się symbolem braku skutecznego nadzoru i boleśnie zweryfikowało możliwości budowy „narodowego autobusu elektrycznego”. Pytanie, czy nowy prezes zdoła odbudować zaufanie rynku i samorządów oraz zapewnić, że podobne projekty będą lepiej planowane i nadzorowane, pozostaje otwarte.

Komentarze